milczeć powinni. Księża i duchowni. Rodzin nie mają. Dzieci nie wychowują. Podatków nie płacą. Z podatków są utrzymywani. Więc won im od niektórych tematów.
Po prostu się na nich z praktyki nie znają. Zamknąć się i do kruchty i siedzieć tam. Ani nosa nie wychylić. Ten rodzaj "dyskursu" jest często bardzo widoczny wśród środowisk polityczno-poprawnych szczególnie w dyskusjach dotyczących np. aborcji, kwestii wychowania dzieci, czy szeroko pojętego światopoglądu. Oczywiście radośnie przyklaskują im media lewicowe. Od GW po Przegląd. Od TVN po Superstację. Od odzyskanego Newsweeka po Politykę.
Jak tymczasem realizowany jest postulat tego, że wypowiadać się w danym temacie mogą jedynie praktycy wsród tych samych środowisk i mediów?
Oto parę przykładów.
Największym autorytetem od wychowania dzieci w TVN jest np. Dorota Zawadzka. O dziwo jest autorytetem cytowanym też obficie przez zaprzyjaźnione z TVN media. Pomimo tego, że sama nie ma dzieci.
Największymi ostatnio autorytetami w dziedzinie aborcji są ostatnio w ww. środowiskach dwie panie w wieku już mocno nazwę to poprodukycjnym, czyli Maria Czubaszek i niejaka Krystyna Mazurówna, którą wykopał z jakichś katakumb Polsat i lansuje na swą gwiazdę. One nawet jakby bardzo chcialy o aborcji mogą już tylko pomarzyć.
Największymi specjalistkami od życia rodzinnego, tego jak rodzina powinna funkcjonować i czy w ogóle powinna istnieć są stada feministek, z których lwia większośc sama nie ma rodziny lub nawet z dumą stwierdza, że nigdy nie dadzą się zniewolić tej formie zalegalizowanej prostytucji.
Zbiorowo. Największymi autorytetami i specjalistami od tego jak KK powinien wyglądać, funkcjonować, itp. są ludzie którzy tak dobrze życzą KK, że najchętniej by przerobili go na modłę wesołych wyznań. O np. jeździł taki wesoły autobus z jakimś wielebnym w filmie "Konwój". Ot taka cepelię wyznaniową najlepiej z KK zrobić i wtedy będzie git.
Z lżejszej półki to.
Największymi autorytetami w dziedzinie damskiej urody było w programie TVN o modelkach dwóch zdeklarowanych gejów, którzy dziś robią z siebie idiotów także w tej samej telewizji. Woli i Tysio się zwą czy może Toli i Wisio. Nie pamiętam. Pomagał im zresztą w tym zadaniu trzeci gej Piróg.
Na największą specjalistkę od organizacji ślubów awansowała ostatnio Jolanta Kwaśniewska, która jako żywo swej córki jeszcze ani razu wesela ani ślubu nie organizowała.
czat.onet.pl/1658031,rozmowy.html
Na koniec może trochę obok tematu. Największymi przeciwniczkami finansowania kościołów są ostatnio feministki i część polityków. Feministki, z których wiele nie robi nic tylko żyje z działaczowania. Działaczowania w stowarzyszeniach, fundacjach i innych organizacjach obficie finansowanych bezpośrednio lub pośrednio ze środków budżetowych. Politycy za to w 100% są z niego finansowani.
Jeśli w takim razie wymienione przeze mnie środowiska żądają od duchownych milczenia w pewnych kwestiach z racji braku praktyki same powinny w wielu tematach jak się okazuje milczeć. Powiecie to zamyka wolność dyskusji, likwiduje wielorakość poglądów. Owszem zamyka. Tak samo jak zamyka pogląd, iż w pewnych kwestiach duchowni nie mają prawa się wypowiadać bo nie mają w nich praktyki.