Bez kategorii
Like

Kasa misiu, kasa! Piński karierowicz, czy Piński karierowicz?

29/11/2012
491 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Zdecydowanie opcja numer jeden a nawet opcja numer dwa, opcji numer trzy na głos wypowiadać nie będę, bo jak mawiają starzy górale „lepsza sowa w garści niż orzeł na dachu”.

0


Tak oto moi mili, odszedł od nas Piński redaktor, co jeszcze nie tak dawno temu na Hajdarowiczu suchej nitki nie zostawiał a dziś radośnie mu merda ogonkiem w przerwie między zapewnianiem, iż Uważam Rze „pozostanie pismem ceniącym prawdę” a  „zasypywaniem wyrwy” po ponad 30 dziennikarzach, którzy jak jeden mąż wzięli i się zawinęli bo się okazało, że zagadnienie „prawdy” nie mieściło się w priorytetach Hajdarowicza. Piński redaktorze, słów szkoda, gadać szkoda a co dopiero pisać?

Czytając komentarze redakcyjnych kolegów/koleżanek z nE można odnieść wrażenie, że mu gratulują, wszak tak piszą. Mnie się jednak wydaje, że to zwykła „kurtuazja”, bo jak redakcja nE, który przecież tak dzielnie walczy z systemem, może gratulować komuś kto poszedł temu systemowi lizać tyłek? Piszę o tym, bo już można przeczytać oficjalne komentarze, lub odebrać na FB privy, z tekstami w stylu: „Ścios miał rację” lub „Nowy Ekran – przechowalnia agentury i zdrajców”. Jak się dziwić takim głosom? Po tym co zrobił Piński redaktor, niestety i takim ja się zaraz oberwie, że pisują na Nowym Ekranie, że jestem/śmy pożytecznymi idiotami/tkami legitymizującymi ten „podejrzany przybytek”. Jak się mam/y bronić przed takimi głosami? Piłka jest jedna a bramki są dwie. Można zrezygnować z nE, lub nie. Wybierając drugą opcję, każdy musi znaleźć swoją linię obrony. W poszukwaniu argumentów za pozostaniem na nE, przydatne było by droga redakcjo, zaprzestanie Waszych pozdrowień i gratulacji Pińskiemu redaktorowi. Będziemy jako blogerzy nE wdzięczni. O ile można zrozumieć dziennikarską prostytutkę, że zwycięża w niej zew kurestwa i zdradza redakcję prawowitą i walczącą by za kasę służyć temu, na którego się chwilę temu pluło, o tyle redakcji prawowitej, oplutej, zdradzonej, która zdrajcy gratuluje zrozumieć nie można w żaden sposób. Wystarczy już tych kurtuazji i ciszej nad grobem.

Tak trochę z czapy, acz nie do końca, chciałem zwrócić uwagę, że w Polsce zaczęło się dziwne przetasowanie. Tym razem chyba „końcowe”. Giertych karierowicz, kumpel  karierowicza Pińskiego redaktora, przyjmowany w łżemediach na czerwonym dywanie, Gazeta Polska chwilę później PiS napadają z pianą na gębie na Młodzież Wszechpolską, episkopat twierdzi, że Jezus jako król Polski byłby szkodliwy, w sejmie zapowiadają więzienie za mowę nienawiści a Tusk lukruje opowieściami o zimowej olimpiadzie w Polsce. Jeśli nie wiecie jak to jest, jeść tort z ukrytą bombą pełną gwoździ, to proponuje nie wyjeżdżać do Irlandii, nie regulować odbiorników i dowiecie się tego już niedługo, w 3D i Dolby Surround. Za lektora na zmianę będą robić: Kraśko, Lis, Olejnik, Kublik, Durczok, Żakowski.

W tym miejscu składam wyrazy pełnego szacunku dla wszystkich, którzy odeszli z tytułów podległych Hajdarowiczowi. Zapewne bardzo szybko znajdą się indywidua takie jak Piński redaktor, które nie omieszkają pożywić się padliną zwaną Presspublica. W tych okolicznościach przyrody należało by jednak zmienić nazwę tej padliny na PRessPOblica a tym co przypełzną na czworakach się nią nażreć, ch* w kręgosłup, bo dla takich jak oni w tyłek to przyjemność.

Zapraszam do lajkowania mojego FanPage-a na: Facebook.com/EwidentnyOszust

0

Ewidentny Oszust

Gdy zdecyduje sie na nowy portal blogerski, podam tutaj linka do swojego nowego bloga. Póki co mozna mnie czytac i ogladac moje materialy tutaj: http://www.youtube.com/user/ewidentnyoszust https://www.facebook.com/EwidentnyOszust

160 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758