Bez kategorii
Like

Kaczyński na przystanku niepodległość opuści socjalizm ?

13/04/2012
516 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

„Historia pokazuje, że socjalizm w każdej swojej formie prowadzi do totalnej katastrofy gospodarczej i społecznej. Badania, które zaprzeczają tym faktom, nie powinny być brane na poważnie.

0


 

Migalski w swoim ostatnim, tekście „PJN kontra socjaliści ….” rozpoczął pozycjonowanie polityczne PJN . Migalski nie definiuje PJN , co to jest , nie wiadomo dokładnie , ale jedno wiadomo w tej chwili na pewno Migalski pozycjonuje PJN na pozycjach antysocjalistycznych . Mam przeczucie ,że rozpoczął tym samy walkę o schedę po „pożytecznym idiocie „ II Komuny , dinozaurze II Komuny , Januszu Korwin Mikke. Polityczna „Smuga Cienia „ w jaką wchodzi siedemdziesięcio trzy letni Korwin Mikke , już niedługie jego polityczne odejście radykalnie zmieni ,z czego mało kto zdaje sobie sprawę całą scenę polityczną. Tysiące, a na przestrzeni lat dziesiątki tysięcy młodych konserwatystów , wolnorynkowców, a do tego patriotów dotąd sterylizowanych politycznie prze Korwina Mikke wstąpi do różnych partii , w tym do PiS utworzy , lub wzmocni ich praw skrzydła i pchnie całą scenę polityczną, cała Polskę na prawo.
 
Nie wróże nic dobrego PJN . Migalskiemu nie uda się żaden projekt polityczny z bezideowy,skorumpowanym politycznie europosłem Michałem Kamińskim. Ale niewątpliwie pomysł Migalskiego jest błyskotliwy . Jeśli powalczy o schedę po Korwinie Mikke i uzyska ciche wsparcie Kaczyńskiego , to kto wie. PJN, czy może jakaś inna partia definitywnie konserwatywna, i wolnorynkowa , którą Migalski założy może stać się taką polską FDP .Ale na pewno ceną musi być głowa zdrajcy , który z Palikotem zaplanował cios w plecy Kaczyńskiego .
 
Socjalistyczna Solidarna Polska odbierze głowy lewicy , i tej rosyjskiej SLD i tej niemieckiej Ruchowi Palikota .A PJN odbierze głosy Platformie, które żeruje na naiwności społeczeństwa eksponując istnienie w ramach Platformy frakcji konserwatywnej. Oczywiście starty poniesie również PIS , ale najważniejsze jest marginalizacja pruskiego segmentu sceny politycznej i jego zniszczenie . Brunatne media strzeliły sobie w nogę lansując PJN i Solidarną Polskę przeciw Kaczyńskiemu
 
 
 
 
Rymkiewicz stwierdził że Kaczyński to najwybitniejszy polski mąż stanu od czasów Piłsudskiego. Piłsudski dokonał jednej z najsłynniejszych wolt politycznych w politycznej historii Polski . Jego słowa ,że „"z pociągu z napisem "Socjalizm" wysiadł na przystanku "Niepodległość"" . Miejmy nadzieję że również Kaczyński po zrzuceniu jarzma półkolonialnej II Komuny i utworzeniu IV Rzeczpospolitej , po dotarciu do przystanka „ Niepodległość” definitywnie i ostatecznie wysiądzie z tramwaju o nazwie Socjalizm . definitywnie i całkowicie wysiadzie Czy to jednak była wolta . To jedno zdanie powinno zastanowić socjologów i politologów. Dlaczego jeden z najwybitniejszych polskich mężów stanu uważała że w czasie walki o niepodległość ideologia socjalistyczna jest dobra,ale już po jej uzyskaniu niepodległości jest szkodliwa.
 
Przytoczę tutaj opinię profesora Thomasa DiLorenzo z jego artykułu „Antyutopia dla Lewaków „
 
„Historia pokazuje, że socjalizm w każdej swojej formie prowadzi do totalnej katastrofy gospodarczej i społecznej. Badania, które zaprzeczają tym faktom, nie powinny być brane na poważnie. Jednak dziś próbuje nas się przekonać do pewnego sylogizmu: 1) socjalizm przynosi gospodarcze i ludzkie nieszczęście wszędzie tam, gdzie zostaje wdrożony, 2) każdy o tym wie, 3) dlatego właśnie potrzebujemy więcej socjalizmu.
A oczywiste jest przecież coś zgoła przeciwnego! Do realizowania szczęścia każdemu człowiekowi jest potrzebna swoboda, wolność wyboru, możliwość realizacji potrzeb, które dla każdego z nas są różne i wynikają z nieskończenie wielu różnych czynników. To nie państwowy przymus i redystrybucja dochodów wedle odgórnie ustalonych kryteriów dają nam szczęście. Lewicowe badania szczęścia prowadzą do bardzo niebezpiecznych wniosków, że to urzędnicy lepiej zapewniają nam szczęście niż my sami.”…(źródło )

 
W moje opinii ideologia oparcie się n socjalistycznej ideologi może mieć sens tylko wtedy , gdy w państwie kolonialnym naród oznacza jednocześnie klasę niższą, eksploatowaną ekonomicznie , strukturalnie pozbawioną możliwości awansu ekonomicznego i społecznego.A takim społeczeństwem w tej chwili jesteśmy . Elity II Komuny maa swoje korzenie w antypolskich strukturach esbeckich , rosyjskiej agenturze , która pop wojnie w interesie okupantów terroryzowała polskie społeczeństwo. Polacy jak naród po drugiej wojnie światowej , po podbiciu Polski przez Rosjan zostali zepchnięci do pozycji nowego chłopstwa pańszczyźnianego. I do tej pory nie wyzwoli się . Sytuacja Polaków w II Komunie przypomina te z czasów carskich . Obce elity i Polacy jako klasa pracująca .

 
Skrzydło wolnorynkowe , miejmy nadzieję antysocjalistyczne jest coraz silniejsze w PIS , czego dowodem jest tekst młodego PiS owca,. Sergiusz Muszyńskiego „Wolnościowość PiS – suche fakty „ którego argumentację przytaczam

 
Twierdzenia, jakoby w Prawie i Sprawiedliwości nie było miejsca dla osób o poglądach wolnościowych, albo że stanowią oni margines, są zwyczajnie fałszywe. PiS jest ugrupowaniem które bardzo wiele zrobiło dla  uwolnienia polskiej gospodarki – poniżej przedstawiam kilka suchych faktów. Pamiętajmy przy tym, iż PiS rządził zaledwie 2 lata, a większość sejmową (z trudnymi koalicjantami) posiadał jedynie 13 miesięcy.
 
1. Personalia
W PiS jest bardzo wiele osób o poglądach wolnorynkowych – i to "mocno". Warto przypomnieć, iż w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości ministrem finansów była prof. Zyta Gilowska (publikująca wtenczas w "Najwyższym Czasie" w swej własnej rubryce o "rozroście socjalizmu w Polsce" i metodach walki z nim), Piotr Woźniak otrzymał tekę ministra gospodarki, szefem Urzędu Komunikacji Elektronicznej została Anna Strężyńska (zwolniona przez ekipę D. Tuska; dzięki niej podatnicy zaoszczędzili około 23 miliardów złotych), wiceministrem skarbu państwa był Paweł Szałamacha (obecnie poseł PiS), zaś szefem Komisji Nadzoru Finansowego został Stanisław Kluza – wolnościowiec zdecydowanie nie kryjący się ze swoimi poglądami. W klubie parlamentarnym obecnej kadencji znajdzie się również wiele osób o wolnorynkowej wizji państwa, przykładowo – prof. Krystyna Pawłowicz, Krzysztof Szczerski, czy słynny Przemysław Wipler.
 
2. Walka z biurokracją
Prawo i Sprawiedliwość podjęło rzeczywistą walką z rozrostem urzędników poprzez uchwalenie ustawy "O państwowym zasobie kadrowym" – chodziło o powstrzymanie nieusuwalnych ze swych stanowisk dyrektorów departamentów, których działania prowadziły do intensyfikacji biurokracji w Polsce. Przypomnę, iż media za tę ustawę przypuściły na ówczesny rząd atak, jakoby "ingerował w apolityczność służby cywilnej".
 
3. Uproszczenie i obniżanie podatków – osoby prywatne.
PiS zniósł podatek od spadków i darowizn przy najbliższym kręgu pokrewieństwa (ten sam, który Korwin-Mikke nazywał "najbardziej niesprawiedliwym" i postulował zmianę jego nazwy na "podatek od wdów i sierot").
 
Prawo i Sprawiedliwość wyszło z założenia, iż nie mogąc obniżyć danin publicznych wszystkim ze względu na koszty utrzymania aparatu władzy (państwa bardzo ograniczonego i tak nie jesteśmy w stanie zbudować, bo zabrania nam tego szereg konstytucyjnych gwarancji dla obywateli), więc w pierwszym rzędzie należy ulżyć kieszeniom osób wychowujących potomstwo. Zniesiono także trzeci próg podatku dochodowego, drugi natomiast podniesiono do poziomu 85 tysięcy złotych, a dla wspólnie rozliczających się małżeństw do 170 tysięcy złotych (rodzin zarabiających powyżej tej kwoty jest w Polsce zaledwie 3%, z czego większość jest w stanie przenieść się na samozatrudnienie i płacić podatek liniowy). Dzięki tym zmianom niemal całe społeczeństwo płaci jedną (obniżoną) stawkę podatkową – jest to de facto liniówka.
 
4. Uproszczenie i obniżka podatków – przedsiębiorcy.
Obniżono składkę rentową z 13, do 6 punktów procentowych. Było to największe dotychczas obniżenie opodatkowania pracy w całej Europie Środkowej i Wschodniej. Dzięki tej zmianie przedsiębiorców było stać na stworzenie w ciągu 4 lat 900 tysięcy nowych miejsc pracy (to stanowi połowę jakie powstały w tym samym czasie w całej UE!). Przypominam, iż "liberalna" Platforma Obywatelska niedawno podwyższyła składkę rentową wyciągając z kieszeni przedsiębiorców 7 miliardów złotych – minister Rostowski uzasadniał to tezą, jakoby "przedsiębiorcy posiadali płynność i muszą się nią podzielić w czasach kryzysu z państwem, bo trzeba ratować zieloną wyspę". Gdyby nie zatrudnienie przez rząd PO-PSL ponad 80 tysięcy nowych urzędników, dzięki reformie wprowadzonej przez PiS mogłoby powstać nawet milion miejsc pracy (statystycznie jeden biurokrata = dwa "zabite" miejsca pracy na rynku).
 
5. Budżet zadaniowy
Prawo i Sprawiedliwość powołało Zespół ds. Budżetu Zadaniowego, co stanowiło wstęp do olbrzymiej oszczędności w funkcjonowaniu państwa przez powołanie do istnienia tej najbardziej efektywnej formy prowadzenia finansów państwa (zachwalanej przez najsłynniejszych wolnorynkowych ekonomistów w historii).
 
6. Reforma prawa budowlanego
Rękoma ministra budownictwa Mirosława Barszcza opracowano reformę prawa budowlanego, upraszczającą proces budowlany. Niestety w parlamencie przeciw tej zmianie – w obronie wielkich deweloperów przed nowymi inicjatywami gospodarczymi – głosowały Samoobrona, LPR, SLD i Platforma Obywatelska.
 
Podsumowanie
Prawo i Sprawiedliwość za swoich krótkich rządów dokonało wiele konkretnych, wolnorynkowych przekształceń kraju, których wprowadzanie naruszało interesy pewnych grup interesów. Fakty są takie, że między innymi z tego powodu w Polsce i na całym kontynencie rozpętano olbrzymią nagonkę przeciw rządom PiS. Niestety rządzącą Platforma Obywatelska wiele z tych zmian cofnęła, bądź uniemożliwia  prawidłowe ich funkcjonowanie. „ ( źródło)
 
Muszyński jest najlepszym przykładem ile dobra dla Polski czyni dinozaur II Komuny Korwin Mikke odchodząc ze sceny politycznej. Jeszcze parę lat temu Muszyński wstąpiłby do UPR i został prze Korwina Mikke wysterylizowany . Teraz ten sam Muszyński pcha PiS na prawo , wypycha PiS z tramwaju o nazwie Socjalizm na nieodległym już przystaniu pod nazwą IV Rzeczpospolita , przystanku pod nazwą Niepodległość .
 
Marek Mojsiewicz
0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758