JUTRO…

…powtórzę to, co zostało zlikwidowane…

Zlikwidowane, sądzę, że celem zatarcia pamięci. Po raz drugi położę kolejną płytę "Ofiarom Smoleńska 2010" pod Krzyżem Katyńskim na cmentarzu. Latem skradziono płytkę, którą chcieliśmy upamiętnić Tragedię z 10 kwietnia 2010 roku. Postawić ślad pamięci o Bliskich – to ludzki odruch; jedna z najbardziej człowieczych potrzeb… W przeddzień święta Wszystkich Świętych może łatwiej jest zrozumieć właśnie tę potrzebę gestu położenia płyty, zniczy, modlitwy… (dla innych – zadumania)? Pamiętać. Pamiętać o Tych, którzy warci tego, przecież!

Coś jeszcze dodam: omawiając historię ludzkości zwykło się mówić o pierwszych "chwilach" cywilizacji człowieka w "momencie", kiedy pojawiały się ślady pochówków ludzkich. Różnie te pochówki wyglądały i wyglądają, niemniej zawsze świadczą o jakiejś cywilizacji człowieczej.

Bądźmyż cywilizowanymi ludźmi!