Czy naprawdę nie przychodzi Państwu do głowy, by agentów rosyjskich szukać wśród tych, którzy najgłośniej wrzeszczą o Katyniu, rzezi Pragi i Smoleńsku?
A potem, mając już wyrobioną opinię polityków anty-rosyjskich podpisują z „GazPromem” jakiś spec- kontrakt?
Exemplum: p.Julia Tymoszenko – która nawet cieszyła się wystawionym przez rosyjską prokuraturę nakazem aresztowania!
Oczywiście: nie wiemy, czy to Ona tak grała – a potem postanowiła się (drogo) sprzedać – czy też od początku była rosyjską, głęboko zakamuflowaną, agentką…
Proszę zrozumieć: trzeba być politykiem realnym. „Rosyjscy szachiści” naprawdę mają w nosie to, co my myślimy o rzezi Pragi, Katyniu i Smoleńsku. Ich interesują wpływy w Polsce – i pieniądze. Jeśli jakiś Polak wrzeszczy, o sztucznej mgle, helu, bombie próżniowej i Wielkim Magnesie – tu jest to przecież im na rękę. Nie wykluczam, że część autorów tych pomysłów to właśnie rosyjscy agenci wpływu, którzy chcą nas ośmieszyć w oczach świata.
Ostatni blamaż „smoleńszczyków” – to zarzuty, że „Rząd Tuska” nie dopilnował, by wizyta śp.Lecha Kaczyńskiegobyła nie prywatna, tylko oficjalna – traktowana na równi (czy nawet protokolarnie wyżej!) niż wizyta JE Donalda Tuska.
To jest absolutny nonsens. Wizyta oficjalna w Rosji może się odbyć wyłącznie na zaproszenie Rosjan!! Tymczasem wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego n/t Rosji były takie, że raczej należy się dziwić, że nie odpowiedzieli Mu, że jest On dla nich persona non grata i w ogóle Go nie wpuszczą!
Proszę chwilę pomyśleć: mam sąsiada. Nazywam go chamem, brutalem, wspólnikiem morderców – po czym proszę, by pozwolił mi wpaść do swego domu, bo jeden lokal w nim był kiedyś mój; mieszkałem w nim z żoną i ze względów sentymentalnych chciałbym tam wpaść w rocznicę jej śmierci… której twój ojciec był sprawcą, ty bandyto – synu i wnuku bandyty!
Tak mniej-więcej wyglądała prośba Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Kancelarii Prezydenta Dymitra Miedwiediewa – o pozwolenie odwiedzenie Katynia w dniu 10-IV-2010.