Jest takie miejsce, jest taki kraj…

Czyli kilka obowiązkowych felietonów z kolekcji Pana Jana Pietrzaka.

Chciałbym przestrzec, że jeśli ktoś – powiem niegrzecznie – oleje te swoiste rekolekcje, nazwany będzie przeze mnie – parafrazując imć Onufrego Zagłobę – głupcem, głupcem, po trzykroć głupcem!!!

                   Polska Partia Niepamięci. 

                  Prezydent nie z tej paczki. 

                      Fałszerze pamięci.

                     Wirus antypolonizmu.

                    Rocznica agresorów. 

                Video felieton Jan Pietrzak.

                       Tusk Pędziwiatr.

                     Złomowanie Polski.    

                  Cenzura won z internetu.

              Obrońcy polskich królów z GW.

                            Taki kraj.

Ciąg dalszy niestety nastąpi. Niech nikt nie śmie myśleć, że się z tego wywinie, bo obowiązkiem jest przypominanie słów Pana Jana. Słów niestety, ale nadal aktualnych. Choć smutnych, to zawsze w swym humorystycznym przekazie podnoszących na duchu. Treści jakie przekazuje nam Pan Pietrzak mają – co zabrzmi schizofrenicznie – walor ponadczasowy. Ktoś zapyta się: A cóż kryje się pod tą dwoistością? A ja na to odpowiem, że nasze poplątane dzieje, historia naszego ukochanego kraju, naszej matki, która zwie się Polską. Przekaz Pana Jana można by wpleść w wiele etapów naszego istnienia. W czas naszych triumfów i radości oraz w upadku i smutku. Wartości takie jak dodawanie nam ducha wiary w lepszą przyszłość, otwieranie oczu na wiele ważnych dla nas, a co za tym idzie, dla Ojczyzny spraw, które Pan Jan od pięćdziesięciu już lat nam wpaja, czynią z niego człowieka, który już jest w panteonie wielkich Polaków. I ten wielki Polak, przepełniony miłością do Ojczyzny, musi tułać się ze swoim przesłaniem po restauracyjkach, zamiast przemawiać do całego narodu. Gdyby tak było, to wielu z nas rybia łuska spadła by z oczu i dlatego ten patriota musi występować w byle tancbudach, zamiast w największych salach i najpiękniejszych teatrach. Głęboko wierzę, że to się obróci i ten niezłomny człowiek wystąpi jeszcze przed ogromną widownią oraz dozna splendoru jakim byłoby przyznanie mu Orderu Orła Białego z rąk Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, ale głowy państwa, a nie wasala!             

                                                                                                                                                              ZX9R                                                                                                                     

                            
PS. Panu Hrabiemu Ups-Gafa serdecznie dziękuję za pomysł oraz  świetny dobór felietonów, a także za pasję z jaką to czyni oraz za głęboki patriotyzm jaki go cechuje.

                 Bardzo ważna informacja!