Jeśli nie możesz podstawić nogi …

To napluj „przyjacielowi” w jego talerz, albo donieś na niego do mediów. Gdzie ich szukać? I donosicieli i mediów w świecie pełno!

Poproszono mnie o skomentowanie artykułu, który dzisiaj opublikowano na portalu Onet.pl.

@waldemar.m

Mam pytanie do Szanownego Autora!

Jak Pan zinterpretuje wyniki tego eksperymentu:
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/ten-eksperyment-wstrzasnal-nauka-wielka-pomylka,1,4914869,wiadomosc.html????

AdNovum

http://electrino.nowyekran.pl/post/41117,predkosc-pradu-elektrycznego-cz-2#comment_290432

 Przytaczam te fragmenty, które uważam za najważniejsze:

Ten eksperyment wstrząsnął nauką. Wielka pomyłka?

Międzynarodowy zespół fizyków, realizujących eksperyment ICARUS, przekonuje, że neutrina z eksperymentu OPERA nie mogły być jednak szybsze od światła. Wyniki opublikowano na stronie internetowej – arXiv.org.

Fizycy realizujący eksperyment OPERA ogłosili we wrześniu, że neutrina przebyły drogę CERN-Gran Sasso o 60 nanosekund wcześniej, niż tę samą drogę pokonałoby światło.

Sceptyczni wydawali się sami uczestnicy eksperymentu OPERA, którzy nie podali oficjalnie wyników, nie mając dodatkowego potwierdzenia.

Teraz pojawiają się kolejne dane, ważne w kontekście kontrowersji wokół OPERY. Uczestnicy eksperymentu ICARUS (prowadzonego również w Gran Sasso) pracowali z wiązką neutrin z ośrodka CERN (podobnie jak ich koledzy z OPERY). Zmierzyli energię neutrin, które docierały do ich laboratorium. Ich wyniki "obalają interpretację wyników Opery o prędkości większej od prędkości światła" – twierdzą w swojej publikacji, zamieszczonej na stronie internetowej.

W swoim tekście fizycy powołują się też na wyniki dwóch amerykańskich fizyków, według których, gdyby neutrina z wiązki wysłanej z CERN pod Genewą pędziły do Gran Sasso z prędkością choć minimalnie większą od prędkości światła – powinny po drodze stracić większość swojej energii.

Sami zaś naukowcy z projektu ICARUS podają, że spektrum energii wiązki neutrin, które badali w swoim laboratorium, w pełni odpowiadała temu, czego można się spodziewać po cząstkach przemieszczających się z prędkością światła (ale nie szybciej).

Cytowany przez agencję Reuters fizyk z CERN i z amerykańskiego Fermilab, Tomasso Dorigo uznał, że publikacja naukowców zaangażowanych w projekt ICARUS jest "bardzo prosta i rozstrzygająca".

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/ten-eksperyment-wstrzasnal-nauka-wielka-pomylka,1,4914869,wiadomosc.html

Drugi raz losy nauki są zagrożone przez bufonadę jakiegoś "niezależnego" naukowca. Ci, dla których jest wygodny taki statu quo podchwycą, że mamy już ostateczne roztrzygnięcie, media to podchwycą i wyrawaj sobie potem włosy z głowy.

Jak oceniać tą informację?

Najważniejsze, nie modlić się do niej jak do Boga.

Po drugie, trzeba się nauczyć czytań i analizować takie teksty.

Pokażę Wam swój sposób czytania takich "sensacji". Zobaczycie, że nie taki diabeł straszny.

1. Po pierwsze, przypomniałem sobie o czym w swoim raporcie pisali uczeni pracujący nad projektem OPERA. Najważniejsza konkluzja ich raportu – przeanalizujcie dokładnie nasz Raport i spróbujcie nam pokazać gdzie popełniamy błąd – w pomiarach, czy w analizie danych.

2. Po drugie – przytrzymałem sobie szczękę, która mi samodzielnie opadała. Przecież ci ludzie, którzy pracowali nad projektem ICARUS rozmawiają i piszą w tych samych językach, w których rozmawiają i piszą ci, którzy pracowali nad projektem OPERA. Obydwa zespoły pracują w tym samym mieście (Gran Sasso), więc dlaczego ludzie od ICARUSA nie spotkali się z ludźmi od OPERY, nie wzięli od nich źródłowych materiałów i nie przeprowadzili rzetelnej analizy???

3. Cztery lata publicznie, na stronach Internetu głoszę, że neutrina są szybsze niż światło. Opublikowałem Raport z eksperymentu, który dokazał, że promienie monochromatyczne światła naturalnego poruszają się szybciej, niż światło białe. Wylano mi na głowę kilka kubłów pomyj. Zmieszano mnie nie tylko z błotem, ale i z gównem. Fizycy, na czele z jednym warszawskim fizykalistom uważają mnie za szarlatana i spekulanta. I nikt, przez cztery lata, nie powtórzył tego bardzo prostego eksperymentu.

Czy nie widzicie analogi? Zaprzeczenie w stylu "Nie, bo nie". Nie bo jakaś tam energia, która też jest mierzona zgodnie z regułą E = mc^2. Co jest warty taki argument?

4. Albo ten argument, o utracie energii. Dlaczego niby cząstka poruszająca się z prędkością większą niż prędkość światła miałaby stracić większość swojej energii?

5. I na zakończenie – niespodzianka. Niby te cząstki poruszały się wolniej od światła, ale "spektrum energii wiązki neutrin, które badali w swoim laboratorium, w pełni odpowiadała temu, czego można się spodziewać po cząstkach przemieszczających się z prędkością światła"

Czego chcieć więcej? Jeżeli te cząstki poruszały się z prędkością światła, to artykuł zaprzeczający rezultatom projektu OPERA jest najlepszym potwierdzeniem, że w tym eksperymencie rzeczywiście osiągnięto jakiś nadzwyczajny rezultat.

Zwracam waszą uwagę jeszcze raz na jeden moment: Ponieważ rezultat jest bardzo niewygodna dla zmyślaczy nazywających siebie fizykami, więc będą obalać go wszelkimi możliwymi sposobami. Jak się nie d naukowymi, to na końcu wyśmieją, lub … przemilczą.

Tak się składa, że właćnie dzisiaj opublikowałem wnisoki z eksperymentu polegającego na rozprzestrzenieniu prądu elektrycznego.

Taki eksperyment można przeprowadzić w każdym laboratorium. Dopóki fizycy nie powtórzą tego eksperymentu z prądem – nie wierzcie ani jednemu ich słowu.

Gdy potwierdzą nasze rezultaty – sami zamilkną.