Jasiek Golkiper rozwiódł się z PiSem
28/07/2014
880 Wyświetlenia
3 Komentarze
4 minut czytania
Poseł Jan Tomaszewski wystąpił z klubu Prawa i Sprawiedliwości, bo – jak mówi – nie może dalej firmować polityki tej partii. Został posłem niezależnym. Nie mogę godzić się na sabotaż, dokonywany przez łódzki PiS, który szkodzi miastu i partii.
W poniedziałek opuszczam klub PiS, poinformowałem o tym szefa klubu Mariusza Błaszczaka, prezesa Kaczyńskiego oraz panią marszałek Ewę Kopacz.
Łódzkich radnych krytykuje za to, że – jak mówi – poparli budżet Łodzi zaproponowany przezprezydent Hannę Zdanowską (PO). Potępił też PiS,za to że wystawiło jako kandydatkę na stanowisko prezydenta ŁodziJoannę Kopcińską, dawniej radną PO.
Nie wiadomo czy to prawda ale pan Prezes rzekł tak: ” Wiedział, że…… jego kandydatury na prezydenta Łodzi nikt nie mógł brać poważnie,…….”- powiedział Kaczyński. Ale czy nie trzeba potraktować poważnie kolejnego POPiSu (niby opozycji) i wystawienia działaczki PO ?
Tomaszewski powiedział, że 14 kwietnia wysłał pismo do Błaszczaka, w którym poinformował o zawieszeniu swojego członkostwa w klubie PiS i prosił o umożliwienie mu spotkania z szefem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Do spotkania nie doszło. Spotkać się z Prezesem PiS jest trudniej niż dostać się na operacje wyrostka w szpitalu powiatowym. Nawet posłowi tej partii.
Jasiek zrobił swoje, Jasiek może odejść. Są już jego zastępcy: Kurski, Ziobro, Gowin.
To była całkowita pomyłka, że ten człowiek znalazł się w naszym klubie, od początku nie powinno go tu być- twierdzi krytykowany przez Tomaszewskiego Mastalerek.
Oficjalnie wyrzucono Janka choć wcześniej sam odszedł. Nie zdążono go wyrzucić bo jak zwykle zawalono sprawę. Kto by w PiSie pracował w piątek w ” łykent ” . Prezydium nie zdążyło się zebrać i tyle – mówi młodzieżowiec Mastalerek, który nabroił w Łodzi.
Oficjalnie też nie wyrzuca się Jaśka za POPiSy, aby ludzie o tym nie mówili.
Przyczepia się mu łatkę antypatrioty (skąd my to znamy) proputinowca, wroga ludu.
Jan Tomaszewski został usunięty z klubu PiS za „proputinowskie” wypowiedzi – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak zaznaczył, PiS nie mogło ich dłużej tolerować. – Każdy, kto wypowiada się w ten sposób, jest antypolski. (…) Kogoś, kto w tym momencie staje po stronie Putina, nie chce poprzeć uzasadnionego postulatu, żeby zbojkotować mistrzostwa świata w piłce nożnej, działa przeciwko najbardziej elementarnym interesom.
Czyim interesom panie Kaczyński? Czyim – pytam. Czy obrażono się za tą wypowiedź:
To to jest ta proputinowska retoryka? A czym odpolitycznianie sportu to jest grosze od popierania banderowców? Czy wspieranie banderowców na Majdanie to patriotyzm? W czyim elementarnym interesie? Bo z pewnością nie w polskim.
– Tomaszewski mówił, że nie wiadomo, czy to nie sami Ukraińcy, bez żadnego rosyjskiego udziału, zestrzelili samolot, w kontekście tematu odebrania Rosji mistrzostw świata w piłce nożnej – tłumaczył Mastalerek.
I to za to chciano go wyrzucić z klubu? Czy to nie aby osobista wendetta pana Mastalerka a ujawnienie promocji przez PiS działaczy PO ?
PS. PiS już tak się zagalopwał w jednoczeniu prawicy ( z kimkolwiek) że z rozpędu wystawia jako swoich, wychowanków PO ? To może lepiej od razu głosowac tylko na tuskopochodnych?
3 komentarz