Jaroslaw a kijowski majdan

Okazalo sie ze glownym rozgrywajacym kijowskiego majdanu byl Janukowicz, obecny prezydent Ukrainy, przy ktorym zbladl bardzo geniusz naszego starego Jaroslawa.  Jaroslaw dal sie bardzo latwo wmanewrowac Janukowiczowi, do swoich wewnetrznych rozgrywek z putinowska Rosja, jak i ukrainska opozycja.  Stawka dla Ukrainy byla bardzo wysoka. Podpisane przez poprzednia ekipe z Timoszenko gazowe porozumienia, dawaly Rosji maksymalne ceny za gaz dostarczany na Ukraine, dlatego slusznie znalazla sie w wiezieniu.

Przy tych wlasnie cenach Ukrainie grozilo bankructwo, z czego doskonale zdawal sobie sprawe obecny prezydent Ukrainy. Nie pozostalo mu nic innego, jak rozkrecic kijowski majdam w odpowiednim czasie i podsycac napiecia az do podpisania umowy gazowej z Putinem. Janukowicz uzyskal znaczna obnizke ceny gazu o 35%, oraz wykupienie ukrainskich obligacji na kwote 15 mld USD. Oznacza to, ze Ukraina dostala sie pod opiekuncze skrzydla matuszki Rossiji, ktora oznacza tez czesciowa utrate niepodleglosci przez Ukraine. Ale Ukraina nie miala innego wyjscia. Do takiej katastrofalnej sytuacji doprowadzila poprzednia prozachodnia ekipa z Tymoszenko-Juszczenko na czele.

Jakie stanowisko wobec wydarzen na kijowskim majdanie powinny zachowac pookraglostolowe polskie elity? Nie powinny sie angazowac w zadne przedsiewziecia polityczne. Nie byla to sprawa byc albo nie byc Ukrainy w Unii. Byly to wylacznie sprawy wewnetrzne, co do ktorych polscy politycy powinni zachowac dystans. Tymzcasem na kijowski majdan pojechal Jaroslaw, z wiara ze jak sie tam pokaze, to Ukraincy zarzadaja od swoich wladz, zeby oglosic zrzeczenie sie niepodleglosci  na rzecz Unii. Nasz strategiczny geniusz poniosl kleske, poniewaz Unia nie dosc, ze wypiela sie na Ukraine, to jeszcze  nie sypnela ani jednym Euro, by przekonac obecne wladze Ukrainy do Unii. Wiadomo jest ze bez wchloniecia Ukrainy, imperialna polityka Rosji w Europie jest niemozliwa do odbudowania.

Polska w tej grze o tak wysoka stawke byla osamotniona, jak sie okazalo ze wladze Unii, czyli Niemcy nie maja zamiaru pomoc Ukrainie w jej klopotach gospodarczych ani jednym euro. Niemcy oddali bez walki Ukraine Rosji, pozostawiajac pisowskie elity z jej genialnym strategiem na czele bez zadnego sukcesu politycznego. Wydaje mi sie ze to wlasnie Niemcy, kierujacy obecnie Unia, wypchneli celowo Jaroslawa na kijowski majdam ukazujac jego mizerie i kleske. Politykow powinnismy oceniac po skutkach ich dzialalnosci na rzecz dobra polskiej racji stanu. Oczywiscie ze propaganda propisowska oglosila sukces Jaroslawa, utwierdzajac pisowczykow w jego geniusz polityczno-strategiczny.

Moim zdaniem bylo to zwykle warcholstwo ze szkoda dla Polski. Postaram sie to wyjasnic. Polska racja stanu powinno byc utrzymanie jak najlepszych stosunkow gospodarczych z Rosja, gdyz powinien byc to dla nas jeden z glownych rynkow  zbytu, zwlaszcza ze Rosjanie maja czym placic. Znajomi amerykanscy biznesmeni opowiadali mi, ze w Moskwie mozna kupic australijskie pieczywo, nie mowiac o towarach przemyslowych masowego uzytku.  Swiadczy to o tym, ze rynek rosyjski jest dalej bardzo chlonny. O chlonnosci tego rynku mozna sie bylo przekonac, jak istnial ruch bezwizowy pomiedzy Rosja a Polska. Polscy turysci i handlowcy jezdzili do Rosji na tzw. Voucher, ktory sie dostawalo w niektorych polskich biurach  podrozy od reki. Mam znajomego, ktory dorobil sie fortuny na handlu cebula z Rosjanami.  Caly ten handel padl, jak wprowadzono wizy dla Rosjan, z chwila wejscia do Unii. Przed Rosjanami chcacymi dalej handlowac z Polakami, polskie wladze pietrzyly trudnosci biurokratyczne. Argumentowano, ze jak nie bylo wiz, to przybywalo do Polski mnostwo szpiegow, wiec nalezalo polozyc temu kres. Tak jakby to byla jedyna i podstawowa trudnosc dla Rosjan, by nas szpiegowac.  Rosjanie w pare miesiecy pozniej wprowadzili  wizy dla Poakow. W taki wlasnie sposob zniszczono cala polska sciane wschodnia.

Nie przypominam sobie, by pisowscy dzialacze byli przeciwko temu. Tlumaczono, ze handel z Unia nam to zrekompensuje z nadwyzka. Nie trzeba bylo byc strategicznym geniuszem, by przewidziec jakimi skutkami gospodarczymi dla Polski, skonczy sie nasze przystapienie do Unii na warunkach niemieckich. Pytam pisowczykow: czy geniusz i strateg Jaroslaw przewidzial tak katastrofalne skutki dla polskiej gospodarki.  Jaka alternatywe mial dla Polski wtedy Jaroslaw, namawiajac Polakow do wejscia do Unii na warunkach niemieckich.  Wydaje mi sie, ze zadnej.  Mowil takim samym belkotem, jak wszyscy wodzowie pozostalych partii politycznych wystruganych przez gen. Kiszczaka w Magdalence.

Zamiast podejmowac  zgubnej dla Polski i siebie samego polityki wschodniej polegajacej na robienie sobie wrogow z Rosji,  ktora dysponuje bardzo skuteczna agentura w rzeczywistych osrodkach wladzy w Polsce, elity pisowskie powinny skupic sie na poprawie stosunkow gospodarczych z Rosja, a nie starajac sie jej szkodzic. Swiat chyba udowodnil elitom pisowskim, jak po katastrofie smolenskiej ma Polske w glebokim powazaniu.  Propaganda rosyjska podczas trwania kijowskiego majdanu, z pogarda wyrazala sie o elitach pisowskich, widzac w nich wrogich Rosji agentow zachodnich.

Moim zdaniem elity pisowskie powinny grac na rozbicie niemiecko-rosyjskiego tandemu, a nie szukac sobie po raz kolejny  jako glownych wrogow Rosjan i pozwolic na utrwalanie przez rosyjska propagande wrogiego nastawienia do Polakow.  W koncu to Polsce powinno bardziej zalezec na dobrych relacjach gospodarczych z Rosja, a nie na odwrot.  Dlatego Rosja odnosi sukcesy  polityczne w rozgrywkach z Polska, bo scisle wpolpracuje z Niemcami.  Glownym sojusznikiem PiS powinien widziec w administracji Obamy, zwlaszcza  dlatego, ze Obama zaczyna odchodzic od bezwzglednego poparcia dla Izraela, na rzecz poprawy stosunkow z krajami muzulmanskimi.  Czy PiS probuje nawiazywac z obecna administracja jakiekolwiek stosunki? Wydaje mi  sie ze nie i oczekuje na zmiane ekipy na republikanow. Elity pisowczykow zdaja sie zapominac, ze wiekszosc wyborcow glosowala na Obame. Zwolennicy PiS uzywaja sobie na Obamie co niemiara widzac w nim najgorsze rzeczy, zapominajajc ze Obama realizuje wzgledem Rosji polityke swoich republikanskich poprzednikow Reagana, Busha Seniora i Busha Jr. To nie Obama nazywal Putina swoim najlepszym przyjacielem, sprzedajac nas na porwrot Rosji do bliskiej zagranicy, tylko jego republikanski poprzednik, realizujac izraelska racje stanu. Podpowiadam obecnym elitom pisowczykow, oczekujacych na republikanskiego prezydenta, ze najgorszy kandydat demokratow wygra w cuglach wybory z najlepszym kandydatem republikanow, jesli ten bedzie obiecywal wojne z jakimkolwiek panstwem na Bliskim Wschodzie w interesie Izraela, jak to bylo podczas ostatniej kampanii. Na dodatek republikanie sa duzo bardziej zalezni od lobby proizraelskiego niz demokraci.

Sadzac po artykulach prawicowych pismakow, wydaje mi sie ze nic a nic nie rozumieja Amerykanow. Dla Amerykanow przez najblizsze lata moze rzadzic nawet Antychryst, byle trzymal kraj z dala od jakichkolwiek wojen.  I elity pisowskie jesli  mysla o polskiej racji stanu, a nie o synekurach w PE, oraz w sejmie i w senacie, oraz panstwowej administracji, powinni  szukac w kazdej administracji amerykanskiej bedacej przy wladzy  sojusznika w walce z rosyjsko- niemieckim tandemem i za wszelka cene prowadzic do jego rozbicia. Ostatni przypadek z kijowskim majdanem pokazal, jak ten tandem wzorowo ze soba wspolpracuje, gdyz jego celem nadrzednym jest wyparcie calkowite jakichkolwiek wplywow amerykanskich z Europy.

Miom czytelnikom skladam zyczenia zdrowych pogodnych Swiat Bozonarodzeniowych, oraz wszelkich Bozych Lask dla Waszych Rodzin.