Bez kategorii
Like

JAPONIA STANOWCZO PROTESTUJE PRZED PLANOWANĄ NA DZISIAJ WIZYTĄ ROSYJSKIEGO WICEPREMIERA NA HOKKAIDO

15/05/2011
405 Wyświetlenia
0 Komentarze
12 minut czytania
no-cover

Tokio i Moskwa spierają się o wyspy: Etorofu, Kunashiri i Shikotan oraz archipelag Habomai, które to wyspy zostały zagarnięte przez Sowietów po kapitulacji Japonii 15 sierpnia 1945 roku

0


 W związku z planowaną dzisiaj wizytą wicepremiera Rosji Sergieja Iwanowa na spornych wyspach Hokkaido Japonia ostrzegła Rosję, ze taka wizyta zrujnuje podstawy do spokojnej dyskusji na tematy terytorialne.

Minister spraw zagranicznych Yutaka Banno oświadczył na konferencji w czwartek, że przekazał rosyjskiemu wiceministrowi, Aleksiejowi Borodawkinowi podczas swojej wizyty w Moskwie w zeszłym tygodniu, że wizyta wicepremiera Rosji na spornych wyspach japońskich „będzie stała w sprzeczności wobec działań Rosjan wspierających Japonię po trzęsieniu ziemi”z 11 marca 2011.

Kilku wysokich przedstawicieli Rosji oświadczyło w środę, że ispekcja Iwanowa na wyspach Etorofu i Kunashiri wiąże się dodatkowo z rosyjskimi planami inwestycyjnymi na czterech okupowanych przez Rosjan wyspach japońskich Kuryli.

Będzie to pierwsza wizyta wysokiego przedstawiciela rządu rosyjskiego na okupowanych wyspach od 11 marca. – Oba kraje poważnie negocjują, aby wreszcie rozwiązać ten problem.

Przekazaliśmy Rosji e z tym problemy, których nie da się dyskutować, jeśli nie będzie po temu pokojowej atmosfery – oświadczył japoński minister spraw zagranicznych. Sekretarz stanu również zaprotestował przeciwko rosyjskim planom modernizacji wojskowej infrastruktury dla jednostek stacjonujących na Kunashiri i Etorofu.

Tokio i Moskwa spierają się o wyspy: Etorofu, Kunashiri i Shikotan oraz archipelag Habomai, które to wyspy zostały zagarnięte przez Sowietów po kapitulacji Japonii 15 sierpnia 1945 roku. Spór ten spowodował, że oba kraje nie podpisały traktatu pokojowego

opracowane na podstawie: http://search.japantimes.co.jp/cgi-bin/nn20110514a9.html

Aby uświadomić, jak znaczący jest to konflikt dodaję fragmenty  artykułu  Ewy Pałasz-Rutkowska i Katarzyny Stareckiej „Spór terytorialny Japonii z Rosją o Wyspy Kurylskie”

Wyspy Kurylskie, zwane w Japonii Terytoriami Północnymi, już od 63 lat są przedmiotem sporu miedzy Japonią i Rosją.

Pierwsze wzmianki o tych wyspach pochodzą z XVII wieku. W 1643 roku Holender Maarten Heritsen Vries odkrył je dla Europy. Naniósł je wtedy na mapę i ogłosił własnością Holandii, podobnie czyniąc z Sachalinem i Hokkaido. Japonia jednak zamknęła się na świat i działania Holendra okazały się pustymi deklaracjami. Kuryle oraz Sachalin, którymi władał japoński szogun, już w XVIII wieku znalazły się w polu zainteresowań Rosjan. W 1855 roku Rosja i Japonia zawarły układ dający Petersburgowi władzą nad wyspami leżącymi na północ od Iturup. Dwadzieścia lat później Rosja odstąpiła Kuryle w zamian za pełną władzę nad Sachalinem.

W 1905 roku pokój z Portsmouth kończący wojnę japońsko-rosyjską znowu zmienił sytuację. Rosja oddała Japończykom połowę Sachalinu, zrzekła się wpływów w Korei oraz wpuściła Tokio do Mandżurii.

W 1925 roku bolszewicy ogłosili, że uznają ten traktat za nieważny.

Kolejnym etapem była druga wojna światowa. 8 sierpnia 1945 roku zgodnie z ustaleniami z konferencji wielkiej trójki w Jałcie i Poczdamie, Związek Radziecki wypowiedział wojnę Japonii. Armia Czerwona błyskawicznie pokonała Armię Kwantuńską w Mandżurii, wkroczyła do Koreii oraz zajęła południowy Sachalin i Kuryle.

63 lata po wojnie Rosja i Japonia wciąż nie podpisały traktatu pokojowego. Japonia domaga się zwrotu czterech wysp: Iturup, Kunasziri, Szikotan i Habomai

. W 1946 roku ZSRR uznał Kuryle i cały Sachalin za integralną część swojego terytorium.

W 1951 roku podpisano traktat z San Francisco w, którym Japonia zrzekała się południowego Sachalinu oraz Kuryli na rzecz Związku Radzieckiego. Problem pojawił się gdy ZSRR nie podpisał traktatu, a Japonia, poparta przez Waszyngton stwierdziła, że cztery wspomniane wyspy nie należą do archipelagu Kuryli.

W 1956 roku oba kraje nawiązały oficjalnie stosunki dyplomatyczne co zakończyło trwający między nimi stan wojny. Ustalono również, że wyspy Szikotan i Habomai zostaną zwrócone Japonii po podpisaniu układu pokojowego. Nie nastąpiło to jednak do dzisiaj. Tokio te cztery wyspy uznaje za swoje ziemie macierzyste.

W 1960 roku Japonia i USA zawarły traktat o bezpieczeństwie, który udostępniał armii Stanów Zjednoczonych terytorium kraju kwitnącej wiśni oraz czynił Waszyngton odpowiedzialnym za bezpieczeństwo cesarstwa. ZSRR uznał, że jest to układ skierowany przeciwko niemu. Stwierdził też, że w takiej sytuacji nie przekaże Japończykom obiecanych wysp gdyż powiększało by to obszar działania amerykańskich wojsk. Od tej chwili spór zostaje niejako zmrożony. Tokio i Moskwa ograniczają kontakty ze sobą do minimum.

W 1973 roku premier Japonii odwiedził Moskwę. Wydano tam wspólny komunikat prezentujący obopólna zgodę na rozpoczęcie negocjacji pokojowych. Tych jednak nigdy nie rozpoczęto. Zamiast tego ZSRR twierdził, ze miedzy obu krajami nie ma sporów terytorialnych. Próbował jednocześnie wywrzeć nacisk militarny na Tokio wzmacniając garnizony wojskowe na Kurylach.

Nadzieję na rozwiązanie konfliktu na nowo rozbudziła pieriestrojka Gorbaczowa. W 1990 roku Gorbaczow wysłał list do cesarza Akihito z propozycją bliżej nie sprecyzowanego „trzeciego wyjścia” w sprawie Kuryli. W 1991 roku Gorbaczow przyleciał do Tokio, ale rozmowy zakończyły się fiaskiem. Radziecki przywódca przyznał tylko, że istnieje spór terytorialny. Nie powiodły się też rozmowy „ziemia za pieniądze”. Moskwa liczyła na szeroką pomoc gospodarczą w zamian za ustępstwa. Japonia się jednak nie zgodziła, a nawet próbowała skłonić państwa grupy G7 do zamrożenia pomocy gospodarczej dla Rosji, jeżeli ta nie zwróci cesarstwu wysp.

Po rozpadzie radzieckiego imperium podpisano w 1993 roku deklaracje tokijską. Stwierdzała ona, że Rosja jest spadkobiercą ZSRR więc umowy zawarte między oboma krajami przed 1989 będą przestrzegane. Oznaczało to, że w mocy pozostają ustalenia z 1956 roku. Rosja zobowiązała się też ze spornych wysp wycofać armię i pozostawić tylko wojska ochrony pogranicza.

Jednak w 1994 roku zrobiło się bardzo gorąco. Japońskie kutry rybackie kilkadziesiąt razy wpłynęły na wody rosyjskie. Rosjanie odpowiedzieli operacją okrętów wojennych. Sytuacja uspokoiła się dopiero po kilku miesiącach.

W listopadzie 1997 roku w Krasnojarsku spotkali się nieoficjalnie Borys Jelcyn i premier Hashimoto Ryutaro. Obie strony zobowiązały się, że zrobią wszystko co w ich mocy aby przed końcem 2000 roku zawrzeć pokój.

Podczas kolejnego nieformalnego spotkania, tym razem w Japonii, premier tego kraju przedstawił kompromisowy wariant rozwiązania sporu. Proponował wyznaczenie linii demarkacyjnej po czym cztery sporne wyspy zostałyby uznane za terytoria japońskie znajdujące się pod administracją rosyjską. Jak widać nic z tego nie wyszło.

W 2001 roku oba państwa zadeklarowały, że podstawą do negocjacji pokojowych będzie deklaracja z 1956 roku. W styczniu 2003 roku na spotkaniu Władimira Putina i Junichiro Koizumiego przyjęto “Japońsko – rosyjski plan działania”. Zakładał on przyspieszenie negocjacji pokojowych oraz rozwiązania problemu przynależności czterech wysp, rozwój programów wymiany odnośnie spornych terenów; aktywowanie w tej materii opinii publicznej, pomoc mieszkańcom Terytoriów Północnych oraz zawarcie porozumienia ramowego dotyczącego korzystania z wód otaczających wyspy.

W 2004 roku minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, zadeklarował, że Rosja jest gotowa oddać dwie sporne wyspy. Tokio jednak ofertę odrzuciło i twardo domaga się zwrotu wszystkich czterech.

W 2006 roku minister Spraw zagranicznych Japonii, Taro Aso zaproponował ugodę. Sporny obszar miano by podzielić na pół. Dałoby to cesarstwu trzy ze spornych wysp, a nie dwie, które zgadza się oddać Rosja.

W sierpniu 2006 roku temperatura wokół problemu drastycznie podskoczyła. Na sporne terytorium wpłynął wtedy japoński kuter rybacki. Zaatakował go rosyjski ścigacz. Od kul zginął jeden rybak. Był to jedyny taki wypadek w historii całego sporu. Moskwa ogłosiła, że rybak zginął od zabłąkanej kuli i oskarżyła Japończyków o prowokację. Tokio zażądało oficjalnych przeprosin oraz zwrotu statku.

W grudniu 2007 roku rosyjskie niszczyciele zatrzymały cztery japońskie kutry. Tokio uznało ten incydent za oburzający i zażądało wyjaśnień. Podobne incydenty zdarzają się niemal od początku konfliktu.

O co chodzi w tym sporze? Wyspy nie posiadają żadnych złóż surowców mineralnych, nawet pod dnem morskim. Posiadają niemal zerowe znaczenie ekonomiczne i militarne. Jeszcze w czasie zimnej wojny stanowiły świetny punkt wyjściowy do działań na Pacyfiku. Były tez brama prowadzącą do Morza Ochockiego, a na Etorfu jest niezamarzający port.

Wraz z upadkiem ZSRR i rozwojem technologii Kuryle utraciły swoje wojskowe znaczenie. Rolnictwo tam nie istnieje ze względu na klimat, przemysł upadł po ’89. Ludność zajmuje się głównie rybołówstwem. Intensywna eksploatacja oraz obecność dużych garnizonów Armii Czerwonej doprowadziły do dewastacji ekologicznej wysp. Pozostały tam złomowiska starych okrętów podwodnych i składowisko odpadów jądrowych.

 Źródła: www.rp.pl, www.gazeta.pl, www.e-polityka.pl, www.money.pl, www.rosjapl.info, Ewa Pałasz-Rutkowska, Katarzyna Starecka „Japonia” wyd. TRIO, Warszawa 2004

0

sigma

188 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758