Janke czyli upadek

Dzisiejsze odejścia znanych i cenionych blogerów z portalu pana Igora są znamienne.

Nie od dziś wiadomo, że portal pana Jankego trzeszczy w szwach. Od dawna niemal fizycznie czuło się, że nadchodzi to co dziś się stało. W gruncie rzeczy bandycki wpis jakiegoś śmiecia (no bo jak inaczej nazwać Osieckiego?) powieszono na jedynce jankesowej SG. Wisiał tam wiele godzin. Wisiał mimo obnażenia kłamstw jakiejś „dziennikarskiej” kanalii, której poziom zbydlęcenia jest znany nie od dziś.

Igor Janke „dał głos”. Swoim wpisem „ Osiecki, BBC, kibole. Jedna bajka„ w prymitywny sposób usiłuje zrelatywizować rynsztokowe treści Osieckiego, stosując metodę Platformy – przykrywa rynsztok Osieckiego rynsztokowym niusem z BBC. Wpisał się w rynsztok to i zbiera co zasiał.

Prof. Nowaczyk opublikował oświadczenie obnażające kłamstwa Osieckiego. Dla salonowych moderatorów, w mojej opinii hańbiących pojęcie moderacji, czemu dałem wyraz pisząc „Igor Janke i Salon24 łamią Konstytucję”, to oświadczenie było tak „ważne”, że doczekało się AŻ dziewiątego miejsca na jankesowej SG.

Zastanawiam się jaki numer wytnie Jankes? Co wymyśli wobec brutalnej rzeczywistości, którą jest upadek jego portalu? Pokaja się? Nie sądzę. Jego tekst wyraźnie temu przeczy. A przy okazji daje dowód, że pan Igor utracił kontakt z rzeczywistością i już całkiem otwarcie zmierza ku politpoprawności. Mnie to nie dziwi – trzeba jakoś dobrać się do funduszy unijnych. A te, jak wiadomo, dzieli Platforma. I pan Igor doskonale o tym wie. Dlatego dziś wydalił z siebie to co wydalił.