Nie wiemy, jaki pieniądz będziemy mieli naprawdę w niedalekiej przyszłości, ale jedno jest pewne że nie będzie to euro, jeśli już to może być nim chiński juan a nie dolar amerykański.
Rola pieniądza w współczesnej gospodarce rynkowej. A anglosaskie rozumienie ekonomii, jej podstawą jest przekonanie, że gospodarka podlega prawom analogicznie jak przyroda. To zdanie jest cytatem z artykułu Jerzego Wawro. Nie jest ta definicja dokładna i nie wyjaśnia nam istoty rozumienia tego, jak rozumiemy przyrodę i jej prawa, bo tutaj każdy człowiek inaczej pojmuje zjawiska i prawa natury, w tej sferze panuje całkowicie subiektywizm a ten jest daleki od obiektywizmu a jeszcze dalej od pojęcia obiektyzacji. I pragmatycznej interpretacji natury całej przyrody, jako pojęcia-Konstruktu.
Mój komentarz do bloga Jerzego Wawro.
„Nowym paradygmat ekonomiczny może się zrodzić tylko wtedy, jeśli decydenci nauczą się rozumieć-ekonomię społecznego działania a jej mądrość jest w kulturze. Polityka i praktyka gospodarcza powinna być SENSOWNA, zgodna i spójna z celem społecznego działania i zmierzać-ku pożytkowi dobra wspólnego-o czym pisał dawno temu Jan Kochanowski. Ani szlachta kiedyś tego nie rozumiała ani też współcześnie rządzący w naszym kraju tego nie pojmują.
Wspomniał Pan o prawach rządzących gospodarką, że dzisiaj to wiemy wiele więcej o naturze praw nauki…ale według mojego rozumienia natury całej przyrody całkowicie zatraciliśmy istotę jej rozumienia i tutaj monetaryzm nie przydaje się do niczego.Żadną mamoną nie da się uzdrowić stosunków społecznych i tutaj zwolennicy NAF stoją na przegranej pozycji.”
Monetaryzm z prawami przyrody nie jest ani sensowny ani też spójny. Jeśli chcielibyśmy rozważać o istocie natury pieniądza to ma on tyle wspólnego z naturą, że ciągle traci na wartości, jeśli jest emitowany w nadmiarze to wartość pieniądza spada na łeb na szyję a ceny rosną. Ale nawet przy rozsądnej i umiarkowanej emisji i tak zawsze pieniądz gorszy będzie wypierał ten lepszy zgodnie i z dawna ustalonym prawem Kopernika. Nie chcę się tu wymądrzać o naturze pieniądza, bo w tej sferze są lepsi; pan Rosakiewicz, Andarian i Freedom-piszący o NAF i temat pieniądza mają w małym palcu. A ja Faber skąd mam się znać na pieniądzu, skoro nie umiem nawet kręcić lodów, bo okazuje się, że w ekonomii jest to rzecz najważniejsza.
Faber