Jaka służba da plamę przy katastrofie kolejowej Szczękocin 2012?

Policja jako organ gnębiący naród i kryjący dyrekcje i oficjeli (nadludzi). Blamaż Policji przy poprzedniej katastrofie kolejowej, a może i obecnej (zobaczymy).

  Doskonała akcja ratownicza przy kolejnej, tym razem wielkiej katastrofie kolejowej- Szczekocin 2012.

Spisali się wszyscy wzorowo: pasażerowie, strażacy – ochotnicy, strażacy, służby medyczne… bajka…

Żeby polak jednak nie czuł się nieswojo, musi się zaraz do czegoś przyczepić. Oczywiście niezawodny jest nasz rząd, ale obstawiam, że tym razem – jak w poprzedniej katastrofie kolejowej – plamę da nasza POlicja.

W katastrofie kolejowej w Babach pamiętamy okrutne potraktowanie maszynisty przez służby polskiego gestapo: przesłuchujący go ludzie wmawiali mu, że zabił 20 osób ponoć. NO i kuriozalne zachowanie prokuratury – areszt dla maszynisty, czyli człowieka, do którego i ludzie, i prezesi pkp mają zaufanie. Wszyscy chyba wiedzieliśmy, o co w tym wszystkim chodzi. FAcet nie przyznawał się do winy i nie chciał się zgodzić z oskarżeniami gestapo: oni chyba bez dochodzenia wiedzieli już, że winien jest maszynista. No bo kto? Dyrektor? 

Tu dochodzimy do ideologii wnuczka z Wermachtu, pana Donalda T. Dyrektorzy, prezesi, Donald i jego Sobiesiaki to są osoby o innych prawach, jak kowalski. TAk samo chyba pomyślał prokurator, skoro usilnie pracował nad oskarżeniem maszynisty, a nie pomyślał, że w tamtej katastrofie ujawniło się przestępstwo prezesów i dyrektorów PKP: stoi na szynach wielka ogromna ciuchcia… a za nią 100 wagonów.. a w każdym po 100 osób.. I nad bezpieczeństwem tysięcy ludzi czuwa jeden maszynista. Żeby było śmieszniej, jak wynika z obecnej katastrofy, ten maszynista właśnie może pracować na 2 czy 3 etat. Prawda, że byłoby za co posadzić dyrekcje PKP? 

Zobaczcie, ludzie już wiedzieli, że coś się musi jeszcze zdarzyć. 

http://www.zwiazkowiec.info/index.php/2011/08/17/katastrofa-kolejowa-w-babach-co-jeszcze-musi-sie-zdarzyc/ 

NIestety, obawiam się, że cokolwiek by się wydarzyło, po wnuczku z Wermachtu spłynie jak po psie. 

Kiedy przyglądałem się zdjęciom TV z katastrofy przy Szczękocinie, zastanawiałem się, co robi policja i czy aby nie da plamy w tym śledztwie. Kamerzyści stacji telewizyjnych byli niedopuszczeni do filmowania z bliska. NIe widziałem jakoś latających z kamerami policjantów. A zatem, tak na oko, wydaje się, żeNIKT NIE ZBIERAŁ DOKUMENTACJI FOTO W TRAKCIE AKCJI RATOWNICZEJ.   Bo i po co. Skoro bez śledztwa wiadomo, że winien jest maszynista? Wydaje się, że i w tej akcji POlicja da, jak zwykle plamę. Jest w tym niezawodna, jak rząd. 8 prokuratorów zapewne jest potrzebne po to, aby skutecznie zacierać ślady winy dyrekcji. W końcu to nadludzie. Święte krowy. Zabiją i jadą dalej, podobnie jak księża, jak prezydenci miast. Jak pedofile w sutannach. ZAcieranie śladów to marka polskiej policji: giną taśmy monitoringu… giną akta… giną dowody rzeczowe. Podejrzany policjant idzie od razu na chorobowe. Bez przesłuchania. Jak ta menda, która pobiła demonstranta i zwichnęła nóżkę na twarzy człowieka. Ale już kobieta, która się topiła, od razu po wyłowieniu z wody na przesłuchanie. Zginęła jej córka, ale … I tak to się kręci. W sumie te tragedie, jakie widzimy w POlsce, to jakby efekt uboczny działań policji, a raczej braku działań policji. Zadajmy sobie kolejne straszne pytanie, jakie katastrofy mogą nas czekać. I nie mówię tu o kolei, bo już wiem, że ten środek lokomocji nie jest bezpieczny. Chwianie się składu na zakrętach, trzęsienie się wszystkiego przy przejeździe pociągu.. 50-letnie systemy "zabezpieczeń"… 

POlska jest jak ten skład pociągu. Maszynista właśnie zlazł z komina, nie ma żadnych uprawnień do kierowania składem, wciąga maryśkę i wiecznie zadowolony – jak bóg zniszczenia…. jedziemy.

Co się jeszcze może zdarzyć?

1) Grypa: niedożywione dzieci, umiera 200 ooo – 2ooo OOO… Niedożywiony naród. W Rosji mamy wirusa, we Francji i Hiszpanii ludzie padają na grypę… Co by było, albo co będzie, jak taka grypa przyjdzie do POlski?.. Ile może być ofiar? 2 miliony, 4, 8…. Trudno dokładnie określić. A w domach zimno – podstawowy warunek dla powodzenia epidemii. 

2) Wojna. Nasi mistrzowie dyplomacji w sumie zamiast dyplomacji ostatnio używają oręża. Napadli na Białoruś metodą polskiej tv czy radia :)… metodą opłacania opozycji. Afganistan, Irak, a teraz Iran. Myślicie, że napaść na Iran będzie bez konsekwencji? Myślę, że konsekwencje również militarne mogą dotknąć wiele państw i narodów. Atak atomowy iranu, atak terrorystyczny odwetowy.. ofiar 0-36 mln… 

3) Upadek szpitali. Ofiar parę – parędziesiąt tysięcy..4) powszechny exodus narodu 5) powszechne zatrucie pokarmowe…

Tu bym się zatrzymał. Ostatnia afera z solą. Żebyście Państwo mieli pojęcie, jak działa podlaski sanepid: przynosimy do sanepidu dajmy na to wąglika. Chcemy badań. W puszce odkryliśmy wąglika naszym zdaniem. Co wam odpowie podlaski sanepid? Ale kto to będzie badał? Może niech producent tym się zajmie… Idziemy  z tą puszką do innego sanepidu podlaskiego. Ta sama śpiewka…. Czyli puszkę odeślemy talibom, aby zbadali, czy w puszce nie ma wąglika (ta historia jest autentyczna, żeby było śmieszniej.. nie pamiętam czy dotyczyła wąglika, czy innego stworzonka). Co jeszcze może wywołać powszechne zatrucie pokarmowe – słabo opłacani sprzedawcy w hipermarketach. Z samej przekory któryś może kiedyś coś namieszać…. 6)odparowanie WArszawy, Białegostoku czy innych miast. Najśmieszniejszy element istnienia Sanepidu: oni wogóle nie badają wody. Może badają u żródła, w przepompowni, czy gdzieś.. ale już u końcowego odbiorcy? Ołowica, i inne fajne choroby tylko czekają na okazję. Ale i źródła wody nie są chronione. To państwo jest wprost stworzone dla bojowników o wrażych zamiarach. 7) olbrzymia katastrofa na euro 2012.. to wciąż przed nami. Jeszcze nie wiemy co, ale gdybyśmy robili zakłady, pewnie jakąś sumę byśmy na to postawili… Cierpią goście z zagranicy, cierpi wizerunek POlski… a obywateli znowu ubywa. 8) kompletne załamanie finansów państwa. Bajki o zielonej wyspie to opowieści niedouczonych albo kłamliwych ekonomistów. Polska jest totalnie zadłużona, ale jako że rządzą nami sprawni złodzieje – POlska nie płaci swoich zobowiązań. Jako skromny przykład mogę podać ziemie zabrane Sybirakom. Gdyby POlska zechciała rozpocząć spłatę zaległych zobowiązań, już byłaby ruiną finansową. Polska już jest ruiną finansową. Kwestia, czy POlska jako złodziej utrzyma to, co ukradła, czy też będzie zmuszona oddać. Polska zapomina o weteranach, o żołnierzach… o obywatelach w obcych krajach… o swoich długach (czasem grozi tym, którzy chcą długi odzyskać).

Żarty żartami, na jaką katastrofę można postawić tak na bank? Może na suszę? Ostatnio 3-4 miesiące bez deszczu. Słyszał który, że nasz "kochany inaczej" rząd zachęca rolników do nawadniania pól, organizacji deszczowni, itp? Jakieś ulgi? Cała gospodarka wodą, oprócz powodzi, do której nadal może dojść, w każdej chwili, może również doprowadzić do suszy. Nie ma budowy elektrowni wodnych. Mafia energetyczna albo celowe działania rządu powodują, że mordowane są jedna po drugiej prywatne inicjatywy. Ryby w rzece? Jakie ryby. Nasza rzeka tu u nas na podlasiu rok w rok mordowana zatruciami z tych samych zakładów. Wciąż szukają winnych :)… Ostatnio Ikea mordowała ryby.. "lokalnie", jak zapewniają. Nawiasem, ciekawe, jakie wnioski wyciągnęły nasze oddziały SS? I co powiedziało śledztwo?

9) katastrofa demograficzna.. to już chyba więcej niż pewne… ludzie jakimś dziwnym trafem nie chcą mieć dzieci. Bydlaki w poselskich ławach mówią o jakichś bykowych. Powinni beknąć za dyskryminację ludzi. Nie na tym to polega. REforma emerytalna wnuczka z wermachtu jest również katastrofą umysłową. I tacy ludzie siedzą za sterami tej lokomotywy. Ludzie którzy piszą ustawę, żeby zwolnić swoich urzędników. Ludzie, którzy w ustawie grożą lekarzom odebraniem życia. Tusk wciąż robi wszystko, żeby obrzydzić życie w tym kraju, i sprawić, żeby ludzie masowo opuszczali ten kraj.

Dlaczego tak się tu dzieje? Bo nie ma dobrego sądownictwa, i dobrej sprawnej uczciwej policji. Bo jest korupcja. Mafia goni mafię i z 10 zł publicznych pieniędzy może 1 zł idzie na to, na co ma iść, a może mniej. Władza okrada już w biały dzień, przy świetle kamer. Przyłapana przez kamery na mordowaniu ludzi oskarża w sądzie ofiary. Kiedy dzieciaki są oskarżone o zabójstwo policjanta, nie przesłuchuje się świadków. Wyrok już jest. Wydał go wnuczek z wermachtu i jego minister. A sądy tak tańczą, jak im zagra media i politycy. Gdyby teraz po PKP przejechało się nasze gestapo, ale tak dobrze, jak trzeba – z opisem tego bagna, które tam jest, poszliby siedzieć: ministrowie, dyrektorzy, sam wnuczek z wermachtu. Już dawno kolejarze mówili, że polska kolej jest niszczona, aby przejął ją niemiec. NIemiec mógł przejąć polską prasę, może i kolej. Bez wystrzału, wystarczy, że przekupi paru facetów. Obecnie polską rządzi 2 faciów, a właściwie 1. Najtańszy kraj do przekupienia. Wszystko się utajnia. Parlament w naszym kraju jest figurantem. Ślepy, głuchy, śmieszny i niepoważny. 

Jest parę światełek w tunelu: 1) kościół katolicki się sypie i być może przestanie nas okradać

                                         2) wnuczek z wermachtu nie jest wieczny 

                                         3) rośnie oburzenie narodów, niszczeje autorytet władzy – prastarej, diabelskiej, święto-krówskiej władzy.

                                         4) wystarczy 1 dobry polityk, aby nauczyć mafie co to prawo

Służba, która zapewne da plamę w tej tak doskonale zaopatrzonej katastrofie, to tandem policja prokuratura. A tyle by od niej mogło dobrego zależeć. Ale cóż. Przodkiem UBecji było gestapo Hitlera. Ubecja urodziła MIlicję Obywatelską. Milicja przechrzciła się na Policję, i przyznam się, że byłem mocno zaskoczony, kiedy nasze gestapo nazywane wówczas już Policją zaczęło strzelać do rolników blokujących drogi. Historia zatoczyła koło, mieliśmy gestapo, mamy gestapo..  MOże to okrutne określenie, ale widzimy w tv gestapowskie procedury postępowania. Naród traktuje się jak bydło. A można inaczej (serial australijski… dla nich przestępca to pan przestępca). Najśmieszniejsze w tym wszystkim, że teraz policji brakuje na benzynę. NIedługo znowu historia postawi ten śmieszny kraj, gdzie katolicy piszą ustawy przeciwko katolikom, na skraju bankructwa. A może o jeden krok dalej. Skończy się papu dla policji, skończy się pomoc medyczna. Skończy się transport. Kraj zrobi się trendowaty.. Unia Europejska zacznie się sypać… Chińczycy rosnąć w siłę i mocniej tupać nóżką. Polska zapłaci Chińczykom odszkodowanie za przerwanie budowy autostrady. 

Gdyby polska policja zamiast napadać na obywateli – maszynistów, piekarzy, zaczęła ścigać sedno problemu, prawdziwych zabójców.. Ale nasze gestapo zdaje się psem rasowym… z rodowodem jak nie od hitlera, to z ub. Nie obstawiałbym, że tym razem polska policja i prokuratura (spóła ramię w ramię) nie da plamy. Choć cuda w przyrodzie też się zdarzają. I pamiętajcie panowie z SS – że jak przyjdzie tu Chińczyk, to wy już nie będziecie potrzebni. W państwie smoka jest dosyć służb, które już znają chiński. Dopuszczanie do niszczenia polskiej obronności i gospodarki może zakończyć się tym, że polskę ogrodzi się drutem kolczastym i będziemy mieli pierwszy chiński obóz koncentracyjny w POlsce. Zaraz po tym, jak minister S. wypowie wojnę Chinom.

Ale może się mylę.. może tam ktoś biegał z kamerą i robił zdjęcia? Polska policja może posiadać jakieś resztki wstydu. Ale wnuczek z Wermachtu? A właśnie powinien składać dymisję…. albo popełniać seppuku. Pytanie kogo zwolnić – może Muchę, bo Słońce Peru zrobiło ostatnio Muchę osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo. Słońce Peru ma już za sobą ze 3 samospalonych na koncie.. Teraz do całokształtu wypadałoby jeszcze próby zamachu, jak na Adolfa :)… będzie ciekawie, i to jest też fajne światełko w tunelu. Ja z tego pociągu wysiadam, najdalej za 2 lata przesiądę się do jakiegoś normalnego składu… Tutaj mam już dość. 

W kontekście wnuczka z Wermachtu pytanie – co się musi zdarzyć – jest pytaniem retorycznym. Co by się nie zdarzyło, Słońce Peru będzie latać (choć nie nocą – widać tchórz go obleciał), a grono klakierów i nasze media będzie bić mu brawo. Ilu by ludzi nie zginęło. Milion, dwa, osiem. Gdyby nasza gospodarka normalnie się rozwijała, polska policja pewnie by już zarabiała x2. A tak :)… zabierze się jej emerytury, potem służbę zdrowia.. potem .. i tak dalej i tak dalej. Wybaczcie, że tak nieskładnie piszę, niemniej w obliczu tej katastrofy na tle innych dobrze działających służb nie mogłem się powstrzymać od wskazania tego kontrastu. PKP podzielone na 100 spółek. Co innego, jak nie zniszczenie spółki, mieli nasi posłowie i władze na względzie? Co innego, jak nie wepchanie PKP w ręce niemca? Może dobre dochodzenie by to ujawniło. Ponoć talibowie już po godzinie śpiewali. Z narodem się nie cackacie, może pora zdjąć tarczę ochronną z rządu i pojechać po całości? Zawsze więcej frajdy.

Stara reguła – lepiej z mądrym zgubić, jak z Tuskiem znaleźć, chyba nadal aktualna…. Prawdziwe katastrofy dopiero przed nami, a to, co widzieliśmy, to nawet nie zapowiedź. Bóg wam panowie zapłać. Róbta co chceta, niebo znane jest ze skrupulatności. Nawet dżdżownica by nie przeżyła tego, co zrobili z PKP. 

 Praca POlicji zależy od tego, jakie dostanie rozkazy. Dlatego cieszą mnie ostatnie zmiany w Policji…. Może przez przypadek coś pójdzie w dobrą stronę…. Gestapo dostanie dobre rozkazy, dobre procedury, i będę musiał zmienić słownictwo… 

Susza, grypa, wojna, to wszystko bardzo poważne zagrożenia… ale te wszystkie jeden facio z wermachtu bije na głowę… Gdyby nie on i jemu podobni, zagrożeniami byłyby jedynie zderzenia galaktyk i czarne dziury… Może dobierać polityków z łapanki? A prezydenta typować w bingo? Dlaczego tak zaawansowana nauka, technika, a władza wciąż rozumem w średniowieczu i jaskini???? I kto na to pozwala? Dlaczego jarek wciąż na wolności???? 
 

Czy idea diabła nie tłumaczy najlepiej tego, co widzimy u nas i na świecie? Bo logiki i kupy to się nie trzyma.. 🙂