"Zaledwie niewielki procent ludzi wypowiadających się na tematy polityczne bądź historyczne, ma poglądy ukształtowane jako wynik własnych, świadomych wyborów. Większość bezmyślnie i bezrefleksyjnie powtarza opinie zasłyszane lub utrwalone w medialnym przekazie, nie zadając sobie trudu samodzielnej weryfikacji. >>> Nie jest przecież rzeczą naturalną, jeśli ta część społeczeństwa, która krytycznie ocenia dzisiejszą władzę, oskarżając ją o uległość wobec obcego mocarstwa i współwinę w zbrodni smoleńskiej, dostrzega jednocześnie w mediach III RP źródło racjonalnych informacji, a ludzi z grupy rządzącej traktuje jako polityków, polemistów, a nawet „mężów stanu”. Nie jest naturalne, jeśli wyznawcy poglądów (nazwijmy je umownie) prawicowych i zwolennicy partii Jarosława Kaczyńskiego, są jednocześnie biernymi odbiorcami tysięcy kłamstw, oszczerstw i ewidentnych bredni rozpowszechnianych przez wiodące media i traktują ten przekaz jako podstawę […]
"Zaledwie niewielki procent ludzi wypowiadających się na tematy polityczne bądź historyczne, ma poglądy ukształtowane jako wynik własnych, świadomych wyborów. Większość bezmyślnie i bezrefleksyjnie powtarza opinie zasłyszane lub utrwalone w medialnym przekazie, nie zadając sobie trudu samodzielnej weryfikacji. >>>
Nie jest przecież rzeczą naturalną, jeśli ta część społeczeństwa, która krytycznie ocenia dzisiejszą władzę, oskarżając ją o uległość wobec obcego mocarstwa i współwinę w zbrodni smoleńskiej, dostrzega jednocześnie w mediach III RP źródło racjonalnych informacji, a ludzi z grupy rządzącej traktuje jako polityków, polemistów, a nawet „mężów stanu”. Nie jest naturalne, jeśli wyznawcy poglądów (nazwijmy je umownie) prawicowych i zwolennicy partii Jarosława Kaczyńskiego, są jednocześnie biernymi odbiorcami tysięcy kłamstw, oszczerstw i ewidentnych bredni rozpowszechnianych przez wiodące media i traktują ten przekaz jako podstawę do własnych refleksji i reakcji."
http://cogito.salon24.pl/286417,jak-zasluzyc-na-nienawisc
Autor A. Ścios porusza b. ważny temat, ale nie podaje rozwiązania problemu. Czy w ogóle takie istnieje w obecnych realiach społeczeństwa postkom.???
Doswiadczony dlugim zyciem na Zachodzie, widze zza Atlantyku sprawy w Polsce i na swiecie czesto inaczej niz wielu rodaków.