Poradnik dla „ludzi bez honoru”. „Dziennikarz, który pójdzie pracować do Uważam Rze będzie bez honoru”
Cezary Gmyz
Niebotyczne pensje w „Uważam Rze”
Jan Piński udzielił wywiadu, w którym rozlicza się z ekipą byłych publicystów „Uważam Rze”.
W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl otwarcie mówi w nim o powodach zwolnienia Pawła Lisickiego (Piński zastąpił go na stanowisku redaktora naczelnego „URze”). – Gdyby Paweł Lisicki zwolnił dyscyplinarnie Michała Karnowskiego i powiedział publicznie to, co powinien powiedzieć każdy redaktor naczelny, którego autorzy tworzą „na boku” konkurencyjne pismo, to byśmy dzisiaj nie rozmawiali – mówi Piński. Chodzi o działanie Karnowskiego przy projekcie pisma „wSieci”. – Michał Karnowski w „Uważam Rze” wyceniał pracę autorów, którzy potem piszą do magazynu „wSieci”. Był również członkiem zarządu spółki wydającej konkurencyjny tytuł. Moim zdaniem układa się to w jasną całość – podkreślał Piński.
Piński zdziwiony jest też, że większość publicystów po jego przyjściu zerwała współpracę z „URze” (solidaryzując się z Lisickim). Wyliczał np. : „Ziemkiewicz wytyka mi, że parę lat temu przyjąłem z rąk prezesa Farfała stanowisko szefa ‘Wiadomości’ w TVP1 podczas, gdy on sam z rąk moich i wspomnianego prezesa też przyjął w tym samym czasie stanowisko w telewizji”, „Robert Mazurek był moim podwładnym w tygodniku ‘Wprost’ i wtedy nie miał z tym problemu”.
Piński zwraca uwagę na brak konsekwencji byłych pracowników „URze”, którzy nadal pobierają pieniądze od Grzegorza Hajdarowicza, współpracując z innymi tytułami Presspubliki. – Z jednej strony krytykują właściciela, oskarżają go o niestworzone rzeczy, ale nadal uważają, że może im płacić. To jest przynajmniej dziwne – dodaje.
Piński dodał, że w „Uważam Rze” były niebotyczne pensje. – Niektóre osoby miały wyceny będące kilkakrotnością stawek rynkowych. Myślę, że w przyszłości pracodawcy zastanowią się, zanim zatrudnią ludzi, którzy bez skrupułów narażają tytuł, dla którego pracują. Co więcej, atakują swojego wydawcę i otwarcie życzą mu, aby splajtował – mówił.
wyborcza.pl/autorzy/1,129153,12599747,Strona_Sebastiana_Kucharskiego,,,375456.html