Jak się tworzy mity.

Podczas lektury jednego z postów, natknąłem się na informację, iż ZUS kosztował Polaków 5,7 bln zł. Kwota lekko mnie zaszokowała więc postanowiłem sprawdzić gdzie utopiono tyle pieniędzy.

Śledztwo :). Rozpocząłem od lektury wzmiankowanego artykułu. Mały wyjątek z niego:

„Rocznie płacimy do ZUS( z tytułu składek i podatków na utrzymanie molocha) około 11 tysięcy złotych. Tym samym w wciągu 20 lat pracy przeciętny |Kowalski zapłaci 220 tysięcy złotych. Przyjmijmy, że przez 20 lat istnienia III RP płaci to każdy z 26 milionów Polaków czynnych zawodowo. Daje to kwotę 5 bilionów 720 miliardów złotych, a więc ponad sześć razy więcej, niż wynosi dług zagraniczny.”

Biorąc pod uwagę fakt,że powyższa kwota to ponad 30 % PKB wypracowanego w Polsce przez ostatnie 20 lat. Delikatnie się zdziwiłem.

http://www.mg.gov.pl/files/upload/10394/transformacja%20prez%20%5Btryb%20zgodności%5D.pdf

Sięgnąłem do źródeł ,oczywiście sfałszowanych :), ale i tak bardziej miarodajnych niż wyliczenia Autora

http://www.zus.pl/default.asp?p=5&id=3784

http://biurose.sejm.gov.pl/teksty_pdf_95/i-301.pdf

http://biurose.sejm.gov.pl/teksty_pdf_97/i-555.pdf

Niezależnie, jak mocno bym jeszcze podkręcił te dane, z sumowanej kwoty 1.62 bln wiele już nie wycisnę.

Do oceny tekstu , niech posłuży fakt iż w Polsce zatrudnionych i prowadzących własną działalność, a więc oskładkowanych jest około 15 mln osób. Liczba ta nie zmienia się w jakimś dramatycznym zakresie.

Ale jak prawią, każdy łyka co lubi.

Suplement.

http://marekstefanszmidt.nowyekran.pl/post/86072,bezpieczenstwo-zdrowia-5-700-000-000-000-zl-utopionych-w-zus