BIZNES
Like

Jak Sędzia SR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska pisała uzasadnienie do nieistniejącego wyroku

26/11/2013
2094 Wyświetlenia
8 Komentarze
15 minut czytania
Jak Sędzia SR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska pisała uzasadnienie do nieistniejącego wyroku

Sąd Rejonowy w Łowiczu dnia 16 sierpnia 2013r, doręcza pozwanej odpisu Pozwu wraz z załączonymi dowodami, wyciąg z ksiąg funduszu, odpis ostatecznego wezwania do zapłaty z potwierdzeniem odbioru, umowę kredytową. Pozew złożyła Agnieszka Baldas pracownica Departamentu Windykacji Idea Bank w Lublinie zarządzającym wierzytelnościami DBITO NSFIZ w Warszawie. Sąd doręczając pozew jednocześnie zawiadamia pozwaną o wyznaczonym terminie rozprawy na dzień 17.09.2013r, stawiennictwo obowiązkowe.

0


 

Oczywiste pozwana dnia 26 sierpnia 2013r, składa odpowiedź na pozew, w której podnosi odpowiednio do treści pozwu i dowodów stosowne zarzuty.

Rozprawa z 17.09.2013r, (protokół z rozprawy).

Sprawę prowadzi SSR Elżbieta Chondzyńska .

Pozwana nie uznaje powództwa, wnosi o jego oddalenie, podtrzymuje stanowisko zawarte w odpowiedzi na pozew. Nie zgłasza dalszych wniosków.

Przewodnicząca stwierdza, że w dniu dzisiejszym faksem zostało nadesłane pismo procesowe pełnomocnika powoda stanowiące odpowiedź na pozew pozwanej z informacją, że pismo wraz z załączonymi dowodami z dokumentów zostało przesłane na adres sądu pocztą.

Przewodnicząca zamyka rozprawę.

Dla uzupełnienia należy dodać, że pismo wniesione faksem wnosi nowy pełnomocnik powoda radca prawny Agata Zarzycka, czyli w chwili wniesienia pisma faksem w aktach sprawy nie znajduje się pełnomocnictwo w oryginale pozwalające stwierdzić, że ten pełnomocnik jest odpowiednio umocowany do podejmowania czynności procesowych w niniejszej sprawie(naruszenie art.89 § 1 i 2 k.p.c).

Jakie wnioski mogła pozwana zgłosić nie wiedząc o istnieniu pisma wniesionego faksem przez stronę przeciwną? – pozostanie pytaniem retorycznym. W świetle obowiązujących przepisów prawa nie można wnieść pisma procesowego w sposób wskazany w treści protokołu potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012 roku (sygn. akt. III CZP 9/12), w którym uznał, że nawet jeśli pismo wniesione zwykłą pocztą elektroniczną jest opatrzone podpisem elektronicznym, to podpis taki nie może być uznany za równoważny z własnoręcznym podpisem. Sąd Najwyższy doszedł bowiem do wniosku, że przepisy o podpisie elektronicznym nie mają zastosowania do postępowania cywilnego, ani samo pismo w formie elektronicznej ani jego wydruk z ostatnią stroną opatrzoną własnoręcznym podpisem – nie stanowią dokumentu procesowego (naruszono art. 126 § 1 pkt. 4 k.p.c.).

Sąd dopuszczając dalszą wymianę pism przygotowawczych powinien umożliwić wypowiedzenie się obu stronom. Tymczasem sąd pismo wniesione faksem wysyła do pozwanej dnia 27.09.2013r, które zostaje doręczone dnia 30.09.2013r, gdy jest już bezprzedmiotowe, ponieważ sąd podobno ogłosił wyrok dnia 26.09.2013r, tym samym sąd zamykając rozprawę dnia 17.09.2013r, na etapie wniesienia pisma przez powoda faksem bez dania możliwości na zapoznanie się z treścią pisma i dowodami odebrał pozwanej prawo do obrony (naruszono art. 379 pkt. 5 k.p.c., w zw. z art. 224 k.p.c.).

Pozwana po zakończeniu posiedzenia sądu udała się do punktu obsługi interesanta i z pracownikiem punktu obsługi interesanta uzgodniła, że kopie pisma wniesionego faksem przez powoda zostaną przygotowane na dzień 20-09-2013r. Jednakże, gdy dnia 20-09-2013r, zgłosiła się po odbiór kopii pisma wniesionego faksem pracownica punktu obsługi interesanta zakomunikowała, że powód miał prawo wniesienia pisma faksem, ponieważ posiada certyfikat uprawniający do wnoszenia pism procesowych drogą elektroniczną w Elektronicznym Postępowaniu Upominawczym (EPU) oraz, że pozwana nie wnosiła żadnych wniosków w związku z tym sprawa została zamknięta i dnia 26-09-2013r nastąpi ogłoszenie wyroku, a jeśli pozwana nie zgodzi się z treścią wyroku to może go zaskarżyć (?), jeśli pozwanej nadal zależy na otrzymaniu kopii pisma powoda wniesionego faksem to mogą być wydane dopiero dnia. 25-09-2013r(?).

W związku z zaistniałą sytuacją pozwana dnia 23.09.2013r w trybie art.162. k.p.c., zgłasza zastrzeżenia na uchybienia przepisom postępowania-wnosząc o wpisanie zastrzeżeń do protokołu(składając pismo w sądzie).

Rozprawa z dnia 26.09.2013r, godz. 15 10 .

Pozwana oczekując na rozprawę o godz. 15 05 zauważa, że z piętra wyżej schodzi protokolant sekretarz sądowy Maria Bogus , która zakomunikowała, że rozprawy nie będzie, ponieważ sędzia jest chora, ale jeśli jest to pilne to może przyjechać. Tą samą informację usłyszała Pani oczekująca na rozprawę wyznaczoną na godz.15 05 – zarówno pozwana jak i osoba oczekująca nie nalegały, aby Sędzia przybyła na ich życzenie, ponieważ były przekonane, że rozprawa zostanie odroczona. W związku z tym pani sekretarz sądowy Maria Bogus spytała czy pozwana ma na czym zapisać numer telefonu do sekretariatu aby dowiedzieć się czegoś w sprawie, pozwana posiadając dokumenty i nie chcąc ich niszczyć odpowiedziała, że nie, więc pani sekretarz sądowy Maria Bogus udała się do pokoju sprzątaczek skąd wyniosła oderwany kawałek kartonu, który podzieliła na pół podając pozwanej oraz osobie oczekującej na rozprawę wyznaczoną na 15 05 w celu zapisania numeru telefonu do sekretariatu.

Z relacji powyżej wynika, że rozprawa nie odbyła się – jednak 27.09.2013r po godz. 8 00 (umówionej z sekretarz sądowy Maria Bogus) pozwana wykonuje telefon i dowiaduje się, że sprawa nie została odroczona na inny termin lecz zapadł wyrok oczywiście niekorzystny dla pozwanej.

W treści protokołu z dnia 26.09.2013r, widnieje zapis, że nikt się nie stawił.

Jeśli nikt się nie stawił to kogo protokolant sekretarz sądowy Maria Bogus informowała, że sędzia jest chora? – kolejne pytanie retoryczne.

Czy sekretarz sądowy Maria Bogus i Przewodnicząca poświadczyły w treści protokołu prawdę?

Pozwana oczywiście wniosła o odpis wyroku z uzasadnieniem.

Przesłany przez Sąd odpis wyroku pozwanej został poświadczony przez sekretarz sądowy Marię Bogus za zgodność z oryginałem.

http://zapodaj.net/3a033e83c8666.jpg.html

Jednakże odpis wyroku jaki sad przesłał pozwanej nie zawiera podpisu składu orzekającego art.324 § 3 k.p.c., wyrok, którego sentencji skład sądu nie podpisał, nie istnieje w znaczeniu prawnoprocesowym także wówczas, gdy został ogłoszony. (tak wyrok SN z dnia 26 września 2000 r., III CZP 29/00). Złożenie podpisu pod sentencją wyroku przez skład sądu, jest wymogiem bezwzględnym, a brak w tym zakresie nie może być uzupełniony – brak podpisu pod sentencją stanowi wadę tak istotną, że pozbawia wyrok bytu prawnego (taki wyrok nie istnieje).

W aktach sprawy znajduje się Podanie SSR w Łowiczu Elżbiety Chondzyńskiej kierowane do Prezesa Sądu o przedłużenie terminu do 31.10.2013r na sporządzenie uzasadnienia.

Do jakiego wyroku SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska pisała uzasadnienie?

 Dlaczego SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska na etapie wniesienia pisma procesowego faksem zamknęła rozprawę?

Dlatego, że powód wniósł nowe dowody w postaci bankowego tytułu wykonawczego(BTE) oraz postanowienie o nadaniu BTE klauzuli wykonalności przez Sąd Rejonowy w Łowiczu wydane przez SSR w Łowiczu Elżbietę Chondzyńską oraz Umowę Cesji z dnia 30.09.2011r, wraz z Aneksem do Umowy Cesji z dnia 12.01.2012r.

W ten sposób i na podstawie tak zgromadzonego dowodu SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska uznaje, że postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności bezwzględnie „wiąże” sąd w niniejszej sprawie i na tym etapie postanawia dnia 17.09.2013r, zamknąć sprawę przenosząc BTE w trybie art. 788 § 1 k.p.c., na następcę prawnego, ponieważ uznaje, że ten w sposób niebudzący wątpliwości udokumentował przejście Umową Cesji poświadczoną notarialnie – tu Repetytorium poświadczające fakt złożenia podpisów przez konkretne osoby, które w żaden sposób nie poświadcza faktu przejęcia jakiejkolwiek wierzytelności.

Jednakże BTE jest oświadczeniem banku który nie pochodzi od sądu i nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej (res iudicata), o tym zdaje się pani SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska zapomniała. Zapomniała również o tym, że w związku z art. 513 k.c., pozwanej przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miała przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie.

Ponadto przejście praw Umową Cesji nie jest tak oczywiste jak uznała SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska, ponieważ w Aneksie do Umowy Cesji z dnia 12.01.2012r, pkt. 5 ust.5, mowa jest o sprzedaży która dopiero może nastąpić po spełnieniu określonych warunków a nie o sprzedaży która nastąpiła dnia 30.09.2011r.

Natomiast w związku z zapisami pkt. 9 – 11, aneksu z dnia 12.01.2012r, powód jako potencjalny nabywca miał prawo do odstąpienia od Umowy którejkolwiek wierzytelności – co powoduje, że pojawia się kolejna wątpliwość co do twierdzenia powoda skutecznego nabycia jakiejkolwiek wierzytelności dnia 30.09.2011r.

Poważne znaczenie oraz większy wpływ na wynik sprawy mają okoliczności, które nie zostały prawidłowo ustalone na podstawie dowodów dopuszczonych przez SSR w Łowiczu Elżbietę Chondzyńską, to uznać należy, że nie rozpoznała istoty sprawy.

 Dlaczego pracownica punktu obsługi interesanta wspomniała o EPU?

Wyjaśniło się po szczegółowym wglądzie w dokumenty po tym jak SSR w Łowiczu Elżbieta Chondzyńska zwróciła akta sprawy po napisaniu uzasadnienia. Okazało się więc, że pozew został złożony w EPU dnia 28.01.2013r, w którym wniesiono o wydanie nakazu zapłaty.

Postanowieniem z dnia 19.02.2013r, Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty oraz przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Łowiczu.

Zwykle gdy powodem jest Fundusz, który w pozwie w EPU powołuje się na umowę oraz na wyciąg z ksiąg Funduszu e-sąd klepie bez opamiętania nakazy zapłaty tu natomiast odmawia stwierdza, że brak jest podstaw do wydania nakazu zapłaty?

Jako odpowiedź z pełną świadomością odpowiem twierdząco, że to ma swój cel oraz że takie działanie było z góry uzgodnione.

Czytający zapewne pomyśli, że to jest bzdura.

Wyjaśniam, składając pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym pobiera się czwartą część opłaty stosunkowej wynoszącej 5% od wartości roszczenia i w chwili przekazania pozwu do Sądu rejonowego powód nie musi wpisu uzupełniać do pełnej wysokości 5% od wartości roszczenia. Natomiast występując z pozwem w tradycyjnej formie powód musi uiścić pełny wpis jeśli sprzeciwu nie będzie i nakaz uprawomocni się, sąd z urzędu zwróci powodowi trzy czwarte wpisu

Tym oto sposobem w razie przegranej powód oszczędza trzy czwarte wpisu który by musiał uiścić w tradycyjnym postępowaniu.

Kolejnym elementem jest zaskoczenie. Gdyby w EPU wydano nakaz zapłaty pozwany może złożyć okrojony sprzeciw, ponieważ nie widzi dowodów i ma czas na przygotowanie się do obrony do momentu przekazania sprawy sądowi właściwemu. W przypadku, gdy e –sąd nie wyda nakazu orzekając, że brak jest podstaw do wydania nakazu zapłaty pozwany już nie ma czasu przygotować się do obrony, ponieważ ma tylko 14 dni na złożenie odpowiedzi na pozew.

 

0

 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758