Bez kategorii
Like

Jak oszukać Rosję – Ruskie Prusy i ser tylżycki

23/02/2011
472 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

"Jak oszukać Rosję?" – taki tytuł nosi książka, w której już pierwszy tekst ma przyciągający początek – mowa tam o kurduplowatym Litwinie z Rusi (a może Rusinie z Litwy), niejakim Andrzeju Kostiuszce, który zapisał się w historii Polski jako Tadeusz Kościuszko. Rzecz dobra, warto przeczytać niestandardowe to i owo o Józefie Piłsudskim, Eugeniuszu Kwiatkowskim, Walerianie Łukasińskim, Kazimierzu Sosnkowskim czy zdrajcy Poniatowskim. A wszystko w książce podporządkowane tytułowi. [Autor: Andrzej Romanowski, profesor, szef Polskiego Słownika Biograficznego; książka wydana przez "Znak" w 2002].  Książka ta przyszła mi na myśl w trakcie czytania na Ekranie pewnej notki. Marcin Jerzy Moneta zamieścił tu wpis "Kaliningradzka rozgrywka", w którym dzieli się wątpliwościami dotyczącymi małego ruchu granicznego między Polską a "Obwodem Kaliningradzkim". W notce i komentarzach pojawiają się wątpliwości, nieufność w stosunku do ruskich, niepewność dotycząca roli […]

0


"Jak oszukać Rosję?" – taki tytuł nosi książka, w której już pierwszy tekst ma przyciągający początek – mowa tam o kurduplowatym Litwinie z Rusi (a może Rusinie z Litwy), niejakim Andrzeju Kostiuszce, który zapisał się w historii Polski jako Tadeusz Kościuszko. Rzecz dobra, warto przeczytać niestandardowe to i owo o Józefie Piłsudskim, Eugeniuszu Kwiatkowskim, Walerianie Łukasińskim, Kazimierzu Sosnkowskim czy zdrajcy Poniatowskim. A wszystko w książce podporządkowane tytułowi. [Autor: Andrzej Romanowski, profesor, szef Polskiego Słownika Biograficznego; książka wydana przez "Znak" w 2002]. 

Książka ta przyszła mi na myśl w trakcie czytania na Ekranie pewnej notki. Marcin Jerzy Moneta zamieścił tu wpis "Kaliningradzka rozgrywka", w którym dzieli się wątpliwościami dotyczącymi małego ruchu granicznego między Polską a "Obwodem Kaliningradzkim". W notce i komentarzach pojawiają się wątpliwości, nieufność w stosunku do ruskich, niepewność dotycząca roli Niemiec. Autor deklaruje pod pierwszym komentarzem do własnego wpisu: "jestem zainteresowany jak do sprawy podchodzą ludzie z tego rejonu Polski. Są tu jacyś blogerzy z Warmińsko – Mazurskiego i Pomorskiego?"

Dyskusja – niestety – nie rozwinęła się zbyt intensywnie. A ja powiadam: nieważne, że za małym ruchem granicznym są tacy ludzie, jak Sikorski, Merkel czy (brrrr) Halicki (a przeciwko – "Bruksela"). Ważne jest dla mnie JAK zostanie przeprowadzona operacja otwarcia granicy i czy będziemy w stanie wykorzystać tę szansę!

Otwarte granice oznaczają przenikanie się kultur, wzorców, powodują rozwój współpracy biznesowej. Czy wielka Polska jest przygotowana na realizację jakiejś misji w Ruskich Prusach, zamieszkałych przez niespełna milion mieszkańców? 

Na razie brakuje tam choćby nauczycieli języka polskiego (jest popyt, bo Polska traktowana jest jako "brama na zachód"). Brakuje kapitału (to nieprawda, że Niemcy inwestują tam na potęgę – Niemcy, co ciekawe, boją się!). Brakuje infrastruktury – choćby turystycznej – umożliwającej spędzanie przez nas czasu TAM. Nie brakuje za to młodych, wykształconych ludzi, którzy w liczbie kilkudziesięciu tysięcy przyjechali tam z wielkich miast Rosji właściwej i stworzyli społeczność zdolną do organizacji największych demonstracji antyrządowych.


Ciekawostka: w Tylży budują elektrownię atomową. Polacy nie chcieli zostać wspólnikami (w końcu ruscy zrobią to sami), ale PGE kręci się koło tego projektu, by kupować energię. Hobbyści ze środowisk akademickich kombinują, by odnowić w "Kaliningradzie" Collegium Albertinum (drugą najstarszą polską uczelnię), ale to fascynaci bez kasy i przebicia. I na razie nikt nie pomyślał o tym, żeby do Tylży eksportować Ser Tylżycki. Może dlatego, że nikt nie umie przetłumaczyć jego nazwy na język rosyjski?


Zupełnie nie wiem, dlaczego przyszła mi do głowy akurat książka "Jak oszukać Rosję?"…

0

Panna Wodzianna

10 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758