Jak naciski na ul. Czerskiej działają w praktyce.

Dziś ukazała się pierwsza częśc wywiadu z Romanem Graczykiem.

www.pch24.pl/korporacja-propagandy,7432,i.html

Możemy tam poczytać o mechanizmach i najwyższych standardach zaangażowanego, "obiektywnego" i politycznie-poprawnego dziennikarstwa panujących na ul. Czerskiej oraz w jej lokalnych redakcjach. To, że GW pouczająca wszystkich na lewo i prawo o wszystkim stosuje przemilczenia i manipulacje oraz naginanie faktów do z góry założonych tez nie było chyba dla nikogo zbytnim zaskoczeniem. Chyba tylko ostatni leming i wykształciuch wierzy jeszcze dziś w wizję rzeczywistości serwowaną przez gazetę, której nie jest wszystko jedno.

Ciekawe jest jednak zderzenie spostrzeżeń Graczyka, byłego dziennikarza GW, czyli można rzec tzw. insidera z praktyką jej codziennego, obecnego działania także na niwie internetowej. Tak więc mówi Graczyk:

"W Krakowie było wtedy jakieś spotkanie założycielskie Platformy.Przyszło sporo ludzi. A nasi dziennikarze relacjonowali, że zjawiła się mała liczba osób. Taki był po prostu nakaz – a co najmniej oczekiwanie – z góry. To zresztą dość zabawne, bo dzisiaj „Gazeta” jest z Platformą za pan brat, a wtedy dezawuowała ją, jak tylko się dało. Główną przyczyną było to, że Donald Tusk zakładając partię, uderzył w Bronisława Geremka. I po jakimś moim tekście, neutralnym wobec PO, okazuje się, że on nie może pójść, że jestem dla PO zbyt wyrozumiały. Wtedy w imieniu Michnika rozmawia ze mną Maleszka, który mi wyjaśnia, jak o sprawie pisać." (wytłuszczenie moje). 

Powyżej opowieść sprzed 10-ciu lat.

Oto jak dziś wygląda sztama GW z PO. Znajdźcie gdzieś infomację, że oskarżony o jedno z najwrednieszych przestęostw Marek L. był radnym z ramienia PO.

"Przez dwie kadencje (lata 2002-2010) zasiadał w radzie Dzielnicy Żoliborz."

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12856492,Byly_radny_Zoliborza_oskarzony__19_zarzutow_o_pedofilie.html

O dziwo taką informację, mającą nie oszukujmy się negatywny wpływ na wizerunek partii którą reprezentował jako radny Marek. L., znajdujemy w innych jedynie poprawnych mediach:

"Wieloletni warszawski radny PO i pracownik samorządowy Marek L. został oskarżony o wykorzystanie seksualne 14 dziewczynek poniżej 15. roku życia – informuje "Rzeczpospolita"."

wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Dzialacz-sportowy-i-byly-radny-PO-Marek-L-odpowie-za-pedofilie,wid,15092126,wiadomosc.html

"Były radny PO, 47-letni Marek L. został oskarżony o wykorzystanie seksualne 14 dziewczynek poniżej 15 roku życia – podaje "Życie Warszawy"."

tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,byly-radny-oskarzony-br-o-pedofilie,66785.html

Jak widać nawet wp.pl i tvn24.pl można było jakoś zamieścić tę straszliwą prawdę, iż Marek L. był z PO. Jedynie internetowa odmiana GW musiała zachować swe wyśrubowane "standardy" dziennikarskie . Objawiające się tym, że przemilcza to co dla popieranych przez nią jest niewygodne.

A teraz małe zadanie na dobranoc. Jak brzmiałby tytuł linka, którego screenshot zamieściłem powyżej, gdyby ten radny oskarżony o pedofilię był np. z PiS?