Nagłówki krzyczą, że Globisz na otwarciu NCN w Krakowie dał "popalić" Tuskowi. Sam aktor zaprzecza, aby jego zachowanie wynikało z jakichkolwiek uwarunkowań politycznych. Jak zwykle dużo szumu narobiły media, które zamiast skupić się na obietnicach danych przez minister Kudrycką podczas otwarcia NCN skupiły się na kabaretowej konferansjerce Globisza. Rad jestem i powiem, że będąc osobiście na otwarciu i słysząc te słowa w tłumie dziennikarzy zapanował lekki uśmieszek, że ktoś publicznie potrafi się wyśmiewać z polityków (bo tak to zabrzmiało). Część oficjeli oczywiście nie kwitowała wydarzenia śmiechem, ale starała się ukryć lekkie rozbawienie. Mniejsza. Podczas otwarcia NCN padły ważne deklaracje, a że nauka będzie w końcu całkowicie autonomiczna, że to wiosna polskiej nauki, że w końcu na rozwój badań i innowacyjność […]
Nagłówki krzyczą, że Globisz na otwarciu NCN w Krakowie dał "popalić" Tuskowi. Sam aktor zaprzecza, aby jego zachowanie wynikało z jakichkolwiek uwarunkowań politycznych.
Jak zwykle dużo szumu narobiły media, które zamiast skupić się na obietnicach danych przez minister Kudrycką podczas otwarcia NCN skupiły się na kabaretowej konferansjerce Globisza. Rad jestem i powiem, że będąc osobiście na otwarciu i słysząc te słowa w tłumie dziennikarzy zapanował lekki uśmieszek, że ktoś publicznie potrafi się wyśmiewać z polityków (bo tak to zabrzmiało). Część oficjeli oczywiście nie kwitowała wydarzenia śmiechem, ale starała się ukryć lekkie rozbawienie. Mniejsza.
Podczas otwarcia NCN padły ważne deklaracje, a że nauka będzie w końcu całkowicie autonomiczna, że to wiosna polskiej nauki, że w końcu na rozwój badań i innowacyjność będzie wykładane ponad miliard zlotych z kasy państwa do podziału dla NCN i NCBiR. Po roku ich działania na każdą instytucję ma przypadać już ponad miliard złotych. Ciekawe deklaracje. Zobaczymy jak pokryją się w przyszłości. Prelegenci na czele z minister mówili o konkursach, dla organizacji ubiegających się o dofinansowanie badań.
Szkoda, że media zajęły się wyłącznie kaprysami krakowskiego aktorzyny. Szkoda, bo zamiast "wiosny" nauki, mamy pokazywaną teatralizację otwarcia prawdopodobnie najnowocześniejszej instytucji nauki w kraju.