Strona umożliwia sprawdzanie świadczeń i składek oraz składanie dokumentów przez Internet. Teraz bez wychodzenia z domu będzie można to wszystko załatwić. Będziemy mieli dostęp do swych danych za koncie…
W czym więc problem? Ano w tym, że zbudowanie tej strony powinno kosztować 300.000 Góra 350.000 Z uwzględnieniem marży wykonawców a kosztowało 18 milionów zł, ta kwota nie tylko przeciętniakowi, ale i osobom, z którymi rozmawiałem a specjalizują się w tworzeniu stron internetowych, jest kwotą horrendalną.
W serwisie ZUS oprowadza nas wirtualny doradca odpowiada na pytania i ma nam pomóc rozwiązać problemy.
Spróbujcie zadać pytanie po angielsku.
Przy większości odpowiedzi „klapa” Spróbujcie sami, jest to niezła zabawa, która rozśmieszy was bardziej niż niejeden dowcip.
Przykład, zadaję pytanie; „zrobiłem przelew, co dalej będzie z pieniędzmi?”
Oto odpowiedź, jaką uzyskujesz:, „Kto to wie, co będzie jutro? Może być tak, że nie będzie żadnego jutra".
Oto strona Z.U.S.: http://www.zus.pl/
Jacek Sobota
Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji