Ja ja – jak berety – telefoniczni kombinatorzy – i to w w zgodzie z polskiego prawa…

Szlag mnie trafil. Dostalem z T-mobile sms-a o tresci:

Bądź ostrożny i aktywny. I nie ufaj Niemcom 🙂

Szlag mnie trafil. Dostalem z T-mobile sms-a o tresci:

"Przypominamy, że wkrótce rozpoczniemy naliczanie abonamentu za Granie na Czekanie w wysokosci

2 zł brutto/m-c. Wiecej info na www.t-mobile.pl/granie"

No ale jakim prawem, ktoś bez mojej zgody zaczyna mi coś doliczać?

Kilka dni temu dzwonilem do T-mobile i spytałem (oj- to długa i kosztowna procedura) – jakim to prawem od m-ca lipiec 2011 doliczają mi do abonamentu 28 zl netto za "Serwisy www/Wap specjalny" ?

Bogu Ducha winna panienka (a może i mężatka) wyjasniła mi, iż dostałem w tej sprawie sms-a.

Na nic sie nie zgadzałem i żadnego sms-a nie wysyłałem. Na moja prośbę (nagrywana) – wyłączyla te wszystkie gówna. Korzystam non stop z internetu tak w pracy jak i w domu i do niczego mi nie są potrzebne ich szmaciane dodatkowe usługi.

Ale czemu o tym piszę?

Otóż na początku PTC Era była własnością chyba w całości Pana Solorza. Potem udziały sprzedał Niemcom.

I w roku 2009 rozpoczęła się kampania niemieckiej wówczas ERY – "Konkurs 100 Mercedesów".

KONKURS !!! Proszę zwrócić uwagę na to określenie.

Zacząłem brać udział w tym konkursie.

Przychodzily sms-y z pytaniami – odpowiadałem na nie. Polityka, literatura piękna, sport i tp pierdoły.

Doszedłem dośc daleko aż pojawiło się pytanie o wygrane medale Pana Kuśnierewicza. O ile pamietam, dotyczyło ME.

Zajrzałem szybko na stronę http://www.kusznierewicz.pl/

Sprawdzilem jego wygrane i udzieliłem odpowiedzi – a tu Dupa, zła odpowiedź.

Ale ogladając stronę Pana Kuśnierewicza widziałem znak firmowy Mercedesa, jako jego sposora.

Wszedlem na stronę Polskiego Komitetu Olimpijskiego w zajrzałem na notkę dotyczącą Naszego Mistrza.

I tam były inne informacje niż na stronie Mistrza Olimpijskiego.

Wkurzyłem się, zapoznałem się dokładnie z regulaminem "Konkursu" i napisałem zażalenie od polskiej firmy – organizatora "Konkursu".

Odpowiedź o dziwo przyszła listem z Aten, z Grecji. Od dużej firmy konsultingowej – jak się okazało – prawdziwego organizatora "Konkursu" 🙂

Podziękowali za moje uwagi i dali mi ileś tam wolnych minut w Erze.

Poczułem smród i zaryzykowałem grę dalej. Kolejne pytanie dotyczyło Kamili Skolimowskiej, jeśli dobrze pamiętam. I tu znowu powtórka z rozrywki, czyli to samo co z Kuśnierewiczem.

Kolejny mój protest do organizatorów konkursu i kolejna odpowiedź z Aten.

Wtedy zacząłem sprawdzać fora internetowe w temacie tego to niby "Konkursu".

I okazało się, że dziesiątki tysięcy Polaków nadziało się na tą mistyfikację "Konkursu".

Ponadto, o ile pamiętam, organizatorzy zmienili jego reguły w trakcie.

Nie publikowamo danych osób, które wygrały te 100 Mercedesów, o ile pamiętam, jakoby z troski

o dane osobiste.

Wtedy zacząłem szukać w internecie, w ustawach, jaka jest różnica między konkursem a loterią.

Otóz, na loterię ogólnopolska trzeba mieć zgodę Ministra Finansów. I inne są podatki.

A jaka jest definicja loterii? Że odpowiedź należy do automatu.

A przecież informatyczna i telekomunikacyjna zagrywka Ery polegała na wdrożenu informaycznego

i automatycznego systemu, czyli automatu.

Zebrałem kwity, wydrukowałem i przekazałem do WBA.

Goście zwrócili mi uwagę, na to, że to nie dotyczy spraw ważnych dla Polski.

Wtedy powiedziałem im: A nabitych w butelkę dziesiatki jeśli nie setki dziesiątków tysięcy Polaków to pikus?

Dokumenty przyjęto, zobowiązano mnie do milczenia w tej sprawie ( a jakim prawem) ?

No i sobie czekałem.

Niedługo podobną do akcji Ery przeprowadził Plus. Pod hasełkiem BMW. Upłynęlo sporo czasu aż pojawiły się informacje o karach dla PTC Era.

Wrzuć to do Googli "Kara dla ptc era" – a zobaczysz.

Dziwi mnie jedno – skoro telefonia komórkowa to taki dochodowy interes – to czemu następuje tak szybka zmiana Właściciela.

Może wiesz o tym coś więcej?

Bo mnie już nie chce sprawddzać, za opłatnością , wszystkich poprzednich i obecnych udziałowców PTC Era a teraz T-mobile.

Ale ostrzegam wszystkich przed ich kombinacjami i brakiem norm prawnych w Polsce by misiów wsadzić za kratki.

Ps: Na stronie Kuśnierewicza widzę kolejne konkursy – to kpina z Polski nasz polski sportowcu.

A wszystkie oryginalne kwity w tej sprawie, w tym z oryginałami odpowiedzi z Aten leżą sobie spokojnie w mojej Kancelarii Adwokackiej.

Pozdrowienia dla Pluszaka :-)Tak, masz rację, wszystkich nas nie zabiją.

A miejsc w więzieniach brakuje 🙂