Islamscy zamachowcy samobójcy

Czterostronicowy „Duchowy przewodnik” znaleziony po zamachu na WTC pozostaje przewodnikiem dla wszystkich następnych zamachowców i jest aktualny do dziś tak samo w USA jak i w Pakistanie.

Przekonanie, że Allah nagradza rajem wszystkich, którzy zabijają nie muzułmanów jest silną motywacją dla zamachowców samobójców. Są gotowi poświęcić wszystko „na drodze Allaha”, nawet życie. Nie mają przecież nic do stracenia.
„I tym, którzy walczyli i zostali zabici – My z pewnością, odpuścimy ich złe czyny, i wprowadzimy ich do Ogrodów, gdzie w dole płyną strumyki: To jest nagroda pochodząca od Allaha!” (Koran 3,195)

„Będą tam hurysy o wielkich oczach , podobne do perły ukrytej – w nagrodę za to, co uczynili.” (Koran56,24)
„Zaprawdę, stworzyliśmy je dziewicami, kochającymi, jednakowego wieku – dla tych po prawicy.” (Koran 56,35-38)

„Ogrody rozkoszy” opisywane są w Koranie 124 razy. Według Koranu wszyscy muzułmanie idą do Nieba, które przedstawiane jest jako raj zmysłowych doznań: do dyspozycji mężczyzn pozostają rajskie dziewice, które się nigdy nie starzeją i są wiecznie piękne:
„Będą tam dziewice o skromnym spojrzeniu, których nie dotknął przed nimi ani żaden człowiek, ani dżin.” (Koran 55,56)
„W nich będą dziewice dobre i piękne – hurysy strzeżone w namiotach.” (Koran 55, 71-72)
Ci, którzy zginęli w „świętej wojnie” przeciw niewiernym mają zagwarantowany natychmiastowy wstęp do raju.
„Będą oni wypoczywać wsparci na  łokciach na zielonych poduszkach i na pięknych kobiercach ab kari.” (Koran 55,76)
„W Ogrodach Szczęśliwości na łożach ozdobnie wyszywanych, wyciągnięci, podparci na łokciach, pośród nich krążą młodzieńcy nieśmiertelni z czaszami, dzbanami i kielichami, napełnionymi napojem z płynącego źródła, od którego nie cierpią na ból głowy ani nie doznają upojenia, z owocami dowolnie wybieranymi. I mięsem ptaków, jakiego zapragną.” (Koran56, 12-22)

Mohammed Atta, pilot samolotu, który uderzył w północną wieżę WTC w Nowym Yorku 11.09.2001 pisał w swoim „Przewodniku do przygotowania do samobójstwa” min.:

„Kto wie o życiu po śmierci i nagrodzie po śmierci, wchodzi do kręgu tych, którzy szukają śmierci. (…) Wejdziecie do raju. Wkroczycie do najszczęśliwszego życia, do wiecznego życia.
Kiedy nadejdzie czas prawdy i nadejdzie godzina zero (tzn. ostatnie sekundy przed zamachem), wtedy witaj śmierć w imię Allaha. Twoje ostatnie słowa powinny brzmieć: ‘Nie ma boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem’ (…) Przypomnij sobie, że Allah pokona i zwycięży niewiernych. Nie bój się! Uderz z mocą! Zabijniewiernych i wiedz, że czeka na ciebie raj.”

„Allah nie pozwoli wejść do raju żadnemu muzułmaninowi, zanim nie ożeni go z 72 partnerkami.” (Hadis wg Ibn Madża)

W czterostronicowym „duchowym przewodniku” jak powinni zachować się zamachowcy – samobójcy „ostatniej nocy” (przed zamachem na WTC 11.09.2001) uwypukla się dwa motywy przewodnie zamachu: nienawiść do wszystkich „niewiernych”, którzy nie chcą się podporządkować islamowi oraz wizja skorzystania z rajskich kobiet:

„W raju przyozdobiły się dla was najpiękniejszymi klejnotami i wołają do was: ‘Oh, przybądź tu przyjacielu Allaha!’”.

Powyższy testament przypisywany Mohammedowi Atta, pilotującemu samolot, który uderzył w północną wieżę „Word Trade Center” został odnaleziony w trzech egzemplarzach i dokumentuje, że islam od początku jest religią przemocy. Testament ten nawiązuje do wczesnego okresu islamu, ponieważ stawia Mahometa za przykład („Niech Allah błogosławi naszego proroka Mahometa”) i wyraźnie cytuje 8 surę Koranu wers 12: „Oto Ja jestem z wami! Umocnijcie więc tych, którzy wierzą! Bijcie ich więc po karkach! Bijcie ich po wszystkich palcach!” [W innym polskim tłumaczeniu opartym na angielskim przekładzie Malika Ghulama Farida z 1990 jest: „Uderzajcie ich powyżej szyi i podcinajcie im wszystkie końce palców.” W jeszcze innym tłumaczeniu jest:  „zetnijcie im (wszystkim nie – muzułmanom) głowy i końce wszystkich palców!”.]

Z tego powodu dokument ten pozostaje „duchowym przewodnikiem” dla wszystkich zamachowców samobójców.
Pięć razy nakazuje Allah w Koranie zabijać wszystkich nie muzułmanów (dwa razy w 2,191; w 4,89; 4,91; 4,95).
W wojnie przeciw Irakowi ajatollah Chomeini promował śmierć samobójczą nawet dzieci, które z „kluczem do raju” na szyi posyłał przez pola minowe.

„Religią prawdziwą wobec Allaha jest islam!” (Koran 3,19)

W 108 wersach Koranu nawołuje Allah muzułmanów, aby walczyli o zwycięstwo islamu całym swoim życiem i majątkiem. To tylko jeden z wielu cytatów: „Wyruszajcie – lekko- i ciężkozbrojni! Walczcie waszymi majątkami i waszymi duszami na drodze Boga!” (Koran 9,41 i inne)

Wrogami zamachowców – samobójców są dziś „wielki szatan” Ameryka i „mały szatan” Izrael, ale też wszystkie państwa, które utrzymują kontakty z tymi „wrogami” lub tolerują ich w swoich krajach. Do nich należą też wszystkie kraje muzułmańskie, które „zanieczyszcza” obecność niewiernych.

„Zaiste, najgorszymi zwierzętami w oczach Allaha są ludzie niewierni – ci, którzy nie uwierzą.” (Koran 8,56)

Niewierni nie mają wstępu do raju. Są wiecznymi mieszkańcami piekła. „Niewierni będą pożywką ognia piekielnego” ( Koran 3,11).

Zamachowcy samobójcy sami nazywają się męczennikami i „fidai” („fedainami”), tzn. wyzwolicielami, odkupicielami.

Muzułmanów, którzy wybierają samobójstwo nie można porównywać z chrześcijańskimi męczennikami.
Islamscy „męczennicy” i „fedaini” działają z nienawiści. W przeciwieństwie do tego motywem działania męczenników chrześcijańskich jest miłość. Nie szukają oni śmierci, lecz dają się zabijać z miłości do Boga. Czynią to naśladując Chrystusa, który ofiarował się na krzyżu jako Zbawiciel aby ratować, aby dać życie, aby pojednać ludzi z Bogiem.
„Fedaini” natomiast zabijają się, aby mordować innych.

Wszystkie cytaty z Koranu są do sprawdzenia na stronie: http://www.poznajkoran.pl/