Już w 2012 roku.
Podaję za Sfora.pl:
Mają potężny zasięg.
Dowództwo w Moskwie zatwierdziło już etaty dla nowej jednostki tworzonej w ramach Floty Bałtyckiej.
Jak podaje natomiast "Niezawisimaja Gazieta" wcześniej w obwodzie kaliningradzkim rozmieszczone zostaną systemy rakietowe czwartej generacji typu ziemia-powietrze S-400 Triumf.
Zdaniem Rosjan to odpowiedź na działania NATO.
Już wcześniej prezydent Rosji zapowiedział, że strategiczne rakiety balistyczne będą wyposażane wnowoczesne systemy do pokonywania tarczy antyrakietowej, a także w efektywne bloki bojowe.
Siły Zbrojne FR otrzymały zadanie opracowania planów pozwalających na zniszczenie ośrodków informacyjnych i dowódczych systemu instalowanego przez Stany Zjednoczone w Europie.
Jak przypomina wprost.pl Iskandery to lądowe pociski balistyczne na mobilnej platformie samochodowej. W wersji dla armii rosyjskiej mają zasięg od 380 do 500 km. Mogą też przenosić ładunki nuklearne.
Natomiast system S-400 Triumf stanowi zmodyfikowaną wersję systemu S-300PMU. Według rosyjskich źródeł, może jednocześnie namierzać i naprowadzać rakiety na sześć celów znajdujących się w odległości nawet 400 km.
Niby z porzadnej rodziny, a do komedyantów przystala. Ci artysci...