Nie ma na to żadnych dowodów.

Wywiad amerykański wciąż nie jest całkiem pewny czy Iran podjął ostateczną decyzję o budowie broni nuklearnej. Wątpliwości te podziela nawet Mosad. Mimo to izraelski rząd chce prewencyjnie zbombardować irańskie instalacje – informuje stooq.com.

IRAN CHWALI SIĘ NOWĄ BRONIĄ: TO "MOTYL">>

Jak donosi "New York Times" w najnowszym raporcie wywiadu o zagrożeniach dla USA, tzw. National Intelligence Estimate (NIE) podtrzymał swoją opinię z 2003 roku, że irańskie prace nad bombą nuklearną zostały wstrzymane.

IZRAEL CHCE OD USA BOMB I SAMOLOTÓW. BY ZAATAKOWAĆ IRAN>>

Mosad zgadza się z USA co do programu budowy broni. Nie ma wiele sporów co do faktów w tej sprawie między wywiadem Izraela a USA – cytuje "NYT" zastrzegającego sobie anonimowość funkcjonariusza amerykańskich służb specjalnych.

Sankcje nakładane na Iran przez USA i Europę, to efekt poszlak jakie zdobył  wywiad USA i Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej, dotyczących kontynuowania przez Teheran pracy nad wzbogacaniem uranu, który mógłby zostać użyty do produkcji broni. Dowodów jednak nadal nie ma. Dlaczego?

Amerykańskie służby tłumaczą to brakiem "źródeł osobowych", czyli szpiegów na terenie Iranu. Wywiad musi się opierać jedynie na zdjęciach satelitarnych oraz na inwigilacji elektronicznej.