NEWS
Like

INTERNOWANIE

18/12/2013
1301 Wyświetlenia
1 Komentarze
4 minut czytania
INTERNOWANIE

Doszło do nadużycia władzy w siedmioletnim represjonowaniu Grzegorza Niedźwieckiego. Nie jestem prawnikiem i wyjaśnię sprawę potocznym, zrozumiałym językiem. Przyjdzie np. do Pani wyszkolony złodziej i ukradnie 35 tys. zł. Nie przekroczy swoich uprawnień złodzieja, ale czy z tego powodu ma nie zostać skazany lub rozliczony?

0


Ko1 27na13

INTERNOWANIE

Dot. PG VII Ko1 27/13

Szanowna Pani Janino Serowik,

lubię romansować z kobietami jeśli nie zakrywają się Prawem o ustroju sądów powszechnych. Proszę nie grać słowami.

Doszło do nadużycia władzy w siedmioletnim represjonowaniu Grzegorza Niedźwieckiego. Nie jestem prawnikiem i wyjaśnię sprawę potocznym, zrozumiałym językiem. Przyjdzie np. do Pani wyszkolony złodziej i ukradnie 35 tys. zł. Nie przekroczy swoich uprawnień złodzieja, ale czy z tego powodu ma nie zostać skazany lub rozliczony? Włoży Pani to do akt? Otóż samo posiadanie zawodu sędziego, pieczątek, immunitetu i ksywy „niezawisłość” nie uprawnia żadnego funkcjonariusza do działań fałszywych, niezgodnych z prawdą i prawem. Jestem daleki od tego, aby skazywać SSR Jarosława Staszkiewicza za obrazę przepisu art. 212 § 2 k.k., ale czy mam się zgodzić na internowanie mnie za nicość? Nie interesują mnie wybiórcze przedawnienia, prawomocność fuszerek i inne chore procedury, tylko fakty. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega… karze. Jeżeli nie dopuszcza się nie podlega.W aktach sprawy II K 467/07 nie ma żadnego dowodu świadczącego o zniesławieniu Firmy Motoryzacyjnej „Ligęza Sp. z o.o. w Jeleniej Górze na stronie http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/.Wyrok skazujący niżej podpisanego jest nadużyciem podstawy art. 212 § 2 k.k. Dalsza ciągłość, kapturowe konsekwencje nie mieszczą się w kryteriach żadnego ustroju. Nie będę przypominał przywłaszczeń, zatajeń, ukrywań, bierności, rozdwojenia jaźni, wykroczeń prawnych i postanowień „analfabetów”. Chyba że będę musiał.

Szanowna Pani. Nie było uczciwych, jawnych postępowań w sprawie II K 467/07 i wokół I C 1062/08. Nie było czynu zabronionego to i nie mogło być szkody. Nie było dowodów to i nie można było nikogo skazać. Skoro sędzia miał prawo, a nawet obowiązek wydać orzeczenie w rozpoznawanej sprawie, to musiał wydać jedyny słuszny wyrok. UNIEWINNIAJĄCY. Inny wyrok był przekroczeniem uprawnień. Jeżeli nie było czynu zabronionego to skazanie człowieka na katorgi nie jest zwykłym nadużyciem prawa. Jest barbarzyństwem, a każdy kto mimo uprawnień bez materialnego rozpoznania swoją bezczynnością kryje te niegodziwości, ma współudział w tych zbrodniach. I nie będę tu się rozwodził nad sugestiami Pana Tadeusza Pieczonki o art. 234 k.k. i 235 k.k. W zasadzie wiedzą wszyscy, że przedobrzyliście. Jak dam się bezpodstawnie aresztować to wygram jeszcze bardziej. Nie muszę ujawniać teraz szczegółów jakie mogę podać opinii publicznej po internowaniu, bo autorkę ciekawych faktów olaliście i nie podlega już odpowiedzialności. Prawda i tak wyjdzie na jaw. Szkoda tylko, że subiektywna solidarność branżowa obciąży więcej funkcjonariuszy. Szkoda też moich dzieci i starszej matki. Szkoda również dziadków niemieckich, że braknie im wykwalifikowanego socjologa. I szkoda naszego budżetu. Nie jest mi do śmiechu żeby powiedzieć, iż jaja sobie robicie. Chcielibyście żebym się powiesił lub emigrował? Ja wierzę w Boga. Zawsze można zło naprawić. Kto zawinił niech naprawi. To nie jest kwestia ocen i stronniczych procedur tylko internowania…

http://socjolog61.neon24.pl/post/103367,totalitaryzm

18 grudnia 2013 r.

Grzegorz Niedźwiecki

ul. Działkowicza 19

58-506 Jelenia Góra

0

Socjolog61

http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/

160 publikacje
9 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758