Instytut Szlaku Bursztynowego – i co dalej?

Inicjatywa Łażącego Łazarza jest ciekawa…

…i zasługuje na wsparcie. Wprawdzie jest jeszcze w powijakach (jeden "blogpost"), widać pewien nadmiar romantyzmu politytcznego i gospodarczego oraz niedomiar pozytywizmu, ale z czasem zapewne osiągnie sukces.

Deklaruję swoje poparcie, polegające na zamieszczaniu geograficznego backgroundu o każdym z państw leżących "na szlaku". Na pierwszy ogień pójdzie Islandia, na drugi – Norwegia. Bez obaw – nie będzie zbyt dużo liczb (w dobie  zamieszczanych w Internecie danych statystycznych byłoby to powtarzanie), za to sporo wiadomości o środowisku geograficznym, ludziach, atrakcyjnych turystycznie obiektach i miejscach. Na ogół będzie więcej informacji i lepiej podanych niż w encyklopediach.

Pierwsza monografia "Kraj na Szlaku Bursztynowym" zostanie zamieszczony tu za mniej więcej tydzień, następne – w odstępach mniej więcej tygodniowych…