Z Hołdysem się udało, więc może warto też spróbować z innymi łajdakami, a sami przyznacie, że trochę ich jest w naszym kraju.
To, co spotkało Hołdysa ze strony internautów, to współczesna, łagodniejsza forma infamii. Może warto więc przypomnieć, czym była infamia. Pójdę na łatwiznę i posłużę się cytatem z wikipedii.
„Infamia (łac. niesława, hańba) – utrata czci i dobrego imienia. W systemie prawnym Rzeczypospolitej Obojga Narodów orzekana wobec szlachty za najcięższe przestępstwa (rozboje, kradzieże, gwałty), oznaczała utratę czci, zakaz sprawowania funkcji urzędnika zaufania publicznego oraz częściowe wyjęcie spod prawa. Niekoniecznie wiązała ze sobą nakaz opuszczania kraju. Kara infamii zakładała, iż osoba skazana pozostanie w kraju, lecz jej prawa będą znacznie upośledzone. Każdy, kto pomógł takiemu szlachcicowi mógł się liczyć z obłożeniem infamią. Istniało pozwolenie bezkarnego zabicia infamisa. Zabójca mógł otrzymać 200 czerwonych złotych i połowę posiadłości skazanego. Jeśli jeden infamis zabił drugiego, to miał szansę na przywrócenie do społeczeństwa.”
W III RP, zwalczanie tradycji narodowej i pamięci historycznej, poniżanie symboli narodowych i religijnych, szerzą pogardy do wszystkiego co polskie, dzielenie narodu poprzez rozniecanie nienawiści między różnymi środowiskami, ograbianie nas z godności, z naszych praw i owoców naszej pracy, propagowanie relatywizmu moralnego i degradowanie nas do roli podludzi we własnym kraju, w praktyce nie jest karalne. Prawo nie przewiduje za to sankcji karnych, lub nie są one egzekwowane. Być może kiedyś to ulegnie zmianie i odpowiedzialni za to ludzie poniosą zasłużoną karę, ale myślę, że już teraz wobec niektórych z nich można zastosować sankcje społeczne. Z Hołdysem się udało, więc może warto też spróbować z innymi łajdakami, a sami przyznacie, że trochę ich jest w naszym kraju.
Można stworzyć internetową listę infamisów, uzasadniając każdą z kandydatur i wypracować system sankcji społecznych, które następnie moglibyśmy względem nich stosować. Przyznam, że sam nie jestem specjalistą w wymyślaniu kar, więc w tym względzie liczę na pomysłowość innych. Za to, jak widzicie, sporządziłem galerię z moimi propozycjami do listy infamisów. Myślę, że tych kandydatur nawet nie muszę specjalnie uzasadniać.
Żeby wszystko było jasne, nie nawołuję do stosowania dawnych zasad infamii i przewidywanych wówczas kar. Jako chrześcijanin jestem przeciwnikiem zabijania ludzi. Możemy za to doprowadzić do ich wykluczenia społecznego. Zresztą poniekąd sami już to zrobili, a my byśmy tylko wyciągnęli z tego konsekwencje.
Art.1 Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Art.4.1 Wladza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej nalezy do Narodu. Art.4.2 Naród sprawuje wladze przez swoich przedstawicieli lub bezposrednio. (Konstytucja RP)