16.12.2011. Kiedy wysiadam z stodziewięćdziesiątki (autobus – Andrzej Brudzyk) skręcającej z ulicy Górczewskiej w ulicę Powstańców Śląskich dopada mnie pokusa robienia zdjęć pod Ratuszem Bemowo. – „Niesforne Dziecię Gutenberga”.
Czlek rozmowny... Negocjator, mediator, arbiter! Dzieki GEOLOGII.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.