Ile w Tobie Migalskiego?

Test tylko dla odważnych!

Zapraszam do zabawy. Poniżej podam 20 swoich spostrzeżeń odnoszących się do oceny mijającego weekendu. Sprawdź w ilu punktach się ze mną zgadzasz, czyli ile jest w Tobie z Migalskiego. Uprzedzam – może się okazać, że w znacznej większości podzielasz moje opinie, więc jeśli uważasz mnie od jakiegoś czasu za zdrajcę i zaprzańca, możesz doznać nieprzyjemnego poczucie ciemności w południe. Odważnych jednak zapraszam do zabawy.

1.   Donald Tusk świadomie zacytował słowa ś. p. Lecha Kaczyńskiego, wiedząc, że sprowokuje to Jarosława do nerwowej reakcji.

2.   Jarosław zareagował nerwowo i emocjonalnie.

3.   Było to potrzebne Tuskowi do przykrycia – niewygodnego dla niego politycznie-  poniesienia wieku emerytalnego.

4.   Po raz kolejny nie zawiódł się na Kaczyńskim, który zareagował dokładnie tak, jak chciał tego premier.

5.   Zagranie premiera było nie fair

6.   Porównanie efektów polityki PO do marzeń Hitlera o Polakach było więcej, niż nie fair.

7.   Słowa Palikota o tym, że Jarosław wysłał swego brata na śmierć, było więcej, niż nie fair.

8.   Palikot w ten sposób przykrywał swój udział w niepopularnym politycznie głosowaniu.

9.   Palikot pomagał też w ten sposób nie tylko sobie, ale także PO, wobec której zachowuje się jak Żyrinowski wobec Kremla (czyli jest na jego usługach)

10. SLD i PiS w gruncie rzeczy cieszą się, że „reforma 67” została załatwiona rękami Platformy, bo jakby to oni byli u władzy, zrobiliby to samo, przy pomocy Hausnera lub Gilowskiej.

11. Media dały się nabrać na te przebieranki i w większości zagrały role rozpisane im przez rząd.

12. Zachowanie Niesiołowskiego było naganne i niedopuszczalne.

13. Zachowanie Niesiołowskiego w sumie jednak służy PO, bo także odciąga uwagę od niepopularnego głosowanie o „reformie 67”.

14. Zachowanie Stankiewicz było namolne, ale mieściło się w granicach wykonywania zawodu.

15. Obrona Niesiołowskiego przez dziennikarzy i nazywanie zachowania Stankiewicz prowokacją świadczy o niedorozwoju umysłowym, wzrokowym lub charakterologicznym.

16. Zablokowanie Sejmu przez „Solidarność” było niedopuszczalne i naruszało granice wolności zgromadzeń.

17. Używanie siły wobec posłów, łącznie z biciem ich po twarzy czy drzewcami, było niedopuszczalne i należy to ścigać z urzędu.

18. Duda popełnił błąd zasiadając na jednej konferencji prasowej tylko z Kaczyńskim i innymi politykami PiS, zamiast dopuścić jedynie do tego, żeby wszyscy liderzy partii opozycyjnych mogli się wypowiedzieć razem z nim na wiecu.

19. Powyższy błąd będzie wykorzystywany w oskarżaniu go o to, że w sumie niczym się nie różni od swych poprzedników, którzy polityzowali związek ( i będzie w tym trochę racji).

20. Duda zrobił to, bo czuł nacisk wewnętrzny w związku i , choć wiedział, że to błąd, nie mógł zachować się inaczej.

Jeśli w 20 przypadkach zgodziłeś się ze mną, jesteś mną. Jeśli twoje „tak” dla moich przemyśleń oscylowało między 19 a 15, jesteś potencjalnie moją ofiarą wyborczą i wcześniej, czy później na mnie zagłosujesz. Jeśli uplasowałeś się pomiędzy 14 a 10, oznacza to, że nie będziesz mnie mógł już nigdy nazywać zdrajcą, bo zdrajca nie może zgadzać się z Tobą w „większej połowie” (chyba żeś sam zdrajca). Jeśli zgadzałeś się ze mną w ilości odpowiedzi między 9 a 5, oznacza to, że nie mamy ze sobą prawie nic wspólnego, ale chyba możemy kiedyś spotkać się na piwie i o tym pogadać. Jeśli jednak byłeś na „tak” jedynie w 4, 3, 2 lub jednej odpowiedzi, to znaczy, ze lepiej by było dla nas obu, żebyśmy się nigdy nie spotkali, bo rozmowa byłaby jak z między Eskimosem a Chińczykiem (szkoda czasu). Jeśli zaś nie zgodziłeś się ze mną w niczym, to znaczy, że jesteś Tuskiem, Kaczyńskimi lub Palikotem.