I Wilk syty i Owca cała
17/04/2012
462 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Co zrobić, aby zmienić system finansowania partii politycznych, zachowując proporcje w ich dotowaniu?
Pomysł z przekazywaniem 1% podatku na partie polityczne właściwie nikomu, z wyjątkiem Ruchu Palikota, nie przypadł do gustu. Politycy PiS, PO, PSL i SLD tłumaczą, że przyjęcie takiej ustawy spowodowałoby zwiększenie dofinansowania na partie polityczne nawet czterokrotnie. To faktycznie nie jest w porządku. Dlatego Nowa Prawica proponuje zamiast 1% podatku 0,25 % – tym sposobem ilość przekazywanych na partie polityczne pieniędzy mniej więcej zostanie zachowana, a zmieniony zostanie tylko sposób ich finansowania. Zmieni się i to znacznie również liczba partii, które będę mogły liczyć na 0.25 % podatku od swoich sympatyków. Na samej prawicy będzie to UPR, KNP, PJN, PR, LPR. Oprócz tego sympatycy partii pozaparlamentarnych będą mogli w końcu poczuć, że ich poglądy mają jakieś znaczenie. Partie mainstreemowe dostaną w związku z tym trochę mniej. I właśnie pewnie przez to „trochę”, projekt ustawy, o ile taki w ogóle powstanie, utknie gdzieś w lasce marszałkowskiej i będzie hamowany najdłużej jak tylko się da. A politycy parlamentarni będą pilnować dzień i noc, żeby nikt im niczego nie podkradł, chociażby marnej złotówki.