Hollywood broni krakowskiego Festiwalu Muzyki Filmowej

Światowe gwiazdy – przede wszystkim goście dotychczasowych edycji – są bardzo zaniepokojeni próbami odwołania tego wydarzenia – podaje portal www.rmf24.pl

 Za Festiwalem murem stanęli także fani, którzy masowo podpisują petycję w internecie.
 
Organizatorów cieszy i reakcja internautów, i protest hollywoodzkich gwiazd. Festiwal Muzyki Filmowej od lat przyciąga do Krakowa nie tylko znakomitych kompozytorów i artystów, ale jest przede wszystkim wydarzeniem uwielbianym przez publiczność. Nic dziwnego, że protestują ci, którzy byli gośćmi poprzednich edycji festiwalu – mówi Michał Łanuszka z RMF Classic.

Wybitni kompozytorzy, którzy mieli okazję zagrać w Krakowie, są oburzeni. Ta wiadomość dotarła do Howarda Shore’a, trzykrotnego zdobywcy Oskara za muzykę Władcy Pierścieni, w Nowej Zelandii, na planie filmu "Hobbit". Kompozytor jest bardzo zaniepokojony i obiecał, że w najbliższych dniach jego oficjalne stanowisko na piśmie znajdzie się na biurkach krakowskich włodarzy. Oburzenie wyraził Tan Dun, także zdobywca Oskara, który na festiwalu gościł dwukrotnie. Swojej irytacji nie krył też Joe Hisaishi, gwiazda ostatniego festiwalu, którego koncert w Krakowie był pierwszym w historii na Starym Kontynencie – dodaje Łanuszka.

Wielkiego święta muzyki i filmu bronią jednak przede wszystkim jego fani. Na Facebook’u pojawiają się coraz to nowe strony popierające Festiwal. W internecie jest też petycja, którą może podpisać każdy.

(www.rmf24.pl)

http://www.rmf24.pl/kultura/news-hollywood-broni-festiwalu-muzyki-filmowej-ty-tez-mozesz,nId,430434