Hiszpańska grypa Waltera

Czarne fatum zawislo nad Grupa ITI. Po s.p. Janie Wejchercie, dolegliwosci dopadly teraz Mariusza Waltera. Jedyna nadzieja w cieplym sloncu Hiszpanii, gdzie kuruje sie wlasnie nasz wizjoner. Tylko, kto pozostal przy sterach Grupy ITI ?

Pomimo sprzyjajacego klimatu Krainy Milosci, mlekiem i miodem plynacej, polscy wizjonerzy maja problemy ze zdrowiem. 

Na zdrowiu podpadl ostatnio Mariusz Walter. Schowal sie w slonecznej Hiszpanii. Czy i kiedy wyzdrowieje, nie wiemy.

Do tej pory, dluzsze pobyty w Hiszpaniii byly bardzo w modzie u niektorych naszych wschodnich sasiadow. Moda dopadla tez z czasem Polske: na przelomie lat 2000 i 2001 nadwatlone zdrowie w Hiszpanii kurowal Andrzej Zielinski pseudonim "Slowik", niestety policja przerwala jego sanatoryjny pobyt.

Swoja droga Hiszpania jest chyba przereklamowana, zdrowsze sa pobyty na cieplym Krymie (Jalta lub Sewastopol), mowia tam po rosyjsku, tak samo jak w Marbelli, ale jest bardziej swojsko i przytulnie.

Pozostaje jednak ptanie co stanie sie z Grupa ITI, ktora traci powoli swoja baze wizjonerow ? I ile jest warta telewizja TVN bez Mariusza Waltera, chyba niewiele ?

Kiepskie nowiny dla gieldowych akcjonariuszy spolki TVN SA. I dla Polski….