Historia Basków a działalność ETA
17/06/2011
1244 Wyświetlenia
0 Komentarze
17 minut czytania
Poniżej publikuję obszerny fragment mojego artykułu z nr.7 pisma „Polityka Narodowa”.
W czasopiśmie artykuł nosi tytuł: „ETA. Baskijski nacjonalizm”
Baskowie to naród zamieszkujący głównie tereny pogranicza Hiszpanii i Francji, nad Zatoką Baskijską. Po stronie Hiszpańskiej żyje nieco ponad 2 miliony Basków, zaś we Francji ok. 285 tysięcy. Resztę populacji (szacowanej nawet na około 10 milionów) stanowią rozmaici emigranci.
Pochodzenie etniczne Basków jest po dzień dzisiejszy nie znane. Mówią oni odrębnym językiem, który wykazuje podobieństwo do dialektów populacji w dolinach Kaukazu.
Historyczne początki Państwa Basków datuje się na czasy powstania Królestwa Pampeluny (824 r.), zwanym następnie Królestwem Nawarry. Przez wiele lat terytoria zamieszkiwane przez ten naród utrzymywały polityczną odrębność.
Problemy autonomii kraju Basków rozpoczęły się na przełomie XVIII i XIX w. W 1769 roku zlikwidowano autonomiczną część francuskiej Gaskonii (fragment krainy Basków). W roku 1814 Król Hiszpanii odebrał przywileje Baskom zamieszkującym hiszpańskie terytoria. Kolejne problemy regionu rozpoczęły się po śmierci Króla Ferdynanda VII i wojny karlistowskiej. Wytyczenie granic między Francją a Hiszpanią w roku 1841 definitywnie podzieliło kraj Basków na dwie części: Francuską (krainy: Lapurdi, Zuberrora, Dolna Nawarra) oraz Hiszpańską: (krainy: Bizkai, Gipuzkoi, Araby i Górna Nawarra). Wtedy powstało hasło „Zapiak Bat” tj. „Siedem w jedności”, nawołujące do połączenia siedmiu prowincji i zjednoczenia narodu.
Kolejnym elementem historii tego narodu, było utworzenie skrajnie nacjonalistycznej organizacji zwanej Baskijską Partią Narodową (PNV). Za twórcę idei narodowej uznano Sabino Aranę y Goiri. PNV miała na celu uzyskanie autonomicznego państwa, związanego z Hiszpanią jednak skupionego wokół Kościoła oraz samorządności całego regionu. Arana uznawany jest za pomysłodawcę flagi narodowej zwanej „Ikkurina”, na której kolor czerwony symbolizuje jedną z prowincji (Bizkaię) , biały krzyż jest znakiem katolicyzmu, krzyż zielony ma przypominać dąb w Guernice (najstarszej stolicy kraju Basków). PNV przyczyniła się do rozwoju języka etnicznego Basków „euskery”. Z czasem partia nacjonalistów zaczęła mieć coraz większy wpływ na scenę polityczną.
Wiek XX przyniósł Baskom nieoczekiwaną wygraną. W 1936 roku po raz kolejny naród ten uzyskał autonomię. W składzie Kraju Basków znalazły się 3 prowincje Araba, Bizkaia i Gipuzkoa, jedynie Nawarra w referendum odrzuciła autonomię. Deklaracja autonomii została jednak natychmiast odrzucona przez rządzących w tamtych latach republikanów. Dążący wówczas do jedności Hiszpanii rząd nie pogodził się z anty centralistycznym postanowieniem Basków.(…)
Jedyną skuteczną organizacją podtrzymującą tradycję oraz kulturę Baskijską okazał się Kościół Katolicki. Silne represje rządu wobec krainy spowodowały wzrost nastrojów niepodległościowych wśród Basków.
Rosnące aspiracje do niepodległości spowodowały powstanie ETA (Euskadi Ta Askatasuna – Ojczyzna Basków i Wolność). Organizacja powstała w 1959 roku stała się jedyną działającą na terenie Hiszpanii grupą zbrojną.
Od tej pory nacjonaliści Baskijscy odrzucali starania dyplomatyczne, a ETA zaczęła przekształcać się w partyzancko-terrorystyczną organizację dążącą do wyzwolenia kraju Basków, uciskanego przez rząd Hiszpański. Pierwszą dobrze zorganizowaną akcją przez ETA była próba wykolejenia pociągu wiozącego weteranów wojny domowej w 1961 roku. Akcja zakończyła się fiaskiem i spowodowała dodatkowo drastyczną falę aresztowań wśród członków organizacji. Efektem tych radykalnych prześladowań była emigracja dużej ilości Basków. Mieszkańcy, którzy nie zdecydowali się opuścić krainy, wykazywali jednak coraz większe poparcie dla działań ETA. Kolejne akcje doprowadziły też do fali aresztowań, wyroków śmierci oraz ataków na Kościół. W roku 1968 ETA przeprowadziła pierwszy skuteczny zamach na szefa policji w San Sebastian. W grudniu 1973 roku ETA w odwecie za karę śmierci na jej członków, zabiła w Madrycie premiera Luisa Carrera Blanco.
W roku 1974 w ETA nastąpił rozłam, organizacja podzieliła się na dwa skrzydła:
Pierwsze to ETA popierające dążenie do demokracji w Hiszpanii i jednocześnie do autonomię Basków. Organizacja odrzuca działalność terrorystyczną i chce dążyć do utworzenia legalnej partii. Stronnictwo jednak upadło w 1982 roku.
Drugie to ETA opowiadające się za kontynuacją walki terrorystycznej, którego głównym celem jest niepodległość Basków. (…)
Śmierć generała Franco zapoczątkowała drogę Hiszpanii do rządów demokratycznych. Jednak korzyści i ustępstwa uzyskane przez Basków nie wystarczyły ETA. Organizacja wznowiła ataki terrorystyczne, które wymierzone były przede wszystkim w Hiszpańskich polityków. Rząd kraju odpowiedział stworzeniem specjalnej jednostki antyterrorystycznej wymierzonej w tą organizację.
Wznowienie dyskusji z rządem miało miejsce w 1977 roku kiedy to partia PNV dostała legitymizację od narodu Baskijskiego do prowadzenia negocjacji. Doprowadzenie do ponownego uzyskania przez Basków autonomii oraz niewątpliwy sukces negocjacji politycznych PNV z rządem Hiszpanii w 1979 roku nie ucieszyły jednak członków ETA. Terroryści coraz głośniej nawoływali do odrzucenia autonomii i ogłoszenia niepodległości przez kraj Basków. Pomimo to PNV dostała poparcie Basków w wyborach, które miały miejsce w marcu 1980 roku. Rok ten był jednak najkrwawszym jeśli chodzi o działalność ETA, w ciągu 12 miesięcy terroryści zabili 118 osób. Kolejne lata działalności przebiegały spokojnie, aż do lipca 1987, gdy ETA dokonała zamachu na supermarket w Barcelonie, zginęło w nim 21 osób, a kierownictwo ETA uznało atak za błąd i przeprosiło za niego.
W 1992 roku odbyły się tajne rozmowy pomiędzy rządem a kierownictwem ETA, nie doprowadziły one jednak do zakończenia konfliktu. (…)
Lipiec roku 1997 był czasem kolejnego zamachu. Bojownicy porwali i zabili baskijskiego radnego, co doprowadziło do ogromnego oburzenia w Hiszpanii. W grudniu tego samego roku aresztowanych zostało 23 przywódców Herri Batasuna (partii powiązanej z ETA), którzy oskarżeni zostali o współpracę z ETA.
Rok 1998 wydawał się przełomowy w negocjacjach z nacjonalistami.(…) W sierpniu (98r.) ETA ogłosiła pierwsze w historii zawieszenie broni. Listopad roku 1999 był ostatnim miesiącem negocjacji; po burzliwych rozmowach z rządem hiszpańskim, terroryści postanowili wznowić ataki.
Rok 2000 przyniósł kolejne konflikty pomiędzy rządem a ETA. Premier Hiszpanii zapowiedział, że zrywa negocjacje z nacjonalistami Baskijskimi (jednocześnie ogłaszając podtrzymanie negocjacji z innym również aspirującym do autonomii regionem Hiszpanii – Katalonią). ETA zamordowało kolejnych polityków oraz zorganizowało kolejne zamachy. W sierpniu miejscowa ludność wyraziła poparcie dla działań ETA. Jednak w grudniu PNV odcięła się od organizacji, jedyną partią polityczną w kraju Basków, która wciąż popiera ETA pozostała Herri Batasuna. W kolejnym roku działalności, nacjonaliści zabili kilku wysokich rangą polityków oraz sędziego, który w 1987 r. skazał członków ETA na długoletnie więzienie. W Madrycie wybucha bomba, która raniła ok. 100 osób. Po raz pierwszy w konflikt włączyła się Unia Europejska, która oficjalnie uznała ETA za organizację terrorystyczną.
Fala aresztowań na członków organizacji oraz delegalizacja Herri Batasuny spotkała nacjonalistów w 2002 roku. W 2003 roku Hiszpański Sąd Najwyższy ostatecznie zakazał działalności Harri Batasunie, była to pierwsza zdelegalizowana partia od czasów generała Franco. Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska uznały Batasunę za organizację terrorystyczną. ETA w lipcu tego samego roku podłożyła dwie bomby w kurortach turystycznych. Pod koniec roku nastąpiły kolejne liczne aresztowania członków organizacji.
30 grudnia 2004 roku Baskowie wystąpili do Parlamentu Hiszpanii z planem reformy kraju oraz znacznego poszerzenia autonomii, jednak rząd hiszpański odrzucił tę propozycję.
Kolejny przełom nastąpił w 2006 roku, gdy ETA postanowiła definitywnie zawiesić broń, jednakże w grudniu tego samego roku dokonała kolejnego ataku, co spowodowało zerwanie rozmów z rządem Jose Luisa Zapatero. Głośne ataki ETA miały też miejsce w 2008 roku, gdy w marcu zabity został znany polityk, a w październiku samochód pułapka eksplodował na terenie Uniwersytetu Nawarry w Pampelunie.
19 czerwca 2009 roku zabity został szef sił antyterrorystycznych policji w Bilbao. (…) Od 1968 roku ETA zabiła już ok. 830 osób. (…)
Po przedstawieniu historii Kraju Basków oraz aktywności ETA pozostaje pytanie, czy ich działalność może być uzasadniona? Należy pamiętać, że odrębność kulturowa i świadomość tej odrębności są w kraju Basków bardzo duże. Naród ten ewidentnie tworzy swój folklor oraz pielęgnuje swoją odrębność. Obserwowany jest wzrost ilości ludzi mówiących po baskijsku i wracających do dawnych tradycji. Baskowie zamieszkują tereny sprzyjające utrzymaniu odrębności etnicznej i długiej żywotności narodu. Rząd baskijski starannie pielęgnuje dbanie o kulturę, język i tradycję regionu. Baskowie są społeczeństwem bardzo katolickim. Świadomość narodowa jest w tej krainie bardzo ważna, prawie połowa społeczeństwa uważa się za nacjonalistów, tylko ok. 7% populacji uważa się tylko za Hiszpanów. Ludność popierała działalność ETA w przeszłości, natomiast dystansuje się od obecnych czynów tej organizacji. Jednocześnie większość obywateli popiera dążenie do szerokiej autonomii regionu, ale już chęć niepodległość kraju Basków deklaruje jedynie ¼ mieszkańców. Faktem są także różnice genetyczne Basków, które jednak nie są badane ze względu na ewentualne wykorzystanie wyników takich badań do kolejnych działań terrorystycznych. (…)
Biorąc pod uwagę wszystkie fakty, nie mogę jednoznacznie ocenić zamiarów Basków oraz kwestii ich ewentualnej niepodległości. Mogę jedynie całkowicie potępić działalność ETA jako organizacji jawnie terrorystycznej. Uważam, iż w dzisiejszych czasach jakiekolwiek działania mające na celu wywołanie ewentualnej rewolucji, a także akty terroryzmu są bez względu na chęci i ideologię absolutnie skandaliczne. Ponadto odrzucając wszelkie idee oraz zamiary, kolejne zabójstwa ludzi nie mogą być sposobem na realizację własnych żądań. W dzisiejszych czasach nie możemy uznać Basków za partyzantów walczących o dobro i niepodległość swojego Kraju. Rządy Hiszpanii od lat są demokratyczne, co stanowi podstawę do porozumień na drodze dyplomatycznej. ETA jest ze względu na obecne kryteria oceny organizacją czysto terrorystyczną.
L. Kołakowski pisze w swojej książce: Ten sam który jest terrorystą dla jednych, jest dla drugich bojownikiem o wolność. Ma to znaczyć, że to, czy coś albo ktoś zasługuje na tę nazwę, zależy po prostu od punktu widzenia i ideologii patrzącego(…)”. Pisze on dalej: Uciskani byli także Baskowie, którzy własnego państwa nigdy nie mieli, ich terroryzm przeciwko hiszpańskiej demokracji jest dziś zarówno beznadziejny, jak pozbawiony jakiegokolwiek usprawiedliwienia.” (…)
Wydaje się pewne, że Unia Europejska, działająca często w dziwny sposób wobec państw narodowych i grup etnicznych, nigdy nie poprze starań Basków w sprawie niepodległości. Sama ETA od lat jest potępiana przez wszelkie instytucje międzynarodowe. Uważam, że nie ma idealnego środka na przeciwstawienie się ETA. Nie można dać gwarancji całkowitego zwalczenia tej organizacji. Kolejne próby zażegnania sporu na drodze dyplomatycznej raczej nie mają szans na większy skutek. (…)
Całość artykułu można przeczytać w nr.7 "Polityki Narodowej", dostępnej na allegro:
http://allegro.pl/polityka-narodowa-nr-7-i1650037555.html
Całość dochodu ze sprzedaży pisma jest przeznaczona na działalność ruchu narodowego. Autorzy nie pobierają żadnego wynagrodzenia za zamieszczone artykuły.