Niejaki Paweł Sajak, członek dziwnie osobliwej trzódki biłgorajskiego filozofa oznajmił dobitnie, że jego ugrupowanie mówi stanowcze NIE ubojowi rytualnemu w Polsce. Zapewne wielu z nas, w tym ja, jest podobnego zdania, jednak ów poseł podkreślił także, że parlamentarzyści którzy poprą ubój rytualny, „będą mieli krew na rękach”. Sprawa dość osobliwa, której warto się przyjrzeć. Już dziecko czynnie uczęszczające do szkoły podstawowej dowiaduje się, że w świecie istnieją hierarchie. W przyrodzie na samym jej dole znajduje się świat nieożywiony, wyżej roślinki, następnie zwierzęta a na szczycie stoi homo sapiens. Sama nazwa naczelnego mówi nam, że został on obdarzony przez Boga rozumem, aby władać światem i czynić go sobie poddanym. Tymczasem ugrupowania lewicowe pragną i robią wszystko, aby te hierarchie zburzyć, albo przynajmniej zakłócić. I […]
Niejaki Paweł Sajak, członek dziwnie osobliwej trzódki biłgorajskiego filozofa oznajmił dobitnie, że jego ugrupowanie mówi stanowcze NIE ubojowi rytualnemu w Polsce. Zapewne wielu z nas, w tym ja, jest podobnego zdania, jednak ów poseł podkreślił także, że parlamentarzyści którzy poprą ubój rytualny, „będą mieli krew na rękach”. Sprawa dość osobliwa, której warto się przyjrzeć.
Już dziecko czynnie uczęszczające do szkoły podstawowej dowiaduje się, że w świecie istnieją hierarchie. W przyrodzie na samym jej dole znajduje się świat nieożywiony, wyżej roślinki, następnie zwierzęta a na szczycie stoi homo sapiens. Sama nazwa naczelnego mówi nam, że został on obdarzony przez Boga rozumem, aby władać światem i czynić go sobie poddanym. Tymczasem ugrupowania lewicowe pragną i robią wszystko, aby te hierarchie zburzyć, albo przynajmniej zakłócić. I tak poseł Sajak twierdzi, że przeciwni jego pomysłowi posłowie „będą mieli krew na rękach”. Pytam się więc, czy posłowie, którzy zawiesili, a następnie znieśli najwyższą i najskuteczniejszą z kar, karę śmierci, która stanowi najtwardszą zaporę przed popełnieniem zbrodni na człowieku, tej krwi także nie mają? Czy zwierzę jest ważniejsze niż życie niewinnego człowieka? Inicjatywa obywatelska ws. przywrócenia kary śmierci została szybko w sejmie odrzucona. Idźmy jednak dalej. Dzisiejsze media robią inną okropną rzecz . Mówią nam, że zwierzęta są jak ludzie. Dziecko uczące się matematyki wie, że jeżeli liczba „x” i liczba „y” są takie same to można to można zapisać to w postaci x=y. To rozwiązanie można przeczytać także od drugiej strony i wychodzi nam, że ludzie są jak zwierzęta, a więc można nas tak samo traktować. Z moich obserwacji wysuwam wniosek, że jesteśmy uważani za bydło. Zapamiętajmy więc raz na zawsze, że zwierzę nie jest taką samą istotą jak człowiek i z tej przyczyny powinno być człowiekowi posłuszne.
Zwierzęta mogą i stają się także własnością ludzi. Jak mówi definicja własności, jest to „prawo do użycia i nadużycia”. Tak więc każdy z ludzi może robić ze swoim zwierzęciem co chce – nawet ubić rytualnie zgodnie z nakazem swojej religii. Jest to wykorzystywanie przywileju w sposób okrutny, jednak to kwestia sumienia jednostki. Z nieprzestrzegania tego prawa wychodzą rozmaite kwiatki i tak w sejmie została uchwalona ustawa zakazująca obcinania ogonów psom. Hodowcy tych zwierząt wiedzą, że są takie rasy piesków, które z długim ogonem wyglądają nieco osobliwie, np. bokser, sznaucer, pitbull. Estetyka to kwestia, która powinna leżeć w gestii właściciela, jednak jak widzimy jest inaczej.
Zatem uważajmy na slogany lewicowców, gdyż ich celem nie jest czynienie świata lepszym, ale czynienie ludzi sobie poddanym. Mała grupka na szczycie posługując się naiwniakami, miesza wszystko co ma swoje miejsce wprowadzając zamęt, a nawet najgorszy poławiacz wie, że ryby łowi się w mętnej wodzie. Kto wierzy w te slogany, tak samo jak w socjalizm jest albo ograniczony intelektualnie, albo jest cynikiem chcącym zagrabić coś dla siebie.
Portal konserwatywno-liberalny junta.pl Piszę, mówię, komentuję, otwieram oczy tym, którzy nie chcą widzieć.
Jeden komentarz