GUS i Eurostat: biedna Polska
03/01/2013
657 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
(…) GUS podał informacje, które Polaków zatroskanych o teraźniejszość i przyszłość Rzeczpospolitej mogą tylko trwożyć. (…)
W Nowy Rok 2013 weszliśmy z dramatycznymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego. GUS podał informacje, które Polaków zatroskanych o teraźniejszość i przyszłość Rzeczpospolitej mogą tylko trwożyć. I tak wśród rodzin z co najmniej czwórką dzieci odsetek osób zaliczanych do kategorii: „biedni” sięga niemal połowy wszystkich! Dokładnie jest to 44%. O ile w 2011 roku co 14 Polak (6,7%) żył w skrajnym ubóstwie, o tyle w roku 2012 liczba takich ludzi wzrosła aż o 400 tysięcy.
Bezrobocie gwałtownie rosło w zeszłym roku, mimo że tysiące Polaków wyjeżdżało z Polski do pracy w Wielkiej Brytanii i innych krajach UE, w ten sposób obniżając statystki bezrobocia w III RP. Prognozy na ten rok są jeszcze bardziej alarmujące: co 7 Polak (ponad 14%) ma być bez pracy – i to mimo emigrantów i sporego, jak na Europę, tzw. dużego bezrobocia. Wychodzi na to, że to PiS, przestrzegał przed nową falą bezrobocia w 2013 roku, a nie łgarz do sześcianu minister finansów Pinokio- Rostowski.
Dane Eurostatu czyli takiego unijnego GUS pokrywają się z polskimi statystykami, czyniąc z naszego kraju jeden z czterech najbiedniejszych krajów UE (obok Rumunii, Bułgarii i Łotwy). To oznacza, że wyprzedziła nas nawet biedna jak mysz kościelna Litwa.