Bez kategorii

“Guardian” o Polakach czyli “Trybuna” o Anglikach.

06/04/2011

427 Wyświetlenia

0 Komentarze

1 minut czytania

Czy naprawde warto glosowac na PiS i Kaczynskiego, jesli zostaniemy za to zrugani w niemieckich, ruskich i zydowskich gazetach, a przeciez opinia FAZ-u czy Kommiersanta, o “GW” nie wspominajac, wazniejsza jest chyba od interesu Polski?

Czy wyobrazaja sobie Panstwo taka sytuacje:

Wszystkie mainsteamowe portale informacyjne w UK podaja na poczesnych miejscu taka informacje:

Opiniotworczy dziennik polski “Trybuna”( juz niewydawana zreszta ) pisze o Anglii i Anglikach: “Potega handlowa i nostalgia za imperium”.

Nie? Ja tez nie i co wazniejsze, Anglicy tez nie.

To po jakiego bolca Interia i inne polskojezyczne syfy przytaczaja na samej gorce, co “"Guardian" pisze o Polsce i Polakach, ktory kolei cytuje m.in. neomarksistowskiego politruka Sierakowskiego?

Pomijam fakt, ze tak naprawde to nie nie opinia dziennikarzy “Guardiana”, ale ustawka przygotowana przez miejscowe, polskojezyczne lewactwo, skierowana nie do czytelnika angielskiego, ktoremu Polska wisi i powiewa, ale do durnego leminga polskiego, ktory przeczyta na Interiach opinie Sierakowskiego, a bedzie myslal, ze to opinia Anglikow.

Najgorsze w takich ( dez )informacjach jest to, iz utrwalaja one postkolonialny sposob myslenia wsrod miejscowych irokezow, suponujac, jakoby opinia zagranicy ( Anglikow czy Jamajczykow, wsio rawno ) o Polsce byla wazna albo i najwazniejsza.

Dopoki nie zaczniemy myslec jak wolni ludzie, dopoty naszym wrogom bedzie latwo nami manipulowac.

A teraz sarkastycznie ( lemingi tudziez MWzWM, prosze tego nie czytac, bo opacznie zrozumiecie ):