Przyznam ze wstydem, że moja wiedza na temat Kulińskiego była mocno ograniczona, natomiast jeśli chodzi o młode pokolenie jest praktycznie zerowa.
Dziś w nocy (praktycznie o północy) TVP puściła ten dokument chyba po raz pierwszy.
Opinie na temat Ryszarda Kuklińskiego w Polsce są podzielone. Dla jednych to bohater dla innych zdrajca. Dla tych drugich, po obejrzeniu filmu, bohaterem automatycznie musi stać się generał Jaruzelski.
Przyznam ze wstydem, że moja wiedza na temat Kulińskiego była mocno ograniczona, natomiast jeśli chodzi o młode pokolenie jest praktycznie zerowa.
Ja osobiście utożsamiałem go właściwie ze sprawą ostrzeżenia Zachodu przed planowanym wprowadzeniem Stanu Wojennego w Polsce i ucieczką z planami tuż przed jego wprowadzeniem.
A to w zasadzie był tylko finisz jego działalności i mniej istotny aspekt.
Okazuje się, że na Zachodzie Kukliński jest postrzegany, jako człowiek, który ustrzegł świat przed III Wojną Światową.
Otóż Układ Warszawski, do którego mieliśmy wątpliwy zaszczyt należeć planował ni mniej ni więcej, tylko nuklearną wojnę w Europie.
W miejscu Polski i NRD miała powstać nuklearna pustynia na wiele lat wyłączona z funkcjonowania, niczym obszar wokół Czarnobyla, a Polacy praktycznie przeznaczeni na mięso armatnie.
Nasza generalicja na czele z generałem Jaruzelskim i Kiszczakiem (ludźmi honoru według Michnika) ochoczo brała w tym planowaniu udział.
Że nie były to bezpodstawne fantazje i wymysły niech świadczy fakt, że to właśnie pułkownik Ryszard Kukliński, zdolny planista i zaufany człowiek Jaruzelskiego, był odpowiedzialny za przygotowanie tych planów. Siły Układu Warszawskiego przewyższały wtedy potencjał NATO w Europie pod każdym względem, więc Rosjanie mieli poczucie zdecydowanej przewagi i właściwego momentu.
Że to nie były czcze wymysły niech świadczy także fakt, że to właśnie Ryszard Kukliński był odpowiedzialny za przygotowanie strategiczne inwazji na Czechosłowację, do której ostatecznie doszło w 1968 roku.
W filmie wypowiadają się najwyżsi notable z Zachodu, ale także z Rosji m.in. dowódca Układu Warszawskiego ( w którym Polska stanowiła drugą po ZSRR siłę) marszałek Wiktor Kulikow, a także z Polski, generałowie Jaruzelski, Kiszczak i inni.
Nikt wtedy nie zdawał sobie sprawy, jak ogromne i realne było zagrożenie dla Europy i dla świata i co planują nieodpowiedzialni zbrodniarze. Tym bardziej dziwi i zastanawia zasłona milczenia nad postawą Kuklińskiego, w tej wolnej już Polsce. Za swój czyn zapłacił wysoką cenę, a Ojczyzna dalej brzydko mu odpłaca.
Jak napisałem, jestem w szoku po tym co zobaczyłem i usłyszałem.
Film jest do obejrzenia w 5 częściach na YT. Wklejam pierwszą z nich i zachęcam do obejrzenia pozostałych. To każdy Europejczyk, a tym bardziej, Polak powinien zobaczyć.
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.