Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień Walki z Otyłością. Jest to okazja do poświęcenia wpisu Jerzemu Urbanowi, zwanym „Goebbelsem stanu wojennego”, chociaż Goebbels był chudy. To raczej Hermann Goering spędził ostatnie lata życia na żarciu i na tyciu.
W kwietniu 1992 roku w nadawanym na żywo telewizyjnym programie "Dekomunizacja po polsku" ówczesny senator prof. Ryszard Bender nazwał rzecznika rządu PRL w latach 80. Jerzego Urbana "Goebbelsem stanu wojennego".
Urban poczuł się obrażony porównaniem go do hitlerowskiego zbrodniarza wojennego, wytoczył Benderowi proces o ochronę dóbr osobistych i zażądał przeprosin. Prof. Bender odmówił przeproszenia twierdząc, że chodziło mu jedynie o porównanie stylów propagandy uprawianych przez obie postaci.
Po 12 latach procesowania sie w sadach, prof. Bender wygral sprawe w 2004 roku. Nie musi przepraszac Urbana.
"Wiarygodni są ci świadkowie, którzy wskazali, że jedyną cechą łączącą oba porównywane podmioty była funkcja, jaką sprawowali każdy w swoim okresie historycznym, a więc funkcja propagandzisty, rzecznika, który popierał ustrój społecznie nieakceptowalny. Dlatego to porównanie jest celne" powiedziała owczas uzasadniając wyrok przewodnicząca składu orzekającego.
Mozna oczywsicie dziwic sie prof. Benderowi ze patrzac na tlusta nalana twarz Urbana nasunal mu sie na mysl Goebbels i jego rola propagandzisty ustroju spolecznie nieakceptowalnego.
Wspominajac o zdychaniu ustroju spolecznie nieakceptowalnego nasuwa sie na mysl osoba Hermana Goeringa, ktory spedzil ostatnie lata swojego zycia w ustroju spolecznie nieakceptowanym na pogoni za kasa, obzeraniu sie i tyciu jak wieprz.
Goering znany byl ze swojego patologicznego zamilowania do cygar, do akcesoriow nowo-bogactwa i do rezydencji. Marka jego ulubionych cygar produkowala nawet pudelka cygar z podobizna Goeringa (kult jednostki ktory znalazl rezonans w PRLu). Uwielbial nowobogackie zycie, akcesoria i blichtr.
Goering posiadal kilka rezydencji, w tym ogromna rezdencje Carinhall pod Berlinem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Carinhall
W dniu kapitulacji III Rzeszy, 8 maja 1945, Goering oswiadczyl butnie i prowokacyjnie dziennikarzom ze (cytat) "przynajmniej pozyl sobie godnie przez 12 lat", w orginale "wenigstens zwölf Jahre anständig gelebt".
To najbardziej znana wypowiedz tego tlustego zbrodniarza i psychopaty.
Najbardziej znana wypowiedz Jerzego Urbana tez dotyczy zarcia i kasy, to slynne butne i aroganckie "Rząd się sam wyżywi" wypowiedziane podczas stanu wojennego.
Urban nie tylko przezyl upadek ustroju spolecznie nieakceptowanego ale i dorobil sie w III RP. Od tej pory, jak kazdy zakompleksiony prowincjonalny parwenjusz, gada czesto o swojej kasie: co ma, co je, co pije, co pali, gdzie byl na wakacjach i tak dalej.
Zrodla finansowej fortuny slugi ustroju spolecznie nieakceptowanego, Jerzego Urbana, sa podobnie niejasne jak zrodla finansowej fortuny slugi ustroju spolecznie nieakceptowanego, Hermana Goeringa.
Podobienstw pomiedzy tymi dwoma tlusciochami jest wiecej, lista ponizej.
Takiego to pecha historycznego maja Polacy.
Nowobogacka milosc do rezydencji:
Operetkowa milosc do bieli i blichtru:
Patologiczna milosc do cygar:
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!