Miało to być mistrzoskie pijarowskie zagranie Ostapowicza dla Tuska. Niestety Polacy nie wyszli z grupy i cały nadmuchiwany balon Euro poszedł w diabły a Tuskowi zostały Orliki gdzie dalej będzie mógł haratać w gałę.
Jest powiedzenie marynarskie” Przyczepiło się jak gówno do statku”, jest to określenie pejoratywne. Określa zdarzenie, które nie powinno mieć miejsca.
Ostatnie miesiące rząd chciał się podczepić pod Euro jak g… o do statku na różne sposoby.
Najpierw forsując ustawę emerytalną w bezpośrednio przed mistrzostwami , które miały przykryć tą fatalną ustawę , później spec od pijaru Ostapowicz podpowiedział haratującemu w gałę , żeby te mistrzostw wykorzystać wizerunkowo.
Stąd to kabaretowe posiedzenie rządu z szalikami . Euro miało przykryć wszystko , okazało się , że rankingi nie kłamią. 55 miejsce w rankingu FIFA pokazało miejsce Polski w piłkarskim szeregu. Nadmuchiwanie balonu z Euro doprowadziło do kompromitacji , nie piłkarzy ale tych co chcieli się pod nich podczepić.
Lans na stadionach prezydenta, premiera, członków rządu wypadł żałośnie. Teraz duża część kibiców za porażkę będzie obwiniała nie piłkarzy ale tych co się chcieli przy nich lansować.
Piłka nożna jest tylko małym odbiciem większej całości , drugiej Irlandii, by żyło się lepiej , nie róbmy polityki ……. i dziesiątków innych obietnic PO. Ale mamy za to najdroższe stadiony na świecie, dziesiątki upadających firm zatrudnionych przy budowie autostrad, ale co jest ważne kilku kolesi na tym zarobiło , z jakiej opcji można się tylko domyślać.