Bez kategorii
Like

Gmyz zwolniony z „Rzeczpospolitej”

06/11/2012
406 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Właściciel „Rzeczpospolitej” zwolnił Cezarego Gmyza i osoby odpowiedzialne za puszczenie artykułu o trotylu we wraku.

0


Tekst „Trotyl na wraku tupolewa" nie powinien się w takiej formie ukazać w „Rz". Z przeprowadzonego przeze mnie i Radę Nadzorczą postępowania wyjaśniającego wynika, że nie był on w ogóle udokumentowany. Informacje uzyskane przez dziennikarzy o cząstkach wysokoenergetycznych powinny być przekazane rzetelnie, bez nadinterpretacji i uprzedzania wyników badań oraz analiz. Ogromnym nadużyciem był też sam tytuł artykułu.

Jako wydawca oddzielam zawsze redakcję od biznesu, ale to, że nie wiedziałem, jak wyglądają kulisy powstawania tekstu, nie zwalnia mnie z obowiązku odpowiedzialności za artykuły, które ukazują się w gazecie. Nieprzemyślane działania kilku osób znów wywołały wojnę polsko-polską. Za to wszystkich czytelników przepraszam.

Za błędne decyzje trzeba ponosić konsekwencje, stąd dymisje i zwolnienia dyscyplinarne w redakcji. Od dzisiaj tak będzie zawsze. Zapewniam, że zrobię wszystko, co możliwe,  aby taka sytuacja się nigdy więcej nie powtórzyła, aby to, co będziemy publikować w „Rzeczpospolitej", było zawsze wiarygodne, rzetelne, przemyślane i sprawdzone. Wiarygodność musi być naszą najwyższą wartością. Jeszcze raz wszystkich przepraszam.

Grzegorz Hajdarowicz

rp.pl

0

Jan Pi

938 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758