Bez kategorii
Like

Głowa czy kapusta

21/02/2012
406 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Jak powiesz, toś dureń – masz siedzieć cicho, rozdziawić gębę i słuchać innych.

0


 Z pewnymi osobami nie pogadasz – zawsze przegrasz w dyskusji, albo wyjdziesz na niedouka.

Z tzw. narodowcami przegrasz, bo zawsze pokażą, że znają dwa cytaty Romana Dmowskiego więcej od ciebie. I zawsze wykażą ci, że nie za bardzo znasz grzeszne serce Józefa Piłsudskiego.

Z liberałami nawet nie zaczynaj, bo nie znasz wszystkich właściwych wypowiedzi wielkiego Friedman’a i na dodatek czytałeś coś tam Keynes’a, a to przecież zabronione.

Poza tym nie codziennie przy modlitwie porannej zaznaczałeś pragnienie zbawiennej obniżki (a najlepiej likwidacji) podatków. Jeśli na dodatek byś wskazał zgubną „tradycję” stosowania lichwy, to już lepiej by ci było się wcale nie urodzić.

W żadnym przypadku nie podejmuj rozmowy z demokratami, bo tez wyjdziesz na głupka. Demokracja jest tylko jedna – właściwa i niepodważalna. Jej imię to demokracja bezpośrednia, a jeszcze lepiej jak na dodatek będzie cyfrowa. Dwa w jednym. Skoro masz także inne obowiązki poza „demokratyzowaniem” każdego przecinka (ważnego przecież) w ustawach (bo potrzeba jeszcze setek ustaw, jak ton stali za Stalina), to jesteś rośliną a nie obywatelem.

Obowiązki małżeńskie masz odstawić w kąt (niech starucha nauczy się prawdziwej demokracji), pozostałych członków rodziny też w kąt. Masz czas tylko na demokrację. Trzeba się natychmiast zwolnić z pracy i naprawiać świat demokratyzowaniem – oczywiście cyfrowym i bezpośrednim.

Jeśli zachowałeś (jak ci się wydaje) odrobinę godności, to zapomnij o dyskusji z tzw. PiS – owcami. Już sam zamiar dyskutowania stawia cię w roli podejrzanego. A przecież to dopiero początek. Na pewno chcesz coś dopowiedzieć, kontynuować, bo zawsze tak dyskutowałeś i w ten sposób wykazałeś brak instynktu zachowawczego. Bardzo szybko stałeś się agentem (a może nawet sowieciarzem). A to że nieostrożnie wymknęło ci się, że PiS to żadna opozycja,  to klapa na całego – stałeś się wsiokiem. 

Jak nie chcesz skończyć swojej kariery tu gdzie jesteś, to szybko się wyprowadzaj i zapomnij kim byłeś.

Jeśli gdziekolwiek wspominasz Ojca Rydzyka, zawsze we wszystkich rozmowach zaznaczaj, że owszem podobają ci się jego pewne rozwiązania – geotermia (nie wspominaj o geotermice, bo to dla nich za trudne), zajęcie się biednymi babciami ale natychmiast musisz dodać, że nie słuchasz tego radia i nie zgadzasz się z jego antysemityzmem.

 Jak przetrwam, to o innych ostrzeżeniach też poinformuję.

0

radoslaw1

2 publikacje
12 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758