Gilowska o okradaniu Polaków przez Platformę
06/09/2011
409 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
Gilowska ” mamy w Polsce miękki totalitaryzm. Tak. Tak właśnie należy nazwać system, który zbudowała PO w ostatnich latach..Także z faktem, że prezydent RP był zarejestrowany w bazie ABW o nazwie „Jądro”, zdaje się, że jako potencjalny terrorysta.”
Gilowska o okradaniu Polaków przez Platformę
Zanim przejdę do fragmentu tego wywiadu chciałbym zwrócić uwagę na bezprzykładną skale polityki rabunku polskiego społeczeństwa realizowaną przez Tuska , Platformę i Oligarchię za nimi stojącą.
Jak wynika z wypowiedzi Gilowskiej Tusk grabione Polakom bogactwa przeznacza na dwa podstawowe cele . Na zaspokojenie i wzmocnienie dwóch filarów systemu politycznego III RP .
Pierwszy cel to rozbudowanie i uprzywilejowanie biurokracji , wzrost liczby urzędników. Każdy system totalitarny , Faszyzm, komunizm, obłąkany system rządów ludobójców, bo te tego sprowadza się mordowanie ludzi w obozach „reedukacyjnych „ w Korei Północnej opierały , bądź opierają się na przywilejach rozbudowanej kasty urzędniczej . Przypomnę że w III RP jest obecnie 660 tysięcy urzędników i pomimo depopulacji , wymierania polskiego społeczeństwa oraz cywilizacyjnego rozwoju technik komputerowych służących ogromnemu wzrostowi wydajności prac biurowych ich liczba nieprzerwanie rośnie. Przyrost rzędu setek tysięcy co kilka lat .
Drugim filarem jest oligarchia . Trudno ją zdefiniować .Twór amorficzny. Nieformalne struktury polityczne , biznesowe , medialne i spajająca to wszystko pajęczyna służb . Nie muszę dodawać o interesach , służbach i koncernach państw ościennych, które również mają swój udział w torcie jakim jest budżet półniewolniczej III RP . Rabunek , okradanie Polaków jest jak wynika z danych podanych przez Gilowską jest dokonywana na taką niewyobrażalną skalę, że można mówić o ekonomicznej okupacji wewnętrznej mającej odległą paralelę z niewolniczym państwem faraonów . Jeśli Platforma buduje drogi prawie dziesięciokrotnie drożej niż wynika to z założeń rządu PiS to możemy mówić o bezpośrednim transferze pieniędzy pochodzących okładania podatkami i zadłużania Polaków . Budowa jest tylko pretekstem do drenażu bogactw wytwarzanych przez ludzi . Najlepiej o nieprzypadkowej strukturze transferu na rzecz oligarchii świadczą najdroższe nas świecie drogi, mosty , stadiony .
Gilowska jest kolejną osobą publiczną, która dostrzegła , że Platforma zbudowała system totalitarny . Nieważne jak go nazwiemy , miękkim totalitaryzmem , czy tuskizmem . Mamy do czynienia z systemem totalitaryzmu , jeszcze niedomkniętego, jeszcze w fazie krystalizacji i budowy aparatu przemocy, aparatu terroru fiskalnego ideologicznego.
System totalitarny, a raczej jego odbudowa jest systematyczna , metodyczna i wolna . Proces totalitaryzacji III RP postępuje na tyle wolno ,że umykał do tej pory percepcji obserwatorów ceny politycznej i samego społeczeństwa .
Dla przykładu nieprzerwanie przez dwadzieścia lat co roku w III RP podnoszono podatki , składki , akcyzy, zwiększano dług publiczny , którym obarczano Polaków. Mechanizm wywłaszczania Polaków z udziału we wzroście gospodarczym , czyli z coraz większych bogactw , który Polacy wytwarzają jest skonstruowany misternie. System ekonomicznej ma cechy okupacji wewnętrznej ponieważ jest rabunkowy , wyniszczający ,gdyż zmuszając obciążeniami fiskalnymi Polaków do coraz cięższej pracy na rzecz okupantów pozostawia im zbyt mało środków na posiadanie i utrzymanie dzieci . Centrum Adama Smitha obliczyło , ze okupanci konfiskują Polakom ponad 80 procent dochodów . Liczby również świadczą o wewnętrznej okupacji . Platforma wydusza z Polaków podatkami i długami o niewiarygodne 140 miliardów złotych rocznie więcej niż jeszcze cztery lata wcześniej , za rządów PiS .
Pod spodem kilka interesujących zdań z wywiadu Gilowskiej , które są ilustracja moich tez o okradaniu i powolnym niewoleniu polskiego społeczeństwa .
Gilowska „Odpowiedź zawiera się w liczbach. Na koniec 2007 r. poziom wydatków ogółem całego sektora finansów publicznych wyniósł niecałe pół biliona, 496,5 mld zł. A na koniec 2010 r. – przekroczył 640 mld zł. To znaczy, że poziom rocznych wydatków przez trzy lata – 2008, 2009 i 2010 – podniósł się o 140 mld zł. To jest, panowie, 10 proc. PKB! Wzrost poziomu wydatków publicznych o 30 proc. w trzy lata to rekord. „
KarnowscyTyle drożej, o te 140 miliardów, mówiąc jeszcze prościej, kosztują nas rocznie administracja, wojsko, policja, edukacja, zdrowie itp.?
Gilowska „Dokładnie tak. To był nasz „stymullus”, nasz cichy program pompowania w gospodarkę pożyczonych pieniędzy. Prawie tak wielki, uwzględniając skalę gospodarek, jak amerykański.
KarnowscyAle gdzie oni to wydają? Na co?
Gilowska „ Na różne różności. Na przykład na urzędników. Pomiędzy końcem 2007 r. a końcem roku 2010 liczba urzędników wzrosła o 75 tys. Powtarzam słownie i tak panowie też zapiszcie: siedemdziesiąt pięć tysięcy! To kosztuje krocie. Sporo nas kosztują przepłacane inwestycje, np. autostrady. Bo bardzo przepraszam, ale jeżeli kilometr autostrady miał wedle niektórych szacunków sięgać 200 mln zł, to znaczy, że budowano ją albo w litej skale, albo na Księżycu. Szacunki z 2007 r., gdy projektowaliśmy program budowy dróg krajowych, sięgały 25 mln zł za kilometr”
KarnowscyWyobraża pani sobie, co by się działo, gdyby to za waszych rządów znany ekonomista powiedział,że gdy zaczął krytykować rząd, jego żonie grożono zwolnieniem z pracy?Piekło. A kiedy powiedział to prof. Krzysztof Rybiński w rozmowie z „Uważam Rze”,nikogo to nie zainteresowało.
Gilowska „ Zgadzam się całkowicie z tymi, którzy mówią, że
mamy w Polsce miękki totalitaryzm. Tak. Tak właśnie należy
nazwać system, który zbudowała PO w ostatnich latach. Ze wszystkimi konsekwencjami.
Także z faktem, że prezydent RP był zarejestrowany w bazie ABW o nazwie „Jądro”, zdaje się, że jako potencjalny terrorysta. To przecież zgroza. (
źródło)
Marek Mojsiewicz