Transfer Gibały z PO do Palikota nie tylko osłabia Platformę wizerunkowo – z partii rządzącej raczej nikt nie ucieka, chyba że rządowa łajba zaczyna tonąć… – ale też jest czytelnym sygnałem politycznym.
Transfer Gibały z PO do Palikota nie tylko osłabia Platformę wizerunkowo – z partii rządzącej raczej nikt nie ucieka, chyba że rządowa łajba zaczyna tonąć… – ale też jest czytelnym sygnałem politycznym. Gibała ma kilku kompanów w PO, a ich ewentualne odejście oznaczać może tylko jedno: Tusk będzie miał rząd mniejszościowy!!! Już teraz zresztą jest na jego granicy, skoro właśnie zaczął przegrywać głosowania i to najważniejsze (sprawa Lotosu w zeszłym tygodniu).