Bez kategorii
Like

Germanizacja dziś (cz.1.). Stypendyści niemieccy pod ścianę!

10/01/2013
408 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Podstawą polityki niemieckiej wobec Polski wciąż jest teza, że konferencja poczdamska tylko tymczasowo ustaliła granicę na Odrze i Nysie. Za pomocą UE Niemcy konsekwentnie przybliżają nowe, „sprawiedliwe” dla siebie rozdanie.

0


 

     Pół tony złota – tyle kosztowała Prusy, Rosję i Austrię zgoda polskich dygnitarzy na pierwszy rozbiór Najjaśniejszej Rzeczpospolitej. A czy kiedykolwiek dowiemy się, kto i ile pieniędzy wziął za polską aprobatę zjednoczenia obu państw niemieckich, a potem za wessanie nas przez zarządzaną z Berlina maszynerię Unii Europejskiej? Jaki kapitał został przeznaczony na uzyskanie aprobaty na zbliżający się, formalny powrót administracji niemieckiej na tzw. Ziemie Odzyskane? Czy wyznaczono już ich autochtonicznych gubernatorów?

 

     Nie są to wbrew pozorom pytania złośliwe. Gdy kilka dni temu media doniosły, że imperium Kulczyka wypłaca Aleksandrowi Kwaśniewskiemu miesięczną pensję w wysokości ponad 50 tysięcy złotych, liczne głosy wzburzenia odsądziły obu od czci i wiary, słusznie dopatrując się w tym zwykłego politycznego łapówkarstwa. Natomiast prawdziwym trzęsieniem ziemi skończyłoby ujawnienie prawdy o genialnie skutecznym procederze realizowanym przez państwo niemieckie – a dokładniej – przez jego służby specjalne.

 

     Na oficjalnej stronie Ambasady Niemiec w Polsce czytamy: byli stypendyści Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej (DAAD) obejmują w swoich krajach ojczystych często kluczowe stanowiska w polityce, w dziedzinie nauki, gospodarki oraz kultury. Dla Niemiec są w związku z tym ważnymi partnerami. Aby zapewnić prężny rozwój tych kontaktów na całym świecie, DAAD wspiera swoich stypendystów przy udziale Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych dalej – także po zakończeniu przez nich studiów. Również Marek Prawda, Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Berlinie, przybył do Niemiec jako młody naukowiec (…). Alumni DAAD tacy jak Marek Prawda są propagatorami tego rodzaju działań, odgrywając w swych krajach ojczystych ważną rolę w gospodarce, polityce, nauce oraz dziedzinach zajmujących się szeroko rozumianym rozwojem, będąc dzięki temu idealnymi partnerami do współpracy dla Niemiec. Marek Prawda – do niedawna ambasador RP w Berlinie, a obecnie stały przedstawiciel Polski przy Unii Europejskiej – tak skomentował najważniejszy etap swojej kariery politycznej: wszyscy pamiętamy, jak bardzo pobyt w Niemczech ukształtował nasze życie.

 

     W ciągu ostatnich lat kilka tysięcy Polaków stanowiących elitę swojego narodu poznało – i za pomocą sieci zagranicznych fundacji działających w Polsce – wciąż poznaje smak niemieckich pieniędzy. Są wśród nich byli i obecni ministrowie, wojewodowie, marszałkowie województw, posłowie i senatorowie, dyplomaci, rządowi doradcy, szefowie związków zawodowych, prezesi instytucji państwowych, dziennikarze. Krótko mówiąc: to ci, którzy w naszym imieniu decydują oraz informują nas o sprawach najważniejszych.

 

     Efekty? Każdego dnia przekonujemy się o skuteczności niemieckich „inwestycji” w Polsce. A to podpisujemy nieproporcjonalne umowy, w których Polska „zobowiązuje się” a Niemcy tylko „dołożą wszelkich starań”, a to my finansujemy mniejszość niemiecką a Niemcy naszej u siebie nie zauważają, a to wydajemy prawie 300 milionów złotych na Muzeum Śląskie, które gloryfikuje wyłącznie niemczyznę, a to polskie (?) służby nie reagują na buńczuczne działania autonomistów śląskich i nie zauważają procederu masowego przejmowania polskich nieruchomości przez Niemców. Przykładów można by mnożyć. Wpływy niemieckie urosły w Polsce do rozmiarów wręcz astronomicznych i w żadnym razie nie można ich wytłumaczyć zwykłym sąsiedztwem.

 

     Pytanie tylko, czy pół tony złota już znalazło się w kieszeniach stypendystów, czy jeszcze trochę czasu na przebudzenie nam zostało?

0

Krzysztof Zagozda

Krzysztof Zagozda, Przewodniczacy Blekitnej Polski

27 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758