W katastrofie pod Smoleńskiem zginął kwiat polskiej generalicji, generałowie nie doczekali się godnego ich traktowania nawet po śmierci . Natomiast podłość dostała awans , jak gen Janicki. 3-Maja uczcijmy generałów.
W katastrofie pod Smoleńskiemzginęli generałowie: Franciszek Gągor, Andrzej Błasik, Tadeusz Buk, Miron Chodakowski, Kazimierz Gilarski, Andrzej Karweto, Stanisław Komornicki, Bronisław Kwiatkowski, Tadeusz Płoski, Włodzimierz Potasiński , niemiłosiernie postponowany przez media , MAK , polski rząd gen. Błasik nie doczekał się słowa obrony przez generalicję. W obronie generała musiała stawać jego żona i tak zrugana przez premiera. O godność generała upomniały się środowiska niepodległościowe. Zwierzchnik Sił Zbrojnych nijaki Komorowski zamilkł , natomiast posypały się awanse , przykładem niesłychanego nagrodzenia podłości był Marian Janicki który z kierowcy stał się generałem , a w nagrodę za Smoleńsk dostał gwiazdkę generalską więcej. Jutro jest 3-Maja , święto rodzącej się nowej Polski , czy prezydent i szef MON, oddadzą w jakiś sposób cześć generałom , którzy zginęli w czasie służby Ojczyźnie, wątpie , ale chciałbym się mylić.