Opublikowane przez nas tajne protokóły porozumienia polsko – rosyjskiego w sprawie dostaw gazu są dowodem zdrady interesów narodowych przez Waldemara Pawlaka.
Chodzi o porozumienie z pździernika 2010 roku na temat dostaw do Polski rosyjskiego gazu. Pół roku po katastrofie smoleńskiej, porozumienie podpisał w Moskwie wicepremier Waldemar Pawlak. Obejmuje ono trzy aspekty:
a) po pierwsze: zobowiązuje Polskę do zakupu gazu od Rosji aż do roku 2045
b) po drugie: ustala cenę za metr sześcienny bardzo wysoką – wyższą niż dla innych krajów
c) po trzecie: określa ilość gazu jako większą niż wynosi zapotrzebowanie Polski na gaz.
Innymi słowami: Pawlak podpisał porozumienie zobowiązujące stronę polską do zakupu od Rosji gazu więcej niż nam potrzeba, po zawyżonych cenach, do roku 2045. Dodać trzeba, że zapisy porozumienia zakazują Polsce sprzedaży nadwyżki gazu. Porozumienie przypieczętowało istniejący już stan faktyczny czyli uzależnienie Polski od dostaw surowca z Rosji. Przypieczętowało na wiele lat, ponieważ na mocy porozumienia Polska zobowiązała się nie sprowadzać gazu z innych źródeł (np. tankowcami z krajów arabskich). Problem w tym, że jeśli Rosjanom przyjdzie do głowy wstrzymać dostawy gazu, to Polska zostanie "na lodzie".
Podpisując to haniebne porozumienie, wicepremier Waldemar Pawlak dopuścił się zdrady stanu. Gdyby Polska była państwem prawa, Waldemar Pawlak na wiele lat poszedłby do więzienia, wzorem Julii Tymoszenko, która niekorzystne dla swojego kraju umowy gazowe odpokutowuje właśnie w kolonii karnej. Niestety, w Polsce Donalda Tuska, tak się nie stanie.
Każdego, kto chce własnymi oczami przeczytać protokóły zdrady narodowej, zapraszamy na stronę polandleaks.org