Jeśli chodzi o nasze polityczne sympatie, to rozdzielamy je po równo.
Jednako nie lubimy wszystkich polityków. Polityka to domena pospolitych grabieżców, cyników i konfabulatorów w imię własnych interesów. Niemniej zostaliśmy sprowokowani przyznaniem tytułu człowieka roku GW jednemu z eurokratów. To przecież kasta grabieżców z wyższej półki. Skala tej grabieży uprawnia ich do aspirowania do tytułu, co najmniej człowieka stulecia. Nasza reakcja to reakcja człowieka oburzonego tą rażącą niesprawiedliwością.
Z pozdrowieniami red.nacz. Liber
rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję