Zmiana właścicielska większościowego pakietu spółki Forum SA.zmieniła też oblicze Gazety Polskiej pokazując jej prawdziwą twarz załączoną na przewodnim zdjęciu.
Ale zacznijmy od początku.
W dniu 9 września 2011 roku zaczął być wydawany przez Forum SA. dziennik będący kontynuacją tygodnika Gazeta Polska (GP), który został przez redakcję nazwany Gazeta Polska Codzienna (GPC).
Średni jednorazowy nakład GPC gazety wyniósł w październiku 2011 roku około 149 tyś. egzemlarzy, a sprzedaż około 34 tysiące egzemplarzy. W kwietniu bieżącego roku sprzedaż zaczęła sięgać DNA i wynosiła 28 tyś sprzedanych egzemplarzy. W obliczu bankructwa cichy właściciel dziennika GP i GPC upomniał się o swoje prawa i je po prostu "wykupił".
Przyczyną tego stanu rzeczy, że przy grubo ponad stu tysiącach nakładu sprzedaż leciała na łeb na szyję były wielokrotnie publikowane nieprawdziwe informacje np. dotyczące amerykańskich głowic nuklerarnych, "Kneblowaniem wolności słowa", czy też "szeregu nieprawdziwych i nierzetelnych informacji " dotyczących katastrofy kolejowej pod Szczekocinami itd. (gwoli wyjaśnienia informacje te podaję za http://pl.wikipedia.org/wiki/Gazeta_Polska_Codziennie), którymi pisma te się skompromitowały tracąc czytelników.
Tak więc ratując się przed bankructwem Zarząd Spółki Forum SA. był zmuszony odsprzedać pakiet kontrolny innemu podmiotowi.
Jak raz trafił się kontrahent w postaci spółki Geranium, której prezesem jest Jacek Cieślikowski- warszawski radny i jednocześnie asystent J.Kaczyńskiego- prezesa PiS.
Spółka ta o ile mi wiadomo wykupiła 57% udziałów spółki Forum, tym sposobem stała się udziałowcem większościowym, czyli de facto pełniąc rolę właścicielską.
Po wykupie pakietu większościwego w spółce Forum SA. przez spółkę Geranium nastąpiła również zmiana na stanowisku prezesa spółki Forum (wydawcy GPC i GP). Ze stanowiska prezesa został usunięty T. Sakiewicz, a jego miejsce zajęła była przewodnicząca Rady Nadzorczej TVP- Janina Goss, nomen omen, jedna z najbardziej zaufanych osób prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego. Pani Janina Goss zajmuje poza tym równie ważną funkcję członka zarządu spółki Srebrna, która jest rodowym srebrem pana prezesa wniesionym w wianie do PiS-u z PC.
Przy okazji,, gwoli wyjaśnienia, wymienię innych członków zarządu Srebrnej:
Kazimierz Kujda, który będąc prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przyznał na dzień przed zaprzysiężeniem rządu PO-PSL wielomilionową dotację z budżetu państwa fundacji Lux Veritatis.
Janina Goss- obecnie prezes spółki Forum SA.- wydawcy GP i GPC.
Barbara Skrzypek- sekretarka J. Kaczyńskiego,
Halina Wojnarska- żona Lipińskiego.
Dodam jednocześnie, że spółka Srebrna powstała na bazie majątku Expressu Wieczornego, na którym na początku lat dziewięćdziesiątych uwłaszczyło się PC- pierwsza z partii J.Kaczyńskiego. Spółka ta główne dochody czerpie z najmu nieruchomości przejętych po redakcji Expressu Wieczornego, z których dochód za 2011 rok wynosił 1,6 mln złotych.
Tak więc przejęcie przez spólkę Geranium spółki Forum SA.- wydawcy GPC i GP jest przejęciem również gazety GPC oraz tygodnika GP. Co za tym idzie, gazeta ta i tygodnik stają się organem propagandy partyjnej PiS, a z powiązań jakie ujawniłem można z grubsza uznać, że jest to osobiste przejęcie GPC i GP przez J.Kaczyńskiego, który będzie kształtował wedle swej woli oblicze tego dziennika i tygodnika.
Jednym z kontrowersyjnych przejawów tej osobistej kontroli GPC i GP przez prezesa PiS jest artykuł opublikowany w ostatnim numerze GP przez Jerzego Targalskiego- ps. Józef Darski, zatytułowany "Nowy Ekran, czyli jak brednie kompromitują opozycję i czynią ją bezsilną".
Przy okazji przypomnę kim jest redaktor GP I GPC Jerzy Targalski, ps. Józef Darski (ciekawostką jest, że znany wszystkim satanista ps. Nergal nazywa się Adam Darski- czyżby jakaś zbieżna konotacja światopoglądowa?). Otóż ten urodzony w 1952 roku polski historyk, politolog, orientalista, działacz opozycyjny i ostatnio aktywny publicysta GP i GPC był w latach 1974-79 członkiem PZPR i jednocześnie od 1976 roku członkiem KOR, a więc zwalczał rządy partii, do której jednocześnie należał(!) (zresztą w KOR było takich zwalczająco-popierających więcej). W 1983 roku (?) udał się na emigrację do Francji, gdzie przebywał do 1997 roku. Zaraz po powrocie z emigracji zostaje mianowany, w czasie rządów AWS, dyrektorem naczelnym PAI-Press, a od 2000 roku PAI-Internet (niezłe synektury po emigracyjnej tułaczce!!!). Pod koniec rządów PiS zostaje przesunięty do Zarządu Polskiego Radia SA., w którym to pełni tą funkcję do 2009 roku. Obecnie współtwórca ABCnet i fundacji Orientalna oraz pisuje do GP i GPC.
Powracając do wspomnianego artykułu opublikowanego przez Jerzego Targalskiego w ostatnim numerze GP, otóż wyraźnie widać w nim ukryte intencje.
Intencją tą jest zdyskredytowanie niezależnej od obecnie istniejących parlamentarnych sił politycznych inicjatywy blogerskiej jaką jest Nowy Ekran.
Po co Jerzy Targalski ps. Józef Darski tak bezpardonowo rozpoczął swoją misję pod kierunkiem nowego właściciela spólki Forum SA, będącej jednocześnie wydawcą GP i GPC, walki z niezależną opozycją blogerską?
Czyżby głównym jego celem było uderzenie w ujawniający się coraz silniejszym głosem ruch Narodowy reprezentowany przez dotychczas zakneblowaną większą część społeczeństwa Polskiego?
Czy ruch Narodowy i Katolicki jest tym największym niebezpieczeństwem dla układu, który został zawarty przy Okrągłym Stole pomiędzy bolszewickimi namiestnikami Polski, a koncesjonowaną postkomunistyczną opozycją?
A może motorem napędowym dla J.Targalskiego był strach przed budzącą się narodową świadomością Polaków, którzy dostrzegać zaczęli, iż droga socjalizmu z ludzką twarzą jest drogą prowadzącą do utraty tożsamości narodowej, a wraz z nią całkowitego wyrzeczenia się suwerenności i w końcu całkowitym upadku Polski?
Odpowiedzi na te pytania tradycyjnie pozostawiam do rozważenia w sumieniach czytających ten tekst.
Pozdrawiam.
Jesli chcesz zbudowac dom, który bedzie sluzyl pokoleniom, zadbaj o jego mocny fundament.