Lekarz! Potrzebny pilnie LEKARZ!
Tyyle widać gołym okiem nieprawości (Kopacz i trybuna sejmowa, Sawicka z „kręceniem lodów” itd…), niekompetencji (siła by wyliczać – od „inwestora katarskiego” po przyzwolenie dla Amber Gold…) w Polsce życiu politycznym, gospodarczym, że można nazwać to gangreną, która niszczy Kraj. Moralnie, materialnie…właściwie na każdym polu. Jakoś trudno mi się doszukać obiecywanych cudów Tuska.
Lekarz natychmiast(!) po diagnozie: „gangrena” podejmuje decyzję – amputacja.
Medykiem nie jestem, ale…czy nie czas…?